Pacjent w kosmosie, lekarz na Ziemi, przy telefonie. Diagnoza: zakrzepica

2020-01-04, 09:15  PAP
Czy leci z nami lekarz? Kłopoty zdrowotne członka załogi ISS trzeba było rozwiązać zdalnie./fot. Pixabay

Czy leci z nami lekarz? Kłopoty zdrowotne członka załogi ISS trzeba było rozwiązać zdalnie./fot. Pixabay

W żyle szyjnej członka załogi Międzynarodowej Stacji Kosmicznej pojawił się skrzep. Kierowana z Ziemi terapia pozwoliła jednak zażegnać zagrożenie dla zdrowia z tym związane. O spektakularnym sukcesie telemedycyny poinformowała NASA.

W drugim miesiącu sześciomiesięcznej misji na pokładzie ISS u jednego z członków załogi pojawił się skrzep w żyle szyjnej.

NASA poprosiła o pomoc specjalistę w tej dziedzinie prof. Stephana Molla z UNC School of Medicine.

- Moją pierwszą reakcją, kiedy NASA się do mnie zgłosiła - było pytanie, czy mogę odwiedzić Międzynarodową Stację Kosmiczną, aby samemu zbadać pacjenta. NASA odpowiedziała, że nie może mnie tam przetransportować dostatecznie szybko, więc diagnostykę i leczenie rozpocząłem tutaj na miejscu, w Chapel Hill - opowiada lekarz.

To pierwszy przypadek skrzepu zauważonego na orbicie. Nie było więc ustalonej procedury leczenia choroby w warunkach mikrograwitacji.

- Zwykle protokół terapii pacjenta z DVT (ang. deep vein trombosis - zakrzepica żył głębokich) rozpoczynałby się od podania pacjentowi leków przeciwzakrzepowych przez przynajmniej trzy miesiące, aby zapobiec powiększeniu się skrzepu i zmniejszyć szkody, gdyby przesunął się w inne miejsce ciała, np. do płuc - wyjaśnia prof. Moll.

- Przy podawaniu leków przeciwzakrzepowych pojawia się jednak ryzyko. W przypadku urazu może dojść do wewnętrznego krwotoku, który trudno jest zatrzymać. W każdym z przypadków konieczna mogłaby być natychmiastowa interwencja medyczna. Ponieważ w kosmosie nie ma oddziału ratunkowego, musieliśmy dokładnie rozważyć wszystkie opcje - kontynuuje specjalista.

Eksperci zdecydowali, że najlepszą opcją będą - mimo zagrożeń - leki przeciwzakrzepowe. Na pokładzie ISS znajduje się niewielki zapas lekarstw, w tym przeciwzakrzepowego środka enoksaparyny.

Prof. Moll określił taką dawkę, aby była zarazem skuteczna, a jednocześnie by można ją było stosować wystarczająco długo, do czasu przesłania nowych zapasów na pokład stacji. Terapia podawaną w zastrzykach enoksaparyną trwała 40 dni, po czym lek zastąpiono przyjmowanym doustnie apiksabanem.

W trakcie trwającego ponad 90 dni leczenia, astronauta - przy wsparciu radiologów z Ziemi - regularnie wykonywał badanie USG szyi. Kontaktował się także z prof. Mollem za pośrednictwem poczty elektronicznej i przez telefon.

- Kiedy astronauta zadzwonił do mnie, odebrała moja żona i podała mi aparat, mówiąc „Stephan, masz telefon z kosmosu". Było to dosyć niesamowite - wspomina prof. Moll. - To było niezwykłe odebrać telefon od astronauty w przestrzeni kosmicznej. Chciał ze mną porozmawiać tak, jakby był jednym z wielu moich pacjentów. Co zadziwiające, połączenie było lepsze, niż kiedy dzwonię do mojej rodziny w Niemczech, choć ISS okrąża Ziemię z prędkością 28 tys. km/godz.

Cztery dni przed powrotem na Ziemię terapię zatrzymano, ponieważ powrót z orbity może potencjalnie spowodować urazy i krwawienie.

Załoga razem z leczonym astronautą wylądowała bezpiecznie.

Jak podaje NASA, skrzep nie wywoływał żadnych objawów. Został wykryty w czasie badania USG szyi prowadzonego w ramach testów sprawdzających wpływ mikrograwitacji na rozmieszczenie płynów w ciele. Gdyby nie ten zbieg okoliczności, trudno powiedzieć, jakie byłyby skutki. (...)

Kraj i świat

Wiceminister gospodarki Ukrainy: 75 krajów jest uzależnionych od ukraińskiego zboża

Wiceminister gospodarki Ukrainy: 75 krajów jest uzależnionych od ukraińskiego zboża

2024-07-18, 08:57
Do Sejmu wpłynął projekt Koalicji Obywatelskiej zakazujący trzymania psów na uwięzi

Do Sejmu wpłynął projekt Koalicji Obywatelskiej zakazujący trzymania psów na uwięzi

2024-07-17, 19:54
Kraków żegna wszechstronnego aktora, reżysera, pedagoga. Pogrzeb Jerzego Stuhra [zdjęcia]

Kraków żegna wszechstronnego aktora, reżysera, pedagoga. Pogrzeb Jerzego Stuhra [zdjęcia]

2024-07-17, 16:15
Prokurator Korneluk: Jeżeli popełniłem błędy, odpowiedzialności nie będę unikał

Prokurator Korneluk: Jeżeli popełniłem błędy, odpowiedzialności nie będę unikał

2024-07-17, 11:31
Kosma Złotowski został jednym z pięciu kwestorów Parlamentu Europejskiego

Kosma Złotowski został jednym z pięciu kwestorów Parlamentu Europejskiego

2024-07-17, 10:55
Poseł Marcin Romanowski decyzją sądu wyszedł na wolność. Chroni go drugi immunitet

Poseł Marcin Romanowski decyzją sądu wyszedł na wolność. Chroni go drugi immunitet

2024-07-17, 08:21
Ewa Kopacz wybrana jedną z 14 wiceprzewodniczących Parlamentu Europejskiego

Ewa Kopacz wybrana jedną z 14 wiceprzewodniczących Parlamentu Europejskiego

2024-07-16, 18:00
Przedstawiciele regionalnych rozgłośni Polskiego Radia: Najbardziej palący problem to finansowanie

Przedstawiciele regionalnych rozgłośni Polskiego Radia: Najbardziej palący problem to finansowanie

2024-07-16, 16:38
UE: Roberta Metsola wybrana na przewodniczącą Parlamentu Europejskiego

UE: Roberta Metsola wybrana na przewodniczącą Parlamentu Europejskiego

2024-07-16, 12:58
Tatry: Chciał wejść na Rysy i nie wrócił. Jego ciało odnaleziono rano pod szczytem

Tatry: Chciał wejść na Rysy i nie wrócił. Jego ciało odnaleziono rano pod szczytem

2024-07-16, 10:33
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę