Porozumienie w sprawie nowych przepisów dotyczących przewoźników drogowych

2019-12-12, 12:31  PAP
Po 10 godzinach negocjacji w czwartek nad ranem przedstawiciele fińskiej prezydencji i PE osiągnęli kompromis w sprawie propozycji przepisów dotyczących przewoźników drogowych. Fot. Pixabay

Po 10 godzinach negocjacji w czwartek nad ranem przedstawiciele fińskiej prezydencji i PE osiągnęli kompromis w sprawie propozycji przepisów dotyczących przewoźników drogowych. Fot. Pixabay

Po 10 godzinach negocjacji w czwartek nad ranem przedstawiciele fińskiej prezydencji i PE osiągnęli kompromis w sprawie propozycji przepisów dotyczących przewoźników drogowych. To tzw. pakiet mobilności, który zakłada m.in. objęcie delegowaniem kierowców w transporcie międzynarodowym.

– Nie nazwałbym tego sukcesem, chociaż jest kilka elementów, które stępiają to ostrze, które było wymierzone w nasz sektor transportu. Porozumienie stoi w sprzeczności z założeniami Europejskiego Zielonego Ładu, ponieważ będzie skutkowało zwiększeniem liczby pustych przebiegów, a więc zwiększeniem emisji CO2 z transportu - powiedział PAP europoseł Kosma Złotowski (PiS).

Jak wyjaśnił, w ostatecznym porozumieniu uwzględniono kilka postulatów krajów Europy Środkowo-Wschodniej, w tym Polski, m.in. dodatkowy okres na wdrożenie nowych przepisów i dłuższy okres, w jakim ciężarówka będzie musiała wracać do kraju rejestracji. "Będziemy analizowali całokształt przyjętego tekstu po opublikowaniu jego finalnej wersji" - dodał europoseł.

Zdaniem Elżbiety Łukacijewskiej (PO), osiągnięty w czwartek nad ranem kompromis nie jest idealny, ale nie jest też taki, który miałby zniszczyć polski sektor transportu. "Okres powrotu ciężarówki do kraju rejestracji został wydłużony, chociaż ten przepis w ogóle nie powinien istnieć, zwłaszcza w kontekście przedstawionego przez szefową Komisji Europejskiej Ursulę von der Leyen Europejskiego Zielonego Ładu. Wydaje mi się jednak, że bez tego przepisu nie doszłoby do jakiegokolwiek kompromisu" - zaznaczyła.

Jak dodała Łukacijewska, kolejnym krokiem będzie głosowanie w PE. "Oczywiście zawsze jest jeszcze możliwość zablokowania tych przepisów w Radzie. Myślę jednak, że wszyscy już chcą mieć z głowy pakiet mobilności" - powiedziała. Europosłanka nie wyklucza, że nowa KE może wyjść z nową inicjatywą dotyczącą przepisów. "Widać, że nowa komisarz ds. transportu ma inne podeście do pakietu mobilności. Broni zdroworozsądkowego podejścia, a to dobra wiadomość dla firm transportowych" - wskazała.

Choć nie udało się w ramach negocjacji usunąć przepisu dotyczącego obowiązkowego powrotu ciężarówki do kraju macierzystego, to jednak wydłużono okres, co jaki ma on następować - z co najmniej 4 do 8 tygodni. Korzystne jest także to, że udało się utrzymać system wykonywania przewozów kabotażowych - są to trzy operacje w ciągu 7 dni. Nowy korzystny artykuł mówi również o konieczności uregulowania statusu przewoźników z państw trzecich przy pomocy umów międzynarodowych, aby nie stanowili oni nieuczciwej konkurencji.

W toku negocjacji ustalono też, że okres potrzebny na implementację przepisów dotyczących kabotażu i delegowania od momentu ich przyjęcia wyniesie 18 miesięcy. Polscy eksperci w PE informują, że w porozumieniu udało się wynegocjować większą elastyczność w zakresie odbioru odpoczynków przez kierowców i swobodę wyboru miejsca tych odpoczynków.

Nie udało się jednak np. usunąć przepisów dotyczących "cooling-off period", czyli "zamrożenia" możliwości wykorzystania ciężarówki po określonej liczbie dni. Jednak skrócono go z 5 do 4 dni wobec tego, co proponował PE. Ustalono też obowiązek wyposażenia wszystkich pojazdów ciężarowych w inteligentne tachografy do 2024 roku.

Przepisy pakietu mobilności wzbudzają w Unii Europejskiej wiele kontrowersji. Przyjęcie zmian forsowały kraje Zachodu, głównie Francja i Niemcy. Część państw członkowskich, w tym Polska, jest im przeciwna, wskazując na ich protekcjonistyczny charakter.

Sektor transportu drogowego jest szczególnie silny nad Wisłą, a polskie firmy doskonale radzą sobie na rynku unijnym. Kraje zachodnie uważają jednak, że konkurencja ze strony firm z Europy Środkowo-Wschodniej zabiera im miejsca pracy. Nowe przepisy uzasadniają natomiast potrzebą ochrony pracowników.

Kraj i świat

Premier Wielkiej Brytanii podała się do dymisji

Premier Wielkiej Brytanii podała się do dymisji

2019-05-24, 16:25
Niepełnosprawni i ich opiekunowie protestowali w Warszawie

Niepełnosprawni i ich opiekunowie protestowali w Warszawie

2019-05-23, 21:23
Prezydent: każdy głos ma znaczenie, każdy głos jest ważny idźmy na wybory [wideo]

Prezydent: każdy głos ma znaczenie, każdy głos jest ważny; idźmy na wybory [wideo]

2019-05-23, 20:41
Kantar dla TVN: PiS - 36 proc., Koalicja Europejska - 34 proc., Wiosna Biedronia - 8 proc.

Kantar dla TVN: PiS - 36 proc., Koalicja Europejska - 34 proc., Wiosna Biedronia - 8 proc.

2019-05-23, 20:23
Premier: Monitorujemy zagrożenie powodziowe. Chcemy pomóc wszystkim ludziom na miejscu

Premier: Monitorujemy zagrożenie powodziowe. Chcemy pomóc wszystkim ludziom na miejscu

2019-05-23, 11:29
Cztery dziewczynki i dwóch chłopców. Pierwsze sześcioraczki w Polsce

Cztery dziewczynki i dwóch chłopców. Pierwsze sześcioraczki w Polsce!

2019-05-20, 15:14
Centrum Informacyjne Rządu ws. tekstu GW o zakupie ziemi przez premiera i jego żonę

Centrum Informacyjne Rządu ws. tekstu GW o zakupie ziemi przez premiera i jego żonę

2019-05-20, 12:56
TVP, TVN i Polsat podadzą wyniki exit poll

TVP, TVN i Polsat podadzą wyniki exit poll

2019-05-20, 10:58
Rząd chce dać zasiłek niepełnosprawnym. Budżet to zniesie - oceniają eksperci

Rząd chce dać zasiłek niepełnosprawnym. Budżet to zniesie - oceniają eksperci

2019-05-19, 15:57
Premier: Tegoroczne wakacje rozpoczną się wcześniej

Premier: Tegoroczne wakacje rozpoczną się wcześniej

2019-05-18, 15:44
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę