PAN o odpowiedzialności naukowców za wiarygodność swoich wypowiedzi

2013-11-27, 12:59  Polska Agencja Prasowa

Nieetyczne i naganne jest publiczne zajmowanie stanowiska i wydawanie sądów odwołujących się do wiedzy naukowej, przez osoby z tytułami profesorskimi, w której nie są specjalistami - uważa Komisja do spraw Etyki w Nauce Polskiej Akademii Nauk.

"Komisja do spraw etyki w nauce uznaje za jednoznacznie nieetyczne i naganne pojawiające się w Polsce przypadki publicznego zajmowania stanowiska przez osoby, nawet z tytułami profesorskimi i wyrażania przez nich kategorycznych sądów odwołujących się do wiedzy naukowej, w której nie są specjalistami" - czytamy w stanowisku Komisji do spraw Etyki w Nauce Polskiej Akademii Nauk podpisanym przez przewodniczącego komisji prof. Andrzeja Zolla.

Postępowanie takie - głosi stanowisko PAN - prowadzi do nadużycia zaufania społecznego, co "godzi bezpośrednio w społeczny autorytet nauki i podważa jej wiarygodność, a tym samym stawia w wątpliwość kwalifikacje tych osób jako pracowników nauki".

Komisja do spraw Etyki w Nauce zwraca uwagę na zapisy Kodeksu Etyki Pracownika Naukowego uchwalonego przez Zgromadzenie Ogólne PAN wyznaczające standardy postępowania pracowników nauki.

Wśród uniwersalnych zasad i wartości, jakie obowiązują naukowców, Kodeks wymienia: wiarygodność polegającą m.in. na niewykorzystywaniu swojego naukowego autorytetu przy wypowiadaniu się poza obszarem własnej kompetencji. Naukowców obowiązuje też niezależność polegająca na m.in. prowadzeniu badań nie ulegając wpływom ze strony politycznych, ideologicznych lub biznesowych grup nacisku.

"Każdy naukowiec, jako obywatel, dla którego sprawy publiczne nie mogą być obojętne, powinien zabierać głos, szczególnie wtedy, gdy jego kompetencje potwierdzone tytułem naukowym profesora, odnoszą się do problemu stanowiącego przedmiot publicznej debaty" - czytamy w przesłanym oświadczeniu PAN.

Wyrażona przez naukowców opinia stanowić będzie wtedy "drogowskaz dla obywateli", pozwalający wyrobić sobie właściwe zdanie na temat poruszanych publicznie spraw i związanych z nimi kontrowersji. "Zabierający głos w środkach masowego przekazu ponoszą więc szczególną odpowiedzialność za wiarygodność swoich wypowiedzi" - wyjaśnia komisja.

Temat ten poruszano już w marcu 2013 roku podczas spotkania przedstawicieli Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich (KRASP) z minister nauki i szkolnictwa wyższego Barbarą Kudrycką. Przewodniczący KRASP, prof. Wiesław Banyś, rektor Uniwersytetu Śląskiego mówił wtedy: "Rzeczą niedopuszczalną jest dla nas to, że czasami niektórzy nasi profesorowie wypowiadają się na tematy, które nie są ich dyscypliną naukową".

Prof. Andrzej Zoll w środowym wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" przyznał, że potrzeba zajęcia stanowiska pojawiła się w związku ze sprawą prof. Jacka Rońdy z Akademii Górniczo-Hutniczej, który współpracował z parlamentarnym zespołem zajmującym się wyjaśnieniem przyczyn katastrofy smoleńskiej.

Jak wyjaśnił Zoll, Rońda publicznie przyznał się, że wprowadził opinię publiczną w błąd. "To jeden z naukowców współpracujących z zespołem Antoniego Macierewicza, a blefował w sprawie przyczyn katastrofy smoleńskiej, twierdził, że ma rosyjski dokument, z którego ma wynikać, że samolot nigdy nie zszedł poniżej progu decyzji, czyli 100 m. Zachowanie prof. Rońdy mocno zaszkodziło opinii o profesorach w ogóle. Kiedyś tytuł profesora cieszył się ogromnym uznaniem" - powiedział prof. Zoll. (PAP)

Kraj i świat

Cztery ofiary śmiertelne powodzi w Polsce. Ponad trzy tysiące osób zostało ewakuowanych

Cztery ofiary śmiertelne powodzi w Polsce. Ponad trzy tysiące osób zostało ewakuowanych

2024-09-16, 17:11
Wałbrzych, Jelenia Góra i Bielsko-Biała i kilkanaście powiatów objęte stanem klęski żywiołowej

Wałbrzych, Jelenia Góra i Bielsko-Biała i kilkanaście powiatów objęte stanem klęski żywiołowej

2024-09-16, 14:49
Premier: Mamy rezerwę 1 miliarda złotych na potrzeby miejsc i ludzi poszkodowanych powodzią

Premier: Mamy rezerwę 1 miliarda złotych na potrzeby miejsc i ludzi poszkodowanych powodzią

2024-09-16, 13:34
Hennig-Kloska: 21 milionów złotych dotacji jako pierwsza pomoc dla terenów dotkniętych powodzią

Hennig-Kloska: 21 milionów złotych dotacji jako pierwsza pomoc dla terenów dotkniętych powodzią

2024-09-16, 11:18
Rozpoczęło się nadzwyczajne posiedzenie rządu w związku z powodzią na południu Polski

Rozpoczęło się nadzwyczajne posiedzenie rządu w związku z powodzią na południu Polski

2024-09-16, 10:23
Trudna sytuacja szpitala w Nysie. Pacjenci są ewakuowani na pontonach i łodziach

Trudna sytuacja szpitala w Nysie. Pacjenci są ewakuowani na pontonach i łodziach

2024-09-15, 22:49
Rząd chce wprowadzić stan klęski żywiołowej. Miasta zamykają przedszkola, szkoły i sądy

Rząd chce wprowadzić stan klęski żywiołowej. Miasta zamykają przedszkola, szkoły i sądy

2024-09-15, 21:03
Premier Tusk: Zleciłem przygotowanie rozporządzenia o wprowadzeniu stanu klęski żywiołowej

Premier Tusk: Zleciłem przygotowanie rozporządzenia o wprowadzeniu stanu klęski żywiołowej

2024-09-15, 19:14
Prezydent: Proszę ministra rolnictwa o fundusze dla rolników dotkniętych klęskami żywiołowymi

Prezydent: Proszę ministra rolnictwa o fundusze dla rolników dotkniętych klęskami żywiołowymi

2024-09-15, 18:22
Alarm powodziowy w Oświęcimiu. Nad Dolnym Śląskiem i Opolszczyzną latają śmigłowce

Alarm powodziowy w Oświęcimiu. Nad Dolnym Śląskiem i Opolszczyzną latają śmigłowce

2024-09-15, 15:35
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę