W Starym Teatrze zawieszono próby nad "Nie-Boską Komedią"

2013-11-26, 20:41  Polska Agencja Prasowa

W Narodowym Starym Teatrze w Krakowie zawieszone zostały próby nad "Nie-Boską Komedią" w reżyserii Olivera Frljicia. Decyzja ta jest tłumaczona koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa i komfortu pracy w teatrze.

"Wobec wszystkich zewnętrznych form niechęci, a wręcz nienawiści do niepowstałego jeszcze spektaklu, podejmujemy decyzję o zawieszeniu prób nad +Nie-Boską Komedią+ do czasu, kiedy będziemy pewni, że zawarte w niej treści będą mogły stanowić podstawę ważnej dyskusji, a nie będą powodem burd, przemocy i agresywnych zachowań wobec zespołu Starego Teatru" - napisano w komunikacie.

Oświadczenie opublikowane we wtorek wieczorem na stronie internetowej teatru jest podpisane przez dyrekcję i zespół aktorski Starego Teatru. Mowa w nim o tym, że od 14 listopada, kiedy grupa ludzi usiłowała zerwać spektakl "Do Damaszku" i publicznie ubliżała aktorom teatru, "narasta fala medialnego zgiełku".

Rezultatem tego zgiełku - czytamy w oświadczeniu - "jest paranoiczna atmosfera wokół planowanej na 7 grudnia 2013 roku premiery przedstawienia +Nie-Boska Komedia+ w reżyserii Olivera Frljicia". "Tworzy ją melanż informacji, wyniesionych z prób spektaklu, z różnymi, często emocjonalnymi opiniami budowanymi na pogłoskach i plotkach, oraz gotowymi już ocenami przyszłego spektaklu, jego kształtu i wymowy" - brzmi oświadczenie. Według dyrekcji i aktorów Starego Teatru "uniemożliwia to spokojny i powszechnie przyjęty tryb pracy nad przedstawieniem", a przychodzące do teatru i aktorów maile "pełne inwektyw i pogróżek, obniżają poczucie osobistego bezpieczeństwa".

"W trosce o bezpieczeństwo aktorów oraz całego teatru, w trosce o komfort pracy nad najbliższą premierą naszego teatru: +Akropolis+ w reżyserii Łukasza Twarkowskiego oraz w trosce o przebieg spektakli będących w aktualnym repertuarze teatru zdecydowaliśmy się na ten trudny, ale potrzebny spokojnej i wytężonej pracy, gest" - napisano.

Premiera spektaklu w reżyserii pochodzącego z Bośni Oliviera Frljicia planowana była 7 grudnia. W zeszłym tygodniu w mediach pojawiły się informacje o tym, że z udziału w "Nie-Boskiej Komedii" zrezygnowało siedmioro z 18 obsadzonych w nim aktorów: Anna Dymna, Bolesław Brzozowski, Mieczysław Grąbka, Tadeusz Huk, Ryszard Łukowski, Jacek Romanowski i Krzysztof Zawadzki.

Według piątkowego "Dziennika Polskiego" aktorzy zrezygnowali, bo przygotowywana inscenizacja "jest wielką prowokacją, niemającą nic wspólnego z tekstem wieszcza ani z inscenizacją jego tragedii wystawioną w 1965 r. przez Konrada Swinarskiego". "DP" napisał, że spektakl powstaje bez scenopisu, a "zdania, jakie padają, są efektem improwizacji aktorów na temat polskiego antysemityzmu, rzekomo obecnego w inscenizacji Swinarskiego".

Minister kultury Bogdan Zdrojewski powiedział we wtorek PAP, że jego zdaniem "protesty przeciwko określonej polityce, np. repertuarowej, mają swoje granice i nie powinny szkodzić życiu artystycznemu, wolności artystycznej, uprawianemu zawodowi". "Stary Teatr wymaga szacunku, ale i otwartości. Dopuszczalne są różne formy wyrażania sprzeciwu wobec repertuaru, wobec określonych propozycji artystycznych, ale także sama wolność artysty musi być szczególnie chroniona, bo jest wartością absolutnie nadrzędną" - powiedział minister.

Jednocześnie zapewnił, że wspiera "dyrekcję i cały zespół Starego Teatru". "Ja nie oceniam repertuaru, nie odnoszę się do konkretnego spektaklu - czy jest bardzo dobry, czy słabszy. Odnoszę się natomiast do kultury dialogu w teatrze i poza teatrem. W tej materii mam bardzo dużo do zrobienia" - zauważył Zdrojewski.

Z kolei dyrektor Narodowego Starego Teatru Jan Klata mówił w poniedziałek PAP, że "wokół Starego Teatru rozgrywa się medialna paranoja niemająca nic wspólnego z działalnością artystyczną". Jego zdaniem "efekt kuli śnieżnej rozpoczęty 14 listopada kuriozalną próbą zerwania spektaklu +Do Damaszku+ być może służy czyimś interesom politycznym, ale nie Narodowemu Staremu Teatrowi, jego zespołowi, widzom i kulturze polskiej".(PAP)

Kraj i świat

Mówiono, że to mógł być rosyjski dron. Koniec poszukiwań na Lubelszczyźnie

Mówiono, że to mógł być rosyjski dron. Koniec poszukiwań na Lubelszczyźnie

2024-09-05, 11:29
Zrzut szczepionki dla lisów przeciw wściekliźnie. Taki alert otrzymują mieszkańcy regionu

Zrzut szczepionki dla lisów przeciw wściekliźnie. Taki alert otrzymują mieszkańcy regionu

2024-09-04, 19:37
Dostęp do Fontanny di Trevi za opłatą Władze Rzymu: Za dużo turystów naciera na zabytek

Dostęp do Fontanny di Trevi za opłatą? Władze Rzymu: Za dużo turystów „naciera" na zabytek

2024-09-04, 18:25
Premier Tusk: Europa może uczyć się od Polski i Mołdawii, jak sobie radzić w trudnych warunkach

Premier Tusk: Europa może uczyć się od Polski i Mołdawii, jak sobie radzić w trudnych warunkach

2024-09-04, 16:41
Powstaje wstrzykiwany rozrusznik serca. W jego pracy pomoże telefon komórkowy

Powstaje wstrzykiwany rozrusznik serca. W jego pracy pomoże telefon komórkowy

2024-09-04, 11:55
Przeszukanie w domu Roberta Bąkiewicza. Chodzi o Marsz Niepodległości z 2018 roku

Przeszukanie w domu Roberta Bąkiewicza. Chodzi o Marsz Niepodległości z 2018 roku

2024-09-04, 10:15
W rosyjskim nocnym ataku na Lwów zginęło siedem osób, w tym troje dzieci

W rosyjskim nocnym ataku na Lwów zginęło siedem osób, w tym troje dzieci

2024-09-04, 09:41
Minister Domański: Dzięki zmianom samorządy otrzymają o 345 miliardów złotych więcej w ciągu 10 lat

Minister Domański: Dzięki zmianom samorządy otrzymają o 345 miliardów złotych więcej w ciągu 10 lat

2024-09-03, 17:29
Katalog polskich produktów zbrojeniowych zaprezentowany podczas targów w Kielcach

Katalog polskich produktów zbrojeniowych zaprezentowany podczas targów w Kielcach

2024-09-03, 12:47
Jest list gończy za twórcą marki Red is Bad. Poszukiwania Pawła Szopy

Jest list gończy za twórcą marki „Red is Bad”. Poszukiwania Pawła Szopy

2024-09-03, 10:50
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę