W Afganistanie powrót kamienowania i chłosty?

2013-11-25, 18:42  Polska Agencja Prasowa/Wojciech Jagielski

Przywrócenie kar kamienowania i chłosty za cudzołóstwo zamierzają zaproponować urzędnicy z afgańskiego ministerstwa sprawiedliwości pracujący właśnie nad nowym kodeksem karnym.

Przedstawiciele nowojorskiej organizacji Human Rights Watch (HRW) biją na alarm, że dwanaście lat po obaleniu talibów ustanowiony przez Zachód rząd w Kabulu przywraca dawne prawa i praktyki wynikające z muzułmańskiej wiary i afgańskiej tradycji.

Według brytyjskiej gazety "Guardian" o karaniu cudzołożników przez kamienowanie lub chłostę mówi 21. artykuł opracowywanego w ministerstwie nowego kodeksu. Zalecenie, by kamienowanie odbywało się w miejscach publicznych znajduje się w artykule 23. Poza cudzołóstwem, kamienowaniem karane mają być także wszystkie inne występki uznane przez sędziów za niemoralne. Pod kategorię tę podpadną z całą pewnością pozamałżeńskie stosunki seksualne.

"Nie do wiary, że dwanaście lat po obaleniu talibów rząd Hamida Karzaja zamierza przywracać kary, które stały się symbolem starych porządków" – oburza się Brad Adams, dyrektor azjatyckiej sekcji Human Rights Watch i wzywa przywódców Zachodu, by nie dopuścili do tego póki mają jeszcze w afgańskich sprawach coś do powiedzenia. HRW proponuje, by Zachód wstrzymał wszelką pomoc gospodarczą i finansową dla Afganistanu, jeśli w kraju tym zostaną przywrócone dawne przepisy prawne.

Od kilku lat ustanowiony przez Zachód afgański rząd prezydenta Hamida Karzaja unieważnia lub ignoruje narzucone mu przez Zachód rozstrzygnięcia prawne i ustrojowe, jak choćby przymusową emancypację afgańskich kobiet. Karzaj pozwala na to przez wzgląd na konserwatyzm i tradycjonalizm afgańskiego społeczeństwa, nieprzyjmującego bez protestu wszystkich zachodnich nowinek, a szczególnie tych związanych z kulturą i obyczajowością.

Swoim przywiązaniem do tradycji Karzaj usiłuje zjednać sobie konserwatywnych i nieufnych wobec niego muzułmańskich duchownych, a także przeciągnąć na swoją stronę najbardziej pojednawczo nastawionych talibów.

Obrońcy praw człowieka obawiają się, że narzucone Afganistanowi przez Zachód prawa i swobody obywatelskie zostaną zapomniane jak tylko zachodnie wojska wycofają się spod Hindukuszu, a jako pierwsze, na ołtarzu pojednania z talibami (do czego zachęca sam Zachód) zostaną złożone prawa, jakimi w ostatnich latach cieszyły się afgańskie kobiety. (PAP)

Kraj i świat

Po Argentynie niezwykle upały w Brazylii

2014-01-03, 20:27

W Syrii porwano pracowników organizacji Lekarze bez Granic

2014-01-03, 18:03

Symulacja: Tu-154M wykonał półobrót przed uderzeniem w ziemię

2014-01-03, 15:19

Prokuratura chce pomóc kierowcom oszukanym przez instruktora nauki jazdy

2014-01-03, 15:18
Trzymiesięczny areszt dla sprawcy wypadku w Kamieniu Pomorskim

Trzymiesięczny areszt dla sprawcy wypadku w Kamieniu Pomorskim

2014-01-03, 14:27

Włoska marynarka wojenna uratowała ponad 800 imigrantów

2014-01-03, 12:56
Do Muzeum Auschwitz wróciła część baraku obozowego z waszyngtońskiego Muzeum Holokaustu

Do Muzeum Auschwitz wróciła część baraku obozowego z waszyngtońskiego Muzeum Holokaustu

2014-01-03, 12:46

Policja: ponad 35 tys. wypadków drogowych w ubiegłym roku

2014-01-03, 12:24

Łódź/ Zmarło dziecko kobiety, która w Sylwestra zginęła w wypadku

2014-01-03, 09:40

Prokurator domaga się 3 miesięcy aresztu dla sprawcy wypadku w Kamieniu Pomorskim

2014-01-03, 08:44
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę