Para prezydencka zakończyła wizytę w Stanach Zjednoczonych
Prezydent Andrzej Duda i pierwsza dama Agata Kornhauser-Duda zakończyli czterodniową wizytę w Stanach Zjednoczonych. W środę wieczorem lokalnego czasu odlecieli do kraju z Nowego Jorku, gdzie prezydent m.in. uczestniczył w 74. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ.
Udział w 74. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ był głównym celem wizyty polskiego przywódcy w USA. Andrzej Duda zabrał głos w debacie generalnej w nocy z wtorku na środę. Wystąpienie prezydenta koncentrowało się wokół trzech tematów: pokój, ochrona środowiska i dobrobyt.
W poniedziałek polski przywódca spotkał się z prezydentem Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem. Podczas spotkania prezydenci USA i Polski podpisali deklarację na temat pogłębiania współpracy obronnej. Dokument zawiera ogólne uzgodnienia co do lokalizacji stacjonowania dodatkowych żołnierzy w ramach planowanej zwiększonej obecności wojskowej USA. Duda i Trump wyrazili też przekonanie, że w niedługim czasie Polska zostanie objęta programem ruch bezwizowego.
W środę prezydent Duda brał udział m.in. w spotkaniu w siedzibie ONZ, poświęconym intensyfikacji działań mających na celu wdrożenie celów Agendy na rzecz Zrównoważonego Rozwoju, a także w debacie w związku z 30. rocznicą przyjęcia przez Zgromadzenie Ogólne ONZ Konwencji Praw Dziecka. Polska była inicjatorem prac nad tym dokumentem.
W czasie pobytu w ONZ prezydent Duda odbył też spotkania bilateralne m.in. z prezydentem Korei Płd. Mun Dze Inem, prezydent Estonii Kersti Kaljulaid, prezydentem Finlandii Sauli Niinisto, a także z sekretarzem generalnym ONZ Antonio Guterresem. Jak poinformował, rozmawiał też krótko z prezydentem Brazylii Jairem Bolsonaro, którego zaprosił do złożenia wizyty w Polsce.
Para prezydencka spotkała się też w New Britain, w stanie Connecticut, z przedstawicielami amerykańskiej Polonii.