Małgorzata Kidawa-Błońska kandydatką Koalicji Obywatelskiej na premiera

2019-09-03, 18:26  Polska Agencja Prasowa
Liderka listy KO w Warszawie, wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska (druga z prawej), liderka Inicjatywy Polska Barbara Nowacka (z prawej) oraz przewodniczący PO Grzegorz Schetyna (z lewej) w Warszawie podczas startu kampanii wyborczej po rejestracji list kandydatów do Sejmu i Senatu. Fot. PAP/Piotr Nowak

Liderka listy KO w Warszawie, wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska (druga z prawej), liderka Inicjatywy Polska Barbara Nowacka (z prawej) oraz przewodniczący PO Grzegorz Schetyna (z lewej) w Warszawie podczas startu kampanii wyborczej po rejestracji list kandydatów do Sejmu i Senatu. Fot. PAP/Piotr Nowak

Wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska jest kandydatką Koalicji Obywatelskiej na premiera - ogłosił lider Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna. Decyzja ta pociągnęła za sobą też zmiany na listach KO do Sejmu - Kidawa-Błońska będzie „jedynką” listy w Warszawie, Schetyna - we Wrocławiu.

Wcześniej obsada „jedynek” w okręgach warszawskim i wrocławskim była odwrotna - szef Platformy Obywatelskiej miał być „lokomotywą” listy w stolicy, a Kidawa-Błońska - w stolicy Dolnego Śląska.

Koalicja Obywatelska zainaugurowała we wtorek oficjalnie kampanię wyborczą przed wyborami parlamentarnymi, które odbędą się 13 października. Twarzą tej kampanii i kandydatką KO na szefa rządu jest posłanka PO-KO, wicemarszałek Sejmu, a w przeszłości m.in. marszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska. W najbliższy piątek Kidawa-Błońska ma zaprezentować program Koalicji Obywatelskiej.

Decyzję KO ogłosił podczas wtorkowego wystąpienia w Warszawie lider PO. - Ludzie domagają się spokoju i rozsądku, chcieliby, żeby pojawił się ktoś, kto „by umiał was tam wszystkich pogodzić” - tak mówią; kto by wprowadził ład, normalność i zgodę. Potrzebny jest ktoś, kto przed kim nawet najgorsi szczekacze muszą się zacząć miarkować, ktoś, kto będzie myślał o ludziach i o ich zwykłych, życiowych sprawach - powiedział Schetyna.

Jak dodał, im dłużej słuchał takich głosów, tym bardziej dochodził do wniosku, że jest tylko jedna taka osoba. - I to właśnie ona powinna być naszym wspólnym kandydatem na stanowisko premiera. Tak, drodzy państwo, to ludzie wybrali nam kandydata na premiera - podkreślił lider PO. - Z największą satysfakcją ogłaszam dzisiaj, że zaproponuję kandydata Koalicji Obywatelskiej na urząd premiera w osobie Małgorzaty Kidawy-Błońskiej - oświadczył Schetyna.

- Nie wiem, jak mogliśmy na to wcześniej nie wpaść - żartował lider Platformy. Przekonywał, że Kidawa-Błońska potrafi słuchać ludzi. - Z taką samą uwagą rozmawia z ambasadorem w filharmonii, jak i ze sprzedawczynią na miejskim bazarku. W jednym i drugim przypadku potrafi z rozmówcą nawiązać tak samo ciepłą i serdeczną relację. Zna życie, wie czego potrzebują polskie rodziny. Była świetnym marszałkiem Sejmu, zawsze chce się porozumieć - dla dobra Polek i Polaków - mówił szef PO.

Dodał, że te cechy Kidawa-Błońska być może „ma w genach”; przypomniał, że jej pradziadkami byli: prezydent II RP Stanisław Wojciechowski i premier II RP Władysław Grabski. - Obaj nie pracowali dla żadnej partii, tylko dla Polski tak, jak Małgorzata - powiedział Schetyna.

Szef PO nie szczędził też krytyki politykom Prawa i Sprawiedliwości, którym wytykał m.in. nadużywanie przywilejów władzy, upartyjnienie państwa, a także brak rozwiązań dla poprawy sytuacji w służbie zdrowia (m.in. na SOR-ach), brak walki ze smogiem, a także brak podwyżek dla pracowników sfery budżetowej i wzrost cen. Po raz kolejny zapewnił, że jeśli KO dojdzie do władzy, utrzyma programy społeczne, które wprowadził PiS. - Nic, co dane, nie będzie odebrane - powiedział.

Schetyna przekonywał, że w październikowych wyborach nic nie jest przesądzone. - Już w przyszłym miesiącu ci wszyscy partyjni mandaryni, czynownicy obecnej władzy będą mieli nietęgie miny - powiedział.

Kidawa-Błońska przyznała, że decyzja by zostać kandydatką na premiera i tym samym twarzą kampanii KO do parlamentu była dla niej trudna. - Przed nami wielkie wyzwanie, bo my te wybory wygramy, musimy je wygrać, bo oczekują tego od nas Polacy - przekonywała.

Jak dodała, Polacy nie chcą polityków „zajmujących się tylko samym sobą”. - Chcą polityków, którzy wiedzą jakimi oni są ludźmi, jakie mają marzenia, potrzeby, pragnienia (...) Chcą polityków, którzy w człowieku będą widzieli całe spektrum jego dokonań, a nie tylko PESEL; chcą polityków, którzy będą z nimi w trudnych i dobrych sprawach, a co najważniejsze - że będą czuli, że chcemy razem z nimi budować coś wielkiego - wskazywała posłanka PO.

Dodała, że bycie kandydatką na szefa rządu to dla niej wielkie wyzwanie. - Mam straszną tremę - przyznała. Podkreśliła jednocześnie, że Polska jest warta tego, żeby być krajem bez nienawiści. - Marzę o tym, żeby Polska była krajem, w którym na ulicach ludzie do siebie się uśmiechają, kiedy pomagają każdemu w potrzebie, żebyśmy znowu byli jedną wspólnotą i wiedzieli, że tylko razem możemy zmieniać świat, kiedy przypomnimy, że ważne jest słowo: honor, uczciwość, odpowiedzialność, tolerancja i szacunek dla innych - powiedziała Kidawa-Błońska. - Jeżeli obudzimy w sobie to wszystko, wygramy te wybory - zapewniła.

Przekonanie o zwycięstwie w jesiennych wyborach wyrażały też w swych wystąpieniach liderki: Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer, Inicjatywy Polska Barbara Nowacka i Zielonych Małgorzata Tracz. - Zwyciężymy. Zwyciężymy, bo wierzymy w wolność, równość, demokrację, prawa człowieka, szacunek, wierzymy w Polki i Polaków - w ich dobre wybory, determinację i wspólne marzenie o mądrej, sprawiedliwej, silnej Polsce we wspaniałej, otwartej Europie. To marzenie będziemy realizować drużyną, na czele której stoi Małgorzata Kidawa-Błońska - mówiła Nowacka.

Małgorzata Tracz zadeklarowała, że „drużyna jutra” Koalicji Obywatelskiej będzie przez najbliższe sześć tygodni aż do wyborów bardzo ciężko pracować. - Będzie na wszystkich ulicach, placach, skwerach, skrzyżowaniach, targowiskach w polskich miastach, miasteczkach, na dożynkach i na festynach w polskich wsiach - dodała.(PAP)

wybory, PO, KO

Kraj i świat

Prezydent Andrzej Duda: Katastrofa smoleńska, to wciąż wielka, niezabliźniona rana [wideo]

Prezydent Andrzej Duda: Katastrofa smoleńska, to wciąż wielka, niezabliźniona rana [wideo]

2025-04-10, 20:58
TVP przedstawiła zasady Debaty Przedwyborczej 2025 11 kwietnia w Końskich

TVP przedstawiła zasady „Debaty Przedwyborczej 2025” 11 kwietnia w Końskich

2025-04-10, 19:43
Szef MSWiA: Kończymy prace nad poradnikiem o zachowaniu w czasie wojny i klęsk

Szef MSWiA: Kończymy prace nad poradnikiem o zachowaniu w czasie wojny i klęsk

2025-04-10, 12:22
PKW zarejestrowała dwunastego kandydata na prezydenta. Pochodzi z Włocławka

PKW zarejestrowała dwunastego kandydata na prezydenta. Pochodzi z Włocławka

2025-04-10, 11:41
Szymon Hołownia wygrywa proces wyborczy. Sławomir Mentzen musi sprostować swoją wypowiedź

Szymon Hołownia wygrywa proces wyborczy. Sławomir Mentzen musi sprostować swoją wypowiedź

2025-04-09, 18:15
Zatrzymanych 98 osób podejrzanych o przestępstwa pedofilskie Działały także w regionie [wideo]

Zatrzymanych 98 osób podejrzanych o przestępstwa pedofilskie! Działały także w regionie [wideo]

2025-04-09, 16:30
Unia Europejska podjęła decyzję o nałożeniu ceł odwetowych na USA

Unia Europejska podjęła decyzję o nałożeniu ceł odwetowych na USA

2025-04-09, 14:00
Amerykanie wycofują się z Jasionki, ale zostają w Polsce. Będą w innych bazach

Amerykanie wycofują się z Jasionki, ale zostają w Polsce. Będą w innych bazach

2025-04-08, 16:31
Elon Musk zaapelował do Donalda Trumpa w sprawie wycofania się z ceł

Elon Musk zaapelował do Donalda Trumpa w sprawie wycofania się z ceł

2025-04-08, 14:42
Trzaskowskiemu rośnie poparcie, Mentzen depcze Nawrockiemu po piętach

Trzaskowskiemu rośnie poparcie, Mentzen depcze Nawrockiemu po piętach

2025-04-08, 12:56