Ziobro: Mężczyzna podejrzewany o zabójstwo 10-letniej dziewczynki z Dolnego Śląska zatrzymany
Według nieoficjalnych informacji PAP mężczyzna pochodzi z okolic miejscowości Mrowiny (Dolnośląskie), gdzie mieszkała dziewczynka.
Jak informowała prokuratura w Świdnicy, przyczyną śmierci 10-letniej dziewczynki, której ciało znaleziono w czwartek w lesie sześć kilometrów od miejscowości Mrowiny, były rany kłute klatki piersiowej i szyi; zbrodnia miała podłoże seksualne.
- Okrutny mord na 10-letniej Kristinie z Dolnego Śląska nie ujdzie płazem. Mężczyzna, podejrzewany o dokonanie tej potwornej zbrodni, został zatrzymany. Jeśli dotychczasowe ustalenia się potwierdzą i zebrane dowody zostaną w śledztwie zweryfikowane, to sprawca trafi przed sąd, a kierowana przeze mnie prokuratura dołoży wszelkich starań, by otrzymał jak najsurowszą karę. Wierzę, że nastąpi to możliwie szybko - poinformował PAP Ziobro.
Jak podkreślił, „każdy, kto w tak bezwzględny sposób krzywdzi dzieci, musi się liczyć z najsurowszymi konsekwencjami”.
- W ściganiu tak bezwzględnych przestępców zawsze będziemy działać z największą determinacją. To obowiązek całego państwa, które pokazało w tej sprawie, że działa skutecznie - zaznaczył Ziobro.
Podziękował też policjantom i prokuratorom „za ich nadzwyczajne zaangażowanie i profesjonalizm”.
- Mój zastępca prokurator Krzysztof Sierak, który na bieżąco nadzoruje to śledztwo, podkreślał w rozmowie ze mną zwłaszcza olbrzymie zasługi policjantów. Dziękuję im za to. Mam olbrzymi szacunek dla ich poświęcenia. Dziękuję też wszystkim Polakom, którzy starali się pomóc, przekazując organom ścigania cenne informacje - oświadczył szef MS.
Ziobro ocenił, iż „to najlepszy dowód, że w tragicznych chwilach i państwo, i jego funkcjonariusze, i obywatele potrafią stanąć na wysokości zadania”.
- Oby takich tragicznych chwil było jak najmniej. Proszę o modlitwę za śp. Kristinę - dodał minister sprawiedliwości.
Ciało dziewczynki znaleziono w czwartek około godziny 17 w lesie sześć kilometrów od miejscowości Mrowiny, gdzie mieszkała. Zwłoki znalazła kobieta, która była w lesie na spacerze.
Dziewczynka w czwartek około godziny 13 wyszła ze szkoły położonej w centrum wsi Mrowiny; od domu dzielił ją kilometr. Ostatni raz była widziana 200 metrów od miejsca, w którym mieszkała. (PAP)