Prezydent: M. Magierowski został zaatakowany i poniżony; władze Izraela muszą to wyjaśnić

2019-05-15, 20:46  Polska Agencja Prasowa
Andrzej Duda podkreślił podczas spotkania z mieszkańcami Myślenic, że polski naród ma swoją dumę i swoją godność. Fot. PAP/Jacek Bednarczyk

Andrzej Duda podkreślił podczas spotkania z mieszkańcami Myślenic, że polski naród ma swoją dumę i swoją godność. Fot. PAP/Jacek Bednarczyk

W związku z atakiem do MSZ na środę została wezwana ambasador Izraela w Polsce Anna Azari, która wyraziła ubolewanie z powodu incydentu, deklarując zarazem pomoc władz izraelskich w jego pełnym wyjaśnieniu.

Andrzej Duda podkreślił podczas spotkania z mieszkańcami Myślenic, że polski naród ma swoją dumę i swoją godność.

- I nikt nie będzie nas obrażał, nie pozwolimy na to - oświadczył. - Dziś polski ambasador, pan Marek Magierowski, którego ja osobiście wysłałem do Izraela po to, by nas tam reprezentował, został zaatakowany i został poniżony. Władze Izraela muszą to wyjaśnić, odpowiednie służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo w tym kraju, muszą to wyjaśnić - podkreślił prezydent.

Według niego „niestety wszystko wskazuje na to, że był to po prostu akt antypolski, akt nienawiści przeciwko nam, nienawiści absolutnie niesprawiedliwej”.

- Chcę z całą mocą podkreślić: tak jak zwalczam wszelkie przejawy antysemityzmu, uważając je za coś ohydnego i niegodnego, tak samo nie zgodzę się absolutnie na żaden akt antypolski. Bo Polacy, którzy nigdy nie sprzymierzyli się z Niemcami w czasie II wojny światowej, którzy byli pierwszymi napadniętymi, przez hitlerowskim Niemców i przez Sowietów, którzy krwawili się przez całą II wojnę światową do samego końca, a po niej zostali zostawieni przez sojuszników. Polacy, którzy nigdy w żaden zinstytucjonalizowany sposób nie brali udziału w Holokauście, a których jest dziś najwięcej wśród Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata, absolutnie nie zasłużyli na takie traktowanie. Jest to niegodne i niesprawiedliwe - oświadczył prezydent.

Andrzej Duda zaznaczył, że polskie rodziny, jak rodzina Ulmów, „ginęły po to, by ratować swoich sąsiadów”.

- Jeśli ktoś mówi: „mało Polaków pomagało Żydom podczas II wojny światowej”, to niech się zastanowi, co mówi - dodał.

Jak zauważył, Polacy czynili wówczas „znacznie więcej niż wymaga uczciwość i moralność”.

- Oczekujemy, że władze Izraela wyjaśnią tę sytuację, a przede wszystkim, że rozpocznie się uczciwa polityka, która zatrzyma tego typu antypolskie zachowania. Polacy sobie na to nie zasłużyli - ocenił Andrzej Duda.

Rzecznik izraelskiego MSZ Emmanuel Nahszon podkreślił w środę na Twitterze, że państwo żydowskie jest wstrząśnięte napaścią na ambasadora Polski. „Nasi polscy przyjaciele” będą informowani o postępach w dochodzeniu, jakie w tej sprawie prowadzi izraelska policja - przekazał.

- Dla nas to sprawa najwyższej wagi, ponieważ jesteśmy w pełni zaangażowani w bezpieczeństwo i ochronę dyplomatów - zapewnił Nahszon.

Izraelska policja poinformowała, że napastnik podszedł do Magierowskiego, gdy ten siedział w swoim samochodzie, a następnie opluł dyplomatę. Wezwani w związku z zajściem funkcjonariusze zatrzymali podejrzanego o napaść 65-latka, który jeszcze w środę ma stanąć przed sędzią.

Izraelski portal Ynet News, a za nim internetowe wydanie dziennika „Jerusalem Post”, informowały wcześniej, że we wtorek do stojącego przed polską ambasadą Magierowskiego podszedł mężczyzna, który rzucił się na niego i zaczął na niego krzyczeć. Ambasador nie był w stanie zrozumieć, co mówił napastnik, poza słowami „Polak, Polak”, zdążył jednak zrobić zdjęcie jemu i jego samochodowi.

Bezpośrednio po zajściu polska ambasada złożyła zawiadomienie na izraelskiej policji, a Magierowski zgłosił skargę w izraelskim MSZ. Jak pisał „JPost”, resort ten skontaktował się z policją i polecił, by atak na polskiego dyplomatę traktowała priorytetowo. Podejrzanego ujęto półtorej godziny po incydencie.(PAP)

Kraj i świat

40 zabitych w atakach na meczety w Christchurch w Nowej Zelandii

40 zabitych w atakach na meczety w Christchurch w Nowej Zelandii

2019-03-15, 07:55
Kilogramy jabłek na ulicach. Rolnicy protestowali w Warszawie

Kilogramy jabłek na ulicach. Rolnicy protestowali w Warszawie

2019-03-13, 13:22
Morawiecki: odtwarzając transport mierzymy się z problemem cywilizacyjnym

Morawiecki: odtwarzając transport mierzymy się z problemem cywilizacyjnym

2019-03-13, 11:11
Sto rządowych programów wsparcia wsi. Prezydent rusza w Polskę

Sto rządowych programów wsparcia wsi. Prezydent rusza w Polskę

2019-03-13, 08:07
Izba Gmin odrzuciła projekt umowy ws. brexitu

Izba Gmin odrzuciła projekt umowy ws. brexitu

2019-03-12, 21:06
Prezes TK wskazała sędziego Grzegorza Jędrejka na szefa PKW

Prezes TK wskazała sędziego Grzegorza Jędrejka na szefa PKW

2019-03-12, 20:07
PLL LOT uziemiają samoloty Boeing 737 MAX 8

PLL LOT uziemiają samoloty Boeing 737 MAX 8

2019-03-12, 18:16
Abp Gądecki: Episkopat ujawni dane dotyczące przypadków pedofilii w polskim kościele

Abp Gądecki: Episkopat ujawni dane dotyczące przypadków pedofilii w polskim kościele

2019-03-12, 15:08
Wieloletni pracownik Ministerstwa Spraw Zagranicznych zginął w katastrofie w Etiopii

Wieloletni pracownik Ministerstwa Spraw Zagranicznych zginął w katastrofie w Etiopii

2019-03-11, 15:51
21 kg różnych narkotyków, 12 osób podejrzanych. Duża akcja CBŚP

21 kg różnych narkotyków, 12 osób podejrzanych. Duża akcja CBŚP

2019-03-11, 08:13
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę