Miller: nie można rozdzielić historii ostatnich 30 lat od historii SLD

2019-04-13, 17:05  Polska Agencja Prasowa
Od lewej: Krzysztof Janik, Longin Pastusiak, Jerzy Wenderlich, Marek Borowski, Włodzimierz Czarzasty, Leszek Miller, Marcin Kulasek, Małgorzata Sekuła-Szmajdzińska, Anna-Maria Żukowska i Włodzimierz Cimoszewicz podczas konferencji z okazji 20-lecia SLD. Fot. PAP/Paweł Supernak

Od lewej: Krzysztof Janik, Longin Pastusiak, Jerzy Wenderlich, Marek Borowski, Włodzimierz Czarzasty, Leszek Miller, Marcin Kulasek, Małgorzata Sekuła-Szmajdzińska, Anna-Maria Żukowska i Włodzimierz Cimoszewicz podczas konferencji z okazji 20-lecia SLD. Fot. PAP/Paweł Supernak

Nie można rozdzielić historii Rzeczpospolitej po 1989 roku od historii Sojuszu Lewicy Demokratycznej, ludzie SLD odcisnęli na polskiej rzeczywistości wspaniały stempel swojej obecności - mówił Leszek Miller podczas sobotnich obchodów 20-lecia Sojuszu.

Z okazji 20-lecia Sojuszu Lewicy Demokratycznej zorganizowano w sobotę w Warszawie spotkanie obecnych i byłych polityków tej partii.

- 20 lat SLD to wielkie zwycięstwa, Unia Europejska, to również konstytucja RP, to podpis Aleksandra Kwaśniewskiego pod umową z NATO, to jest także kilka błędów, które doprowadziły do tego, że nie jesteśmy w tej chwili w Sejmie - mówił obecny lider Sojuszu Włodzimierz Czarzasty. Na scenę zaprosił m.in. byłych premierów Leszka Millera i Włodzimierza Cimoszewicza, byłych marszałków Sejmu i Senatu Marka Borowskiego i Longina Pastusiaka, byłego szefa Sojuszu Krzysztofa Janika oraz wdowy po nieżyjących politykach SLD - Marię Oleksy i Małgorzatę Sekułę-Szmajdzińską.

- SLD to jest również przyszłość, którą w najbliższych wyborach będziemy realizowali w ramach Koalicji Europejskiej. Ja i partia, którą reprezentuję, myślimy o przyszłości, ale historia daje nam tak naprawdę codziennie wielką siłę - mówił Czarzasty. Dziś, dodał, władze partii mają świadomość, że "razem można więcej", więc przeprasza tych, którzy zostali przez nią skrzywdzeni, i zaprasza tych, którzy odeszli z innych względów.

Były premier i pierwszy przewodniczący SLD Leszek Miller powiedział, że Sojusz był zawsze partią, która starała się łączyć, a nie odtrącać ludzi. - Jeśli dziś słyszymy, że Koalicja Europejska jest sztucznym tworem, to trzeba przypomnieć, że taka koalicja już kiedyś istniała - podczas referendum akcesyjnego w 2003 roku - mówił. Wówczas, dodał, taką koalicję tworzyli ludzie, którzy opowiadali się za wejściem Polski do UE.

Wyrażał nadzieję, że podczas najbliższych wyborów europejskich Koalicja Europejska zdobędzie więcej mandatów niż jej największy przeciwnik - PiS. - Że wreszcie po latach supremacji PiS siła proeuropejska, nowoczesna, postępowa i światła wygra wybory w Polsce i pokona siły ciemności i wstecznictwa - zaznaczył.

- Nie można rozdzielić historii Rzeczypospolitej po 1989 roku od historii SLD. Te dwie historie się splotły i ludzie SLD odcisnęli na polskiej rzeczywistości jakże wspaniały stempel swojej obecności - podkreślał Miller.

Zwracał uwagę, że wszystkie podstawowe reformy, jakie w Polsce po 1989 roku następowały, były realizowane przy współudziale SLD, "a przy wchodzeniu do Unii Europejskiej był to udział decydujący".

Były premier i marszałek Sejmu Włodzimierz Cimoszewicz wspominał z kolei czas, gdy w latach 1990-91 w Sejmie kontraktowym stał na czele Parlamentarnego Klubu Lewicy Demokratycznej (zrzeszającego byłych posłów PZPR), który aktywnie współuczestniczył we wszystkich reformach. - Ci ludzie robili to, głęboko przekonani, że ich przygoda z polityką kończy się wraz z kadencją Sejmu kontraktowego, którą sami skracali, przekonani, że Polsce jest to potrzebne - powiedział.

- Zajmując się polityką, trzeba zdawać sobie sprawę, że społeczeństwa są zróżnicowane, ludzie mają różne poglądy, interesy i ci, którzy mają ambicję rządzenia, powinni umieć godzić te poglądy, godzić te interesy, szukać mądrych kompromisów. Do tego najlepiej nadają się szerokie porozumienia wyborcze - mówił Cimoszewicz.

Dlatego, jak dodał, bardzo się cieszy, że z okazji wyborów do Parlamentu Europejskiego taka koalicja powstała. Stwarza bowiem szansę, by obecnie rządzących "odsunąć od władzy i pociągnąć do odpowiedzialności za wszystkie naruszenia prawa".

Były marszałek Sejmu i obecny senator Marek Borowski mówił z kolei, że zebrani znają jego historię (w 2004 r. wystąpił z SLD i założył swoją partię SdPl), choć, jak podkreślał, nigdy nie odszedł od lewicowej tradycji. - Dziś jesteśmy w zupełnie nowych czasach, jesteśmy w zupełnie nowych warunkach i mamy zupełnie nowe wyzwania. Dzisiaj nie jest kwestią tworzenie wielu partii, które będą rywalizowały ze sobą, różniły się szczegółami, dzisiaj chodzi o to, by przywrócić Polsce to, co jest najważniejsze, co SLD przestrzegał przez wiele lat swojego funkcjonowania, a więc wartości demokratyczne, praworządność, szacunek dla wszystkich ludzi - powiedział Borowski.

Sojusz Lewicy Demokratycznej powstał jako koalicja ugrupowań lewicowych (z najważniejszą rolą Socjaldemokracji RP) w 1991 roku. W 1993 roku wygrał wybory parlamentarze i w latach 1993-97 współrządził w koalicji z PSL. Jednolita partia SLD powstała w kwietniu 1999 roku, a w grudniu tego samego roku odbył się pierwszy kongres, który wybrał na przewodniczącego Leszka Millera. Komitet SLD-Unia Pracy wygrał wybory parlamentarne w 2001 roku z poparciem 41 proc. i rządził w latach 2001-05, początkowo w koalicji z PSL, potem w formule mniejszościowej. Od 2005 roku SLD był w parlamencie w opozycji, w 2007 roku w przedterminowych wyborach współtworzył koalicję Lewica i Demokraci, a w 2015 roku startował w ramach koalicji Zjednoczona Lewica, nie przekraczając progu wyborczego i nie wchodząc do Sejmu. (PAP)

SLD, lewica

Kraj i świat

Szef BBN: 13 listopada nastąpi oficjalne otwarcie bazy antyrakietowej w Redzikowie

Szef BBN: 13 listopada nastąpi oficjalne otwarcie bazy antyrakietowej w Redzikowie

2024-11-11, 15:20
Profesorowie Ryszard Legutko i Henryk Skarżyński odznaczeni Orderem Orła Białego

Profesorowie Ryszard Legutko i Henryk Skarżyński odznaczeni Orderem Orła Białego

2024-11-11, 10:28
Po brutalnej napaści na plebanii w Szczytnie: 72-letni ksiądz zmarł w szpitalu

Po brutalnej napaści na plebanii w Szczytnie: 72-letni ksiądz zmarł w szpitalu

2024-11-09, 19:21
Mężczyzna wtargnął na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej. Jest w rękach policji [aktualizacja]

Mężczyzna wtargnął na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej. Jest w rękach policji [aktualizacja]

2024-11-09, 17:08
Rafał Trzaskowski albo Radosław Sikorski. Prawybory wyłonią kandydata KO na prezydenta

Rafał Trzaskowski albo Radosław Sikorski. Prawybory wyłonią kandydata KO na prezydenta

2024-11-09, 11:30
Nie do kosza, a do komisji. Posłowie o projekcie ustawy o częściowej dekryminalizacji aborcji

Nie do kosza, a do komisji. Posłowie o projekcie ustawy o częściowej dekryminalizacji aborcji

2024-11-08, 19:01
Nietrzeźwa kobieta prawie wjechała autem do domu Łódzka policja pokazała mocny film [wideo]

Nietrzeźwa kobieta prawie wjechała autem do domu! Łódzka policja pokazała mocny film [wideo]

2024-11-08, 17:38
Piotr Serafin unijnym komisarzem ds. budżetu. Komisje poparły jego kandydaturę

Piotr Serafin unijnym komisarzem ds. budżetu. Komisje poparły jego kandydaturę

2024-11-07, 20:13
Agenci CBA weszli do siedziby Polsatu. Śledczy badają, czy TVP nie straciła na umowach ze stacją

Agenci CBA weszli do siedziby Polsatu. Śledczy badają, czy TVP nie straciła na umowach ze stacją

2024-11-07, 15:39
Po śmiertelnym wypadku uciekł za granicę. Niemiecki sąd wyda Polsce Łukasza Ż.

Po śmiertelnym wypadku uciekł za granicę. Niemiecki sąd wyda Polsce Łukasza Ż.

2024-11-07, 11:32
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę