Komisja Europejska wszczęła wobec Polski postępowanie o naruszenie prawa UE

2019-04-03, 15:31  Polska Agencja Prasowa
Wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Frans Timmermans podkreślił, że polski rząd w ciągu dwóch miesięcy przewidzianych na odpowiedź na rozpoczęcie procedury o naruszenie prawa UE, będzie mógł zmienić stanowisko w sprawie reżimu dyscyplinarnego sędziów/fot. PAP/EPA/STEPHANIE LECOCQ

Wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Frans Timmermans podkreślił, że polski rząd w ciągu dwóch miesięcy przewidzianych na odpowiedź na rozpoczęcie procedury o naruszenie prawa UE, będzie mógł zmienić stanowisko w sprawie reżimu dyscyplinarnego sędziów/fot. PAP/EPA/STEPHANIE LECOCQ

Sprawa dotyczy "nowego systemu środków dyscyplinarnych wobec sędziów". Polski rząd ma dwa miesiące na udzielenie odpowiedzi.

Zdaniem KE ten "nowy system dyscyplinarny" podważa niezawisłość polskich sędziów, nie zapewniając niezbędnych gwarancji pozwalających chronić ich przed polityczną kontrolą, wymaganych zgodnie z orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

Wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Frans Timmermans podkreślił, że polski rząd w ciągu dwóch miesięcy przewidzianych na odpowiedź na rozpoczęcie procedury o naruszenie prawa UE, będzie mógł zmienić stanowisko w sprawie reżimu dyscyplinarnego sędziów.

Szansa dla rządu?
- Ta odpowiedź może dać polskiemu rządowi szanse, by wyjaśnić, co robi, czy zmienić stanowisko. To jak w każdej procedurze o naruszenie prawa UE pierwszy krok, który pozwala krajowi członkowskiemu odpowiedzieć na pytania – powiedział Timmermans na środowej konferencji prasowej w Brukseli.

Jak dodał, polski rząd przyjął w grudniu 2017 r. kolejną ustawę w sprawie Sądu Najwyższego, która między innymi ustanawia nowy system egzekwowania odpowiedzialności od sędziów. - Głównym celem, podobnie jak w przypadku innych reform sądownictwa w Polsce, jest systematyczne poddawanie sędziów politycznej kontroli władzy wykonawczej – dodał.

Zaznaczył, że z wiedzy KE wynika, iż "urzędnicy mianowani przez Ministerstwo Sprawiedliwości w Polsce wszczęli wstępne postępowania dyscyplinarne oraz procedury dyscyplinarne przeciwko sędziom, którzy brali udział w debatach publicznych albo wypowiadali się na temat trwających reform sądownictwa". - Kierowali swoją uwagę także na sędziów, którzy prosili o orzeczenia wstępne w Trybunale Sprawiedliwości UE – wskazał.

Timmermans powiedział, że takie działania łamią zasadę niezależności sądowniczej. Uznał, że jest to naruszeniem przepisów Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej.

Komisja Europejska: Sędziowie zagrożeni
Dodał, że KE podjęła decyzję o wszczęciu procedury, ponieważ jej zdaniem sędziowie w Polsce są "zagrożeni". - Ich kariery, ale także wręcz środki utrzymania, są zagrożone – powiedział. Komisja jest zdania, że Polska naruszyła art. 19 Traktatu o Unii Europejskiej w związku z art. 47 Karty praw podstawowych Unii Europejskiej.

Uzasadniając decyzję o wszczęciu wobec Polski procedury o naruszenia prawa UE, Komisja wskazała, że polskie prawo pozwala poddać sędziów sądów powszechnych postępowaniom dyscyplinarnym i ostatecznie karom ze względu na treść orzeczeń sądowych.

KE uznała też, że nowy system dyscyplinarny nie gwarantuje niezależności i bezstronności Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, która dokonuje przeglądu decyzji podjętych w postępowaniach dyscyplinarnych przeciwko sędziom.

- Ta Izba Dyscyplinarna składa się wyłącznie z nowych sędziów wybranych przez Krajową Radę Sądownictwa, której członkowie są obecnie powoływani przez polski parlament (Sejm) – argumentowała KE.

Komisja uważa też, że Polska nie wypełniła swoich zobowiązań wynikających z art. 267 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej, który gwarantuje prawo sądów do wnioskowania o wydanie orzeczeń w trybie prejudycjalnym przez Trybunał Sprawiedliwości UE.


Kraj i świat

Kantar: 40 proc. poparcia dla Andrzeja Dudy, 21 proc. dla Małgorzaty Kidawy-Błońskiej

Kantar: 40 proc. poparcia dla Andrzeja Dudy, 21 proc. dla Małgorzaty Kidawy-Błońskiej

2020-02-21, 17:41
Prawdopodobny zabójca z Hanau znaleziony martwy w domu

Prawdopodobny zabójca z Hanau znaleziony martwy w domu

2020-02-20, 11:15
Prezydent Andrzej Duda przedstawia swoich ludzi. Szefową kampanii bydgoszczanka

Prezydent Andrzej Duda przedstawia swoich ludzi. Szefową kampanii bydgoszczanka

2020-02-19, 16:54
Policjanci rozpoczęli akcję Smog mogą nałożyć mandat do 500 zł

Policjanci rozpoczęli akcję „Smog”; mogą nałożyć mandat do 500 zł

2020-02-19, 10:01
Minister zdrowia: Na onkologię wydajemy ponad 3 mld zł więcej niż w 2015 roku

Minister zdrowia: Na onkologię wydajemy ponad 3 mld zł więcej niż w 2015 roku

2020-02-18, 12:14
W Polsce hospitalizowanych jest 13 osób z powodu podejrzeń koronawirusa

W Polsce hospitalizowanych jest 13 osób z powodu podejrzeń koronawirusa

2020-02-18, 06:45
Uprowadzony chłopczyk rozmawiał z matką przez telefon. Prawdopodobnie jest za granicą

Uprowadzony chłopczyk rozmawiał z matką przez telefon. Prawdopodobnie jest za granicą

2020-02-17, 16:17
Child alert, uprowadzenie 10-latka w Gdyni

Child alert, uprowadzenie 10-latka w Gdyni

2020-02-17, 08:36
Liczba ofiar śmiertelnych koronawirusa w Chinach wzrosła do 1670

Liczba ofiar śmiertelnych koronawirusa w Chinach wzrosła do 1670

2020-02-16, 09:41
Prezes PiS: Andrzej Duda to kandydat marzeń. Inauguracyjna konwencja wyborcza

Prezes PiS: Andrzej Duda to kandydat marzeń. Inauguracyjna konwencja wyborcza

2020-02-15, 13:27
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę