Premier: sprawa zwrotu mienia obywatelom amerykańskim pochodzenia żydowskiego jest całkowicie uregulowana

2019-02-17, 11:11  Polska Agencja Prasowa
Wiceprezydent USA Mike Pence (L) oraz premier RP Mateusz Morawiecki (P) podczas powitania, przed spotkaniem w KPRM w Warszawie. Fot. PAP/Leszek Szymański

Wiceprezydent USA Mike Pence (L) oraz premier RP Mateusz Morawiecki (P) podczas powitania, przed spotkaniem w KPRM w Warszawie. Fot. PAP/Leszek Szymański

Sprawa zwrotu mienia obywatelom amerykańskim pochodzenia żydowskiego jest całkowicie uregulowana; nie ma obecnie tego tematu, Polska jest pod tym względem całkowicie bezpieczna - oświadczył premier Mateusz Morawiecki. Podkreślił, że oczekiwania, by "Polska zadośćuczyniła za niemieckie zbrodnie oparte są na fundamentalnym nieporozumieniu". - To my mamy prawo do tego, aby żądać odszkodowań - powiedział.

W wywiadzie dla PAP premier odniósł się do środowej wypowiedzi sekretarza stanu USA Mike'a Pompeo, który podczas konferencji prasowej z szefem polskiego MSZ powiedział:

- Doceniamy znaczenie rozwiązywania niezałatwionych spraw związanych z przeszłością i namawiam moich polskich kolegów do pójścia naprzód w sprawie kompleksowej restytucji prywatnej własności. PAP zapytała premiera, czy faktycznie ta sprawa jest niezałatwiona i wymaga zmian ze strony Polski.

- Do tej sprawy podchodzimy bardzo konsekwentnie i jednoznacznie, uwzględniając cały kontekst historyczny. Tłumaczymy, że oczekiwania, aby Polska zadośćuczyniła za niemieckie zbrodnie oparte są na fundamentalnym nieporozumieniu. Polska była ofiarą i Niemiec, i Związku Radzieckiego. Niemcy zniszczyli nasz kraj, chcieli wymordować niemal cały polski naród, a pozostałą część zamienić w niewolników. To my mamy prawo do tego, aby żądać odszkodowań - odpowiedział Morawiecki.

Jak podkreślił, - sprawa zwrotu mienia obywatelom amerykańskim pochodzenia żydowskiego jest zresztą całkowicie uregulowana – od lat mamy podpisaną w tej sprawie z Amerykanami umowę indemnizacyjną, która zwalnia nasz kraj z tej odpowiedzialności.

- Chcę to jasno podkreślić: nie ma obecnie tego tematu. Polska jest pod tym względem całkowicie bezpieczna. Polska była ofiarą, a nie katem. I przede wszystkim to Niemcy nigdy nie zrekompensowały Polsce strat, które spowodowała zbrodnicza polityka III Rzeszy - oświadczył szef rządu.

Na pytanie, czy temat ten został poruszony przez premiera w trakcie jego czwartkowej rozmowy z wiceprezydentem USA Mikiem Pencem, Morawiecki odpowiedział: - Tak, cały czas konsekwentnie przekazujemy to stanowisko w rozmowach z naszymi partnerami.

- Straty Polski z tytułu niemieckiej agresji wynoszą według wstępnych jeszcze dziś szacunków ok. 650- 700 mld dolarów. To kwota, którą uzupełniają dodatkowo niemal całkowicie zniszczona Warszawa i setki innych polskich miast i miasteczek. A przecież to tylko materialny wymiar strat. Jak przeliczyć na pieniądze życie milionów naszych obywateli, którzy zostali wymordowani albo ciężko ranni, którzy byli zmuszani do niewolniczej pracy dla niemieckiej machiny wojennej? Jak przeliczyć straty terytorialne na wschodzie?- powiedział szef rządu.

Jak podkreślił, pokazywał wiceprezydentowi Pence’owi zdjęcia wojennych zniszczeń Warszawy i opowiadał mu o Witoldzie Pileckim. "Widziałem, że był tym poruszony. Mówiłem mu także, że Niemcy nigdy nie zapłaciły Polsce za swoje zbrodnie. Zamiast odszkodowania dostaliśmy członkostwo w komunistycznym bloku. Straciliśmy na wojnie wszystko, co najważniejsze: ludzi, terytorium, majątek, niepodległość, przyszłość" - powiedział premier.

Zaznaczył jednak, że rozmowa dotyczyła jednak przede wszystkim przyszłości - współpracy militarnej, politycznej i ekonomicznej. "Szczególnie w tym ostatnim zakresie mamy wiele do zrobienia. Przez ostatnie trzy dekady w zasadzie zawsze mieliśmy dobre stosunki z USA, ale nigdy nie przełożyło się to na odpowiedni poziom we współpracy gospodarczej" - ocenił premier.

- Nadrabiamy teraz historyczne zaniedbania. Inwestujemy we współpracę energetyczną, mamy zamiar rozbudować terminal gazowy im. Lecha Kaczyńskiego w Świnoujściu, chcemy też zbudować drugi terminal na Bałtyku - poinformował Morawiecki.

- Dzięki dynamicznemu rozwojowi gospodarczemu w ostatnich latach jesteśmy w stanie sami finansować takie strategiczne inwestycje, ale zapraszamy do nich amerykańskich, bądź innych, partnerów także po to, by związki gospodarcze między naszymi krajami były coraz silniejsze. Liczymy też na znaczny wzrost inwestycji w nowoczesne technologie, w innowacyjny biznes - powiedział.

Szef rządu podkreślił, że współpraca z USA ma także wymiar wojskowy. - Bardzo cieszymy się z tego, że Amerykanie chcą zwiększać swoją obecność w naszym regionie i w naszym kraju. To długoterminowa inwestycja w bezpieczeństwo Polski. Jeszcze niedawno w Polsce stacjonowało rotacyjnie 200-300 amerykańskich żołnierzy. Dziś, dzięki naszym staraniom jest ich już 4,5 tysiąca, a liczba ta prawdopodobnie jeszcze wzrośnie - powiedział.

- Inwestujemy też w nowoczesny sprzęt wojskowy, w obronę rakietową, słowem w narzędzia, bez których nie można sobie dziś wyobrazić nowoczesnej armii. Dzięki działaniom, które od kilku lat konsekwentnie podejmujemy, nasz rząd ma szansę zyskać realne gwarancje i znacząco wzmocnić współpracę w ramach NATO i z USA - oświadczył szef rządu. (PAP)

Kraj i świat

Iluminacja na Pałacu Prezydenckim w 100. rocznicę wybuchu powstania wielkopolskiego

Iluminacja na Pałacu Prezydenckim w 100. rocznicę wybuchu powstania wielkopolskiego

2018-12-27, 22:11
Napad w kościele w Wiedniu pięciu rannych

Napad w kościele w Wiedniu; pięciu rannych

2018-12-27, 19:36
27 grudnia w Krakowie zmarł biskup Tadeusz Pieronek

27 grudnia w Krakowie zmarł biskup Tadeusz Pieronek

2018-12-27, 19:27
Premier: Powstanie Wielkopolskie budowało i zbudowało Rzeczpospolitą

Premier: Powstanie Wielkopolskie budowało i zbudowało Rzeczpospolitą

2018-12-27, 12:57
Od soboty blisko 1300 pożarów, zginęło w nich 21 osób

Od soboty blisko 1300 pożarów, zginęło w nich 21 osób

2018-12-27, 10:17
Koniec stanu wojennego na Ukrainie. Prezydent: Obywatele nie ucierpieli

Koniec stanu wojennego na Ukrainie. Prezydent: Obywatele nie ucierpieli

2018-12-26, 17:34
Trzęsienie ziemi na Sycylii. Obudził się wulkan Etna, 28 osób ucierpiało

Trzęsienie ziemi na Sycylii. Obudził się wulkan Etna, 28 osób ucierpiało

2018-12-26, 12:48
Śmierć sześciu osób w pożarze budynku na warszawskim Żeraniu

Śmierć sześciu osób w pożarze budynku na warszawskim Żeraniu

2018-12-26, 10:34
Spacer po Moskwie polską ścieżką dostępny w internecie

Spacer po Moskwie polską ścieżką dostępny w internecie

2018-12-26, 10:00
Poszukiwany turysta odnalazł się po słowackiej stronie

Poszukiwany turysta odnalazł się po słowackiej stronie

2018-12-26, 01:52
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę