Poseł Niesiołowski usłyszy zarzuty? Prokuratura chce uchylenia immunitetu

2019-01-31, 17:00  Polska Agencja Prasowa
Prokuratura Krajowa zamierza postawić posłowi Stefanowi Niesiołowskiemu zarzuty popełnienia przestępstwa o charakterze korupcyjnym. Fot. Adrian Grycuk/Wikipedia

Prokuratura Krajowa zamierza postawić posłowi Stefanowi Niesiołowskiemu zarzuty popełnienia przestępstwa o charakterze korupcyjnym. Fot. Adrian Grycuk/Wikipedia

Prokuratura Krajowa zamierza postawić posłowi Stefanowi Niesiołowskiemu zarzuty popełnienia przestępstwa o charakterze korupcyjnym. Do marszałka Sejmu wysłano już wniosek o uchylenie posłowi immunitetu.

Według prokuratury poseł podejmował działania na rzecz spółek należących do zaprzyjaźnionych z nim biznesmenów, których rezultatem było zawarcie przez te spółki korzystnych umów handlowych o łącznej wartości sięgającej 13 mln zł.

Jak głosi komunikat Prokuratur Krajowej: "Łódzki Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej zamierza postawić posłowi na Sejm RP Stefanowi Niesiołowskiemu zarzuty popełnienia przestępstwa o charakterze korupcyjnym". "Dlatego na wniosek prowadzącego śledztwo Łódzkiego Wydziału, Prokurator Generalny przesłał do Marszałka Sejmu wniosek o wyrażenie zgody na pociągnięcie posła do odpowiedzialności karnej" - dodano.

"Obszerny i skrupulatnie zgromadzony materiał dowodowy, uzyskany m.in. w wyniku kontroli operacyjnej, wskazuje na to, że Stefan Niesiołowski w związku ze sprawowaną funkcją posła w okresie od stycznia 2013 r. do końca 2015 r. wielokrotnie przyjmował korzyści osobiste w postaci usług seksualnych w zamian za działania na rzecz spółek należących do zaprzyjaźnionych z nim biznesmenów" - przekazała prokuratura.

Jak zaznaczono "w efekcie starań S. Niesiołowskiego spółki, operujące dotąd w branży restauracyjno-hotelarskiej, uzyskały intratne kontrakty na dostawy miału węglowego i fosforytów dla Grupy Azoty Zakłady Chemiczne Police SA".

Przypomniano, że w związku z tą sprawą w czwartek zatrzymani zostali biznesmeni: Bogdan W., Wojciech K., Krzysztof K. "Mają oni usłyszeć zarzuty o charakterze korupcyjnym i dotyczące stręczycielstwa" - przekazała PK.

Prokuratura poinformowała, że działania operacyjne były prowadzone w tej sprawie od 2013 r. "W ich wyniku ustalono, że Bogdan W. i Wojciech K. regularnie udzielali Niesiołowskiemu korzyści osobistych. Polegały one na organizowaniu i opłacaniu usług seksualnych świadczonych przez kobiety trudniące się zawodowo lub okazjonalnie prostytucją" - napisano.

Według prokuratury W. i K. umawiali kobiety na spotkania z posłem oraz "organizowali miejsca, w których dochodziło do zbliżeń", a także transport dla kobiet. Zgodnie z ustaleniami śledztwa mieli oni także wypłacać im wynagrodzenie za usługi seksualne na rzecz posła. "Do takich zdarzeń doszło co najmniej trzydziestokrotnie" - podała PK.

"W zamian Stefan Niesiołowski podejmował działania na rzecz spółek należących do zaprzyjaźnionych z nim biznesmenów. Rezultatem było zawarcie przez te spółki korzystnych dla nich umów handlowych z Grupą Azoty Zakłady Chemiczne Police: w lutym 2014 roku, w sierpniu 2015 roku i we wrześniu 2015 roku. Ich łączna wartość sięgała 13 mln zł" - przekazała prokuratura.

Według śledczych zawarcie takich umów "było możliwe z uwagi na fakt, iż ówczesny prezes Grupy, będąc protegowanym posła, czuł się wobec niego zobowiązany, dlatego osobiście podejmował starania w interesie spółek należących do biznesmenów zaprzyjaźnionych z Niesiołowskim".

"Poseł Niesiołowski miał ponadto podjąć starania, by w Urzędzie Miasta Łodzi została zatrudniona osoba wskazana przez jego znajomego biznesmena Wojciecha K." - dodała Prokuratura Krajowa.

W czwartek rano Centralne Biuro Antykorupcyjne informował, że jego funkcjonariusze zatrzymali w Łódzkiem trzech biznesmenów, uwikłanych w korupcyjny proceder, a śledztwo wykazało, że wręczali oni korzyści posłowi na Sejm RP.

Niesiołowski pytany o tę sprawę w Sejmie przez dziennikarzy przed południem zapewnił: "Żadnych łapówek nie brałem". "Nie mam żadnych zarzutów" - podkreślił.

Poseł PSL-UED oświadczył również, że nie zna zatrzymanych przez CBA biznesmenów. Dopytywany o sprawę Niesiołowski wskazał, by pytać o nią "tych geniuszy z CBA". "Chodzi o przykrywkę chyba Kaczyńskiego (...), jego taśmy, prosta sprawa, banalna. Wymyślili, wielka operacja" - dodał. (PAP)

Kraj i świat

Premier ogłosił datę wyborów samorządowych na 21 października

Premier ogłosił datę wyborów samorządowych na 21 października

2018-08-14, 10:20
Oświęcim: dziś 77. rocznica śmierci ojca Maksymiliana Marii Kolbego

Oświęcim: dziś 77. rocznica śmierci ojca Maksymiliana Marii Kolbego

2018-08-14, 08:17
Wielkopolscy strażacy nagrodzeni za akcję gaśniczą w Szwecji

Wielkopolscy strażacy nagrodzeni za akcję gaśniczą w Szwecji

2018-08-13, 16:26
Prezydent podpisał nowelę ustawy o radiofonii i telewizji i ustawy o opłatach abonamentowych

Prezydent podpisał nowelę ustawy o radiofonii i telewizji i ustawy o opłatach abonamentowych

2018-08-13, 13:20

18 sierpnia rozmowy Merkel z Putinem m.in. na temat Nord Stream 2

2018-08-13, 12:47
Bomby już wydobyte z Bałtyku mieszkańcy Podczela mogą wracać do domów

Bomby już wydobyte z Bałtyku; mieszkańcy Podczela mogą wracać do domów

2018-08-13, 11:39

Wojewoda pomorski: wojsko było, jest i będzie na Westerplatte

2018-08-13, 10:58
Żaglowiec Zawisza Czarny wypłynął w Onkorejs do Danii

Żaglowiec "Zawisza Czarny" wypłynął w "Onkorejs" do Danii

2018-08-12, 18:29

Ewa Gawor: pracowałam w departamencie PESEL w MSW

2018-08-12, 14:11
Sanepid: chłodzenie się w fontannach niesie ryzyko dla zdrowia

Sanepid: chłodzenie się w fontannach niesie ryzyko dla zdrowia

2018-08-12, 11:57
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę