Ikonowicz zapłacił grzywnę i opuścił areszt

2013-11-12, 17:18  Polska Agencja Prasowa

Piotr Ikonowicz zdecydował się na zapłacenie grzywny i we wtorek przed godz. 16 opuścił areszt. Ikonowicz zapowiedział, że zamierza zająć się teraz m.in. obroną niepełnosprawnych pracowników.

Ikonowicz tuż po opuszczeniu aresztu w rozmowie z PAP podkreślił, że powodem decyzji o zapłaceniu grzywny były informacje o złym stanie zdrowia jego żony. "Nie wygląda jednak tak źle" - żartował.

Ikonowicz powiedział, że "był wniosek władz więzienia o zamianę aresztu na obrożę elektroniczną". Jednak - jak mówił - nie chciałby chodzić "jak idiota z takim urządzeniem".

Pytany o plany po opuszczeniu aresztu odparł: "Wyleniuchowałem się w areszcie i teraz zabieram się do pracy. Na liście zadań mam m.in. obronę praw niepełnosprawnych pracowników, którzy mogą stracić pracę".

Jak wyjaśniała w rozmowie z PAP jego żona Agata Nosal-Ikonowicz, mąż zdecydował się na zapłacenie grzywny w związku z jej stanem zdrowia - wskazaniem do hospitalizacji. "Wielu ludzi wzywało też męża do wyjścia. Na wolności może więcej zrobić na rzecz ludzi, którym pomaga" - powiedziała.

Dodała, że Ikonowicza "chciano wyrzucić z aresztu". "Wystąpiono przecież o zamianę aresztu na dozór elektroniczny. To byłoby oburzające, przypomina czasy niewolnictwa, groziła mu też procedura przymusowego dokarmiania" - powiedziała Nosal-Ikonowicz.

Zapowiedziała, że będą kontynuowane próby uchylenia wyroku ws. Ikonowicza.

Wcześniej prof. Zbigniew Ćwiąkalski oceniał, że nie ma problemu, aby w sytuacji Ikonowicza powrócić do grzywny. "Kara zastępcza więzienia jest tzw. karą przymuszającą - chodzi o to, by skazany zapłacił grzywnę. Skoro chce - nie ma problemu. Teraz sąd powinien przeliczyć, jaką część grzywny skazany powinien zapłacić w związku z tym, że już odsiedział część tej grzywny" - mówił.

We wtorek przed południem rzeczniczka warszawskiego okręgu Służby Więziennej kpt. Elżbieta Krakowska informowała PAP, że skazany kontynuuje protest głodowy, w trakcie którego pije tylko płyny. "Czuje się dobrze, stan jego zdrowia jest monitorowany przez lekarzy" - podkreśliła wówczas.

Kpt. Krakowska potwierdziła, że na wniosek władz więziennych wystąpiono do sądu penitencjarnego o zamianę formy kary pozbawienia wolności na System Dozoru Elektronicznego, czyli wyjście z więzienia i obowiązek noszenia elektronicznej bransolety, dzięki której system monitoruje, czy skazany przebywa w określonych porach w domu.

W 2000 r. Ikonowicz - jeszcze jako poseł - brał udział w blokowaniu eksmisji pary starszych ludzi w Warszawie. Został oskarżony przez prokuraturę o udział w pobiciu właściciela domu. Osiem lat później sąd skazał go za to na karę 6 miesięcy ograniczenia wolności polegającą na pracach społecznych. Ikonowicz wniósł, by zamieniono mu tę karę na grzywnę, a następnie odmówił jej zapłacenia. W tej sytuacji karę zamieniono na 90 dni aresztu. Miał rozpocząć odbywanie kary 14 października, ale nie stawił się do więzienia. 30 października został do niego doprowadzony.

Ikonowicz twierdzi, że został skazany w stronniczym procesie i uważa się za więźnia politycznego. W areszcie podjął głodówkę, aby - jak mówił - zwrócić uwagę na sytuację osób eksmitowanych na bruk. (PAP)

Kraj i świat

Prezydent: Mam nadzieję, że w najbliższym czasie przygotujemy dostawy amunicji dla Ukrainy

Prezydent: Mam nadzieję, że w najbliższym czasie przygotujemy dostawy amunicji dla Ukrainy

2024-02-26, 23:13
Minister Siekierski w Brukseli: KE narzuciła nieracjonalne wymogi Zielonego Ładu

Minister Siekierski w Brukseli: KE narzuciła nieracjonalne wymogi Zielonego Ładu

2024-02-26, 20:06
Węgierski Parlament zagłosował za przyjęciem Szwecji do NATO [wideo]

Węgierski Parlament zagłosował za przyjęciem Szwecji do NATO [wideo]

2024-02-26, 17:12
Rzeczniczka Nawalnego: Pogrzeb polityka pod koniec tego tygodnia [wideo]

Rzeczniczka Nawalnego: Pogrzeb polityka pod koniec tego tygodnia [wideo]

2024-02-26, 14:30
Były dowódca GROM: W razie wojny w polskich miastach nie ma gdzie się schronić [wideo]

Były dowódca GROM: W razie wojny w polskich miastach nie ma gdzie się schronić [wideo]

2024-02-26, 11:50
Setki traktorów w centrum Brukseli. Trwa protest przeciwko unijnej polityce rolnej

Setki traktorów w centrum Brukseli. Trwa protest przeciwko unijnej polityce rolnej

2024-02-26, 10:28
Polski minister rolnictwa zażąda w Brukseli ograniczenia Zielonego Ładu

Polski minister rolnictwa zażąda w Brukseli ograniczenia „Zielonego Ładu"

2024-02-25, 22:34
Zełenski przypomina: Importujemy z Polski towar za 17,7 mld dolarów miesięcznie

Zełenski przypomina: Importujemy z Polski towar za 17,7 mld dolarów miesięcznie

2024-02-25, 19:21
Prezydent Duda na nartach. Charytatywny slalom - maraton dla niepełnosprawnych [zdjęcia]

Prezydent Duda na nartach. Charytatywny slalom - maraton dla niepełnosprawnych [zdjęcia]

2024-02-25, 18:00
Mychajło Podolak: Ukraina i Polska znajdą porozumienie w sprawie protestów

Mychajło Podolak: Ukraina i Polska znajdą porozumienie w sprawie protestów

2024-02-25, 16:39
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę