Stoltenberg wzywa Rosję do zwrotu ukraińskich okrętów i uwolnienia marynarzy

2018-11-26, 19:21  Polska Agencja Prasowa/Łukasz Osiński
Szef NATO powiedział też, że Rosja musi zrozumieć, że jej działania niosą za sobą konsekwencje. Fot. PAP/EPA/STEPHANIE LECOCQ

Szef NATO powiedział też, że Rosja musi zrozumieć, że jej działania niosą za sobą konsekwencje. Fot. PAP/EPA/STEPHANIE LECOCQ

Szef NATO Jens Stoltenberg powiedział w poniedziałek, że po użyciu siły przez Rosję w rejonie Morza Azowskiego wszystkie państwa sojusznicze NATO wyrażają pełne poparcie dla Ukrainy. Wezwał też Rosję do zwrotu ukraińskich okrętów i uwolnienia marynarzy tego kraju.

W poniedziałek w Brukseli odbyło się spotkanie komisji NATO-Ukraina, w którym wzięli udział ambasadorowie państw sojuszniczych. Ukraina przekazała sojusznikom szczegółowe informacje na temat niedzielnego incydentu. Po spotkaniu Stoltenberg zorganizował briefing prasowy. Jak powiedział, o zwołanie posiedzenia komisji poprosił go prezydent Ukrainy Petro Poroszenko.

"Wszyscy sojusznicy wyrazili pełne poparcie dla integralności terytorialnej i suwerenności Ukrainy. (...) Nie ma usprawiedliwienia dla użycia siły wojskowej przeciwko ukraińskim okrętom i marynarzom, dlatego wzywamy Rosję do natychmiastowego uwolnienia ukraińskich marynarzy i zwrotu okrętów, które zostały wczoraj przejęte" - oświadczył Stoltenberg.

Szef NATO powiedział też, że Rosja musi zrozumieć, że jej działania niosą za sobą konsekwencje. Jak zaznaczył, użycie przez Rosję siły militarnej wobec Ukrainy należy traktować "bardzo poważnie". "Wzywamy Rosję do zapewnienia niezakłóconego dostępu do ukraińskich portów i zapewnienia swobody żeglugi na Morzu Azowskim i w Cieśnienie Kerczeńskiej" - wskazał. Podkreślił, że nie ma żadnego uzasadnienia dla użycia sił zbrojnych przeciwko ukraińskim okrętom i marynarzom.

Zdaniem sekretarza generalnego Sojuszu Północnoatlantyckiego rosyjską militaryzację regionu Morza Czarnego, Morza Azowskiego i Krymu należy też traktować jako zagrożenie dla regionu, jak i niepodległości Ukrainy.

Jak dodał, incydent pokazuje, że na Ukrainie od ponad 4 lat trwa wojna. Wskazał, że od 2014 r. wszyscy członkowie Sojuszu potępiają agresywne działania Rosji na Krymie i wschodniej Ukrainie. Jak zaznaczył, niedzielny incydent jest potwierdzeniem dla "wzorca zachowań" Rosji, który jest obserwowany od kilku lat.

"Rosja musi zakończyć swoje poparcie dla grup bojowników i wycofać wszystkie swoje siły z terytorium Ukrainy" - mówił szef NATO. Przypomniał też, że w związku z działaniami Rosji na Ukrainie na ten pierwszy kraj nałożone zostały sankcje.

W niedzielę dwa kutry oraz holownik marynarki wojennej Ukrainy, które płynęły z Odessy do ukraińskiego portu w Mariupolu nad Morzem Azowskim, zostały ostrzelane, a następnie przejęte przez rosyjskie siły specjalne. Ukraina uznała te działania za akt agresji.

Od aneksji Krymu Rosja uważa wody u wybrzeży Półwyspu Krymskiego za swoje wody terytorialne. Cieśnina Kerczeńska, w której doszło do incydentu, oddziela Morze Czarne od północnej jego części, czyli Morza Azowskiego. Po zaanektowaniu przez Rosję Krymu w 2014 r. Moskwa przejęła kontrolę nad cieśniną, a następnie zbudowała nad nią most łączący półwysep z rosyjskim terytorium.

Prezydent Petro Poroszenko wydał w poniedziałek dekret wprowadzający na Ukrainie stan wojenny na okres do 25 stycznia. Decyzja prezydenta wymaga jeszcze zatwierdzenia przez Radę Najwyższą (parlament).

Stoltenberg powiedział na konferencji, że rozmawiał z Poroszenką w poniedziałek, a ten zapewnił go, że stan wojenny nie podważy demokratycznych instytucji na Ukrainie i nie stworzy żadnych "problemów" dla zbliżających się wyborów prezydenckich na Ukrainie.

Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)

Kraj i świat

75 lat temu utworzony został 2. Korpus Polski gen. Władysława Andersa

2018-07-21, 12:03

Pentagon zapowiada pomoc w wys. 200 mln USD dla armii ukraińskiej

2018-07-21, 12:03

Gersdorf: będę I prezesem Sądu Najwyższego na uchodźstwie

2018-07-20, 20:56

Główny Inspektor Sanitarny zrezygnował ze stanowiska

2018-07-20, 20:21

Zatrzymani podczas protestów przed Sejmem

2018-07-20, 20:15
Ranni po ataku w Lubece niewykluczony motyw terrorystyczny

Ranni po ataku w Lubece; niewykluczony motyw terrorystyczny

2018-07-20, 20:06

Sejm przyjął nowelizację ustaw sądowniczych

2018-07-20, 20:05

Szymański: ryzyko braku porozumienia ws. Brexitu; Polska się przygotowuje

2018-07-20, 20:03

Prezydent: dzięki służbie policjantów Polska jest bezpiecznym państwem

2018-07-20, 16:55

Sejm przyjął zmiany w swoim Regulaminie dot. obniżenie uposażenia posłów

2018-07-20, 16:53
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę