May: porozumienie z UE leży w naszym interesie narodowym

2018-11-25, 18:57  Polska Agencja Prasowa
Jak dodała, kluczowe głosowanie w Izbie Gmin odbędzie się jeszcze w tym roku. Fot. PAP/EPA

Jak dodała, kluczowe głosowanie w Izbie Gmin odbędzie się jeszcze w tym roku. Fot. PAP/EPA

Brytyjska premier Theresa May podkreśliła w niedzielę po sfinalizowaniu umowy wyjścia W. Brytanii z Unii Europejskiej, że porozumienie służy brytyjskiemu interesowi narodowemu. Jak dodała, kluczowe głosowanie w Izbie Gmin odbędzie się jeszcze w tym roku.

Zwracając się bezpośrednio do Brytyjczyków - co zostało odebrane przez brytyjską prasę jako próba dotarcia do opinii publicznej ponad głowami podzielonych ws. Brexitu posłów - szefowa rządu argumentowała, że Wielka Brytania odzyska pełną kontrolę nad swoimi granicami - kończąc swobodę przepływu osób z Unii Europejskiej, w ramach której do kraju przyjechał ponad milion Polaków - a także pieniędzmi i prawodawstwem.

Premier odnotowała także planowane opuszczenie Wspólnej Polityki Rolnictwa i Wspólnej Polityki Rybołówstwa. Ta ostatnia kwestia była jednym z tematów, które w ostatnich dniach wzbudzały największe kontrowersje po serii protestów ze strony władz i deputowanych ze Szkocji.

Jak jednak podkreśliła, wypracowane porozumienie "odpowiada potrzebom Brytyjczyków, ale także (...) chroni rzeczy, które cenimy w naszej relacji z Unią Europejską i naszymi europejskimi przyjaciółmi, wprowadzając nas na ścieżkę możliwości i dobrobytu".

W tym kontekście May wskazała m.in. na ochronę łańcucha dostaw, który odgrywa kluczową rolę dla brytyjskiego przemysłu, a także ochronę praw ponad 3 milionów obywateli UE w Wielkiej Brytanii i ponad miliona Brytyjczyków na kontynencie.

"Nie można mieć wszystkiego, czego się chce. Trzeba zidentyfikować kluczowe interesy i trzymać się tego, będąc przygotowanym na kompromisy w innych obszarach, aby osiągnąć (odpowiedni) rezultat" - tłumaczyła. "Myślę, że Brytyjczycy to zrozumieją (...) i zobaczą, że ta umowa jest dobra dla kraju i jest w interesie narodowym, abyśmy wszyscy ją poparli" - dodała.

Pomimo niedzielnego porozumienia w Brukseli, brytyjską premier czekają trudne tygodnie, aby przekonać parlament do poparcia wypracowanej przez nią propozycji. Sprzeciw wobec umowy wyjścia zapowiedziała m.in. wspierająca jej mniejszościowy rząd północnoirlandzka Demokratyczna Partia Unionistów, a także ponad 80 eurosceptycznych posłów rządzącej Partii Konserwatywnej.

W takiej sytuacji May musiałaby liczyć na poważny rozłam w opozycyjnej Partii Pracy, której lider Jeremy Corbyn i minister ds. Brexitu w gabinecie cieni Keir Starmer stanowczo zapowiedzieli w niedzielę, że także zagłosują przeciwko propozycji.

Według szacunków ekspertów, szefowa rządu ma niewielkie szanse na zwycięstwo w głosowaniu, ale - jak podkreślano - niepewny byłby wynik powtórnego głosowania, kiedy posłowie musieliby się mierzyć z realnym ryzykiem wyjścia ze Wspólnoty bez żadnego porozumienia z UE, co mogłoby mieć poważne negatywne konsekwencje dla brytyjskiej gospodarki.

May zapowiedziała, że kluczowe głosowanie ws. przyjęcia porozumienia przez Izbę Gmin odbędzie się jeszcze przed Świętami Bożego Narodzenia, a sama będzie "całym sercem" argumentować za jego przyjęciem.

Brytyjskie media spekulowały, że posłowie mogliby wyrazić swoją opinię 11 lub 12 grudnia.

"To będzie jedno z najbardziej znaczących głosowań w parlamencie od wielu lat i od niego będzie zależało, czy razem ruszymy w stronę jasnej przyszłości czy też otworzymy drzwi dla jeszcze większych podziałów i niepewności" - zastrzegła premier.

Dodała jednak, że jest "pewna, że wypracowaliśmy najlepsze dostępne porozumienie" i zapewniła, że jest "pełna optymizmu, jeśli chodzi o przyszłość naszego kraju".

Pomimo wielokrotnych pytań ze strony dziennikarzy szefowa rządu odmówiła jednoznacznej odpowiedzi na pytanie o to, czy w razie porażki w Izbie Gmin ustąpi ze stanowiska. "Nie chodzi tutaj o mnie. W kolejnych tygodniach będę skupiała się na przedstawianiu argumentów za tym porozumieniem" - oświadczyła.

Jak jednak zastrzegła, przewodniczący Komisji Europejskiej Jean Claude Juncker i inni europejscy liderzy wielokrotnie mówili, że to jedyny dostępny model umowy wyjścia z UE i nie będzie możliwości ponownego otwarcia negocjacji.

Jednocześnie wykluczyła także organizację drugiego referendum ws. Brexitu, tłumacząc, że "parlament z przytłaczającą przewagą zagłosował za tym, żeby w tej sprawie zagłosowali Brytyjczycy, a oni dokonali swojego wyboru (...) i jest kwestią zaufania do polityków, że my musimy teraz zrealizować ich decyzję".

Pytana o to, czy jest smutna z powodu wyjścia ze Wspólnoty, May powiedziała, że "nie", ale dodała, że "uznaje, że niektórzy unijni liderzy i niektórzy ludzie w kraju są z tego powodu smutni". Jak jednak zastrzegła, "nadeszła pora, aby przejść do następnego etapu" relacji z UE.

Wielka Brytania powinna wyjść z Unii Europejskiej 29 marca 2019 roku.

Z Londynu Jakub Krupa (PAP)

Kraj i świat

Dolnośląskie: Mieszkańcy Starego Górnika i Starego Otoku odcięci od świata

Dolnośląskie: Mieszkańcy Starego Górnika i Starego Otoku odcięci od świata

2024-09-19, 14:48
MEN dla powodzian: platforma Szkoły Szkołom, dyżur psychologów i webinar o traumie

MEN dla powodzian: platforma „Szkoły Szkołom", dyżur psychologów i webinar o traumie

2024-09-19, 12:44
Nie żyje Felicjan Andrzejczak. Były wokalista Budki Suflera miał 76 lat

Nie żyje Felicjan Andrzejczak. Były wokalista „Budki Suflera” miał 76 lat

2024-09-18, 19:27
Kolejna seria eksplozji urządzeń elektronicznych w Libanie: 14 osób zabitych, setki rannych [aktualizacja]

Kolejna seria eksplozji urządzeń elektronicznych w Libanie: 14 osób zabitych, setki rannych [aktualizacja]

2024-09-18, 19:04
Marcinkowice koło Wrocławia: Wody Oławy sięgają przeprawy mostowej, mieszkańcy pracują na wałach

Marcinkowice koło Wrocławia: Wody Oławy sięgają przeprawy mostowej, mieszkańcy pracują na wałach

2024-09-18, 13:16
Polscy europosłowie apelują o unijną pomoc dla powodzian. Pieniądze potrzebne natychmiast

Polscy europosłowie apelują o unijną pomoc dla powodzian. „Pieniądze potrzebne natychmiast!"

2024-09-18, 10:35
Premier Tusk: W razie potrzeby rząd wprowadzi ceny urzędowe na terenach powodziowych

Premier Tusk: W razie potrzeby rząd wprowadzi ceny urzędowe na terenach powodziowych

2024-09-18, 08:28
Premier Tusk: Straty spowodowane przez powódź będziemy liczyć w miliardach

Premier Tusk: Straty spowodowane przez powódź będziemy liczyć w miliardach

2024-09-17, 18:56
Opolskie: 2,5 tysiąca osób ewakuowanych w Paczkowie, w tym pacjenci Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego

Opolskie: 2,5 tysiąca osób ewakuowanych w Paczkowie, w tym pacjenci Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego

2024-09-17, 10:38
Stan klęski żywiołowej ogłoszony w kolejnych powiatach na południu Polski

Stan klęski żywiołowej ogłoszony w kolejnych powiatach na południu Polski

2024-09-17, 09:14
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę