Premier wezwał szefa KNF na spotkanie w KPRM w środę rano

2018-11-13, 12:47  Polska Agencja Prasowa
Marek Chrzanowski, przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) miał zaoferować przychylność dla Getin Noble Banku w zamian za mniej więcej 40 mln zł. Fot. Archiwum PAP/Jakub Kamiński

Marek Chrzanowski, przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) miał zaoferować przychylność dla Getin Noble Banku w zamian za mniej więcej 40 mln zł. Fot. Archiwum PAP/Jakub Kamiński

Premier Mateusz Morawiecki wezwał do KPRM na spotkanie w środę rano szefa KNF; w spotkaniu weźmie udział również koordynator służb specjalnych minister Mariusz Kamiński - poinformował we wtorek szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk.

"Gazeta Wyborcza" napisała we wtorek, że Marek Chrzanowski, przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) miał zaoferować przychylność dla Getin Noble Banku w zamian za mniej więcej 40 mln zł. Tak - według "GW" - twierdzi właściciel banku Leszek Czarnecki. Bankier nagrał tę ofertę i zawiadomił prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez szefa KNF. O sprawie napisał też we wtorek "Financial Times".

"Premier Mateusz Morawiecki wezwał jutro rano do KPRM na spotkanie Szefa KNF. W spotkaniu weźmie udział również Koordynator Służb Specjalnych Minister Mariusz Kamiński" - poinformował za pośrednictwem Twittera Dworczyk.

Wcześniej szef KPRM informował, że premier wezwał szefa KNF do natychmiastowych wyjaśnień oraz zlecił prokuraturze i służbom niezwłoczne zebranie informacji w związku z enuncjacjami prasowymi, które pojawiły się we wtorek.

Z kolei rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska w rozmowie z PAP dodała, że "jeżeli zarzuty wskazane przez dziennikarzy w całości lub części potwierdzą się, wobec osób odpowiedzialnych zostaną wyciągnięte konsekwencje wynikające z przepisów prawa".

"Jest rzeczą wiadomą, że najpierw należy wyjaśnić, czy te póki co doniesienia medialne znajdują jakiekolwiek potwierdzenie" - zaznaczyła Kopcińska.

Sam Chrzanowski - który przebywa służbowo w Singapurze - zadeklarował we wtorek w rozmowie z RMF FM, że "nie rozważa rezygnacji".

Natomiast Urząd Komisji Nadzoru Finansowego w oświadczeniu stwierdził, iż odczytuje opisane w artykule "GW" działania Czarneckiego "jako próbę wywierania wpływu na Komisję Nadzoru Finansowego poprzez szantaż, o czym świadczy brak niezwłocznego powiadomienia prokuratury przez p. Czarneckiego w marcu br., do czego był zobowiązany w przypadku uzasadnionego podejrzenia popełnienia przestępstwa przez Przewodniczącego KNF".

"Informacje te pojawiają się w momencie, kiedy media donoszą o problemach związanych z procesem dystrybucji instrumentów finansowych spółki GetBack SA przez Idea Bank SA i potencjalnych działaniach Komisji Nadzoru Finansowego w tym zakresie. Przewodniczący KNF Marek Chrzanowski podjął kroki prawne w związku z fałszywymi oskarżeniami wysuwanymi przez p. Czarneckiego oraz w związku ze zniesławieniem mającym na celu utratę zaufania publicznego" - głosi oświadczenie KNF.

Według "GW" z nagrania, którego stenogram Czarnecki - właściciel Getin Noble Bank i Idea Bank - przekazał prokuraturze wraz z zawiadomieniem o przestępstwie, wynika, że Chrzanowski miał proponować mu następujące przysługi: usunięcie z KNF Zdzisława Sokala – przedstawiciela prezydenta w Komisji i szefa Bankowego Funduszu Gwarancyjnego – bo jest on zwolennikiem przejęcia banków Czarneckiego przez państwo; złagodzenie skutków finansowych zwiększenia tzw. stopy podwyższonego ryzyka (kosztowało to bank ok. 1 mld zł) oraz życzliwe podejście KNF i NBP do planów restrukturyzacji banków Czarneckiego.

W zamian bankier miałby zatrudnić prawnika wskazanego przez Chrzanowskiego, którego sugerowane wynagrodzenie – "powiązane z wynikiem banku" – miałoby wynosić 1 proc. wartości Getin Noble Banku, czyli ok. 40 mln zł.

Zgodnie z ustawą o nadzorze nad rynkiem finansowym, Prezes Rady Ministrów odwołuje przewodniczącego Komisji przed upływem kadencji wyłącznie w przypadku: prawomocnego skazania za umyślne przestępstwo lub przestępstwo skarbowe; rezygnacji ze stanowiska; utraty obywatelstwa polskiego lub utraty zdolności do pełnienia powierzonych obowiązków na skutek długotrwałej choroby, trwającej dłużej niż 3 miesiące.(PAP)

Kraj i świat

80 lat temu polski wywiad przekazał kod Enigmy francuskim i brytyjskim sojusznikom

80 lat temu polski wywiad przekazał kod Enigmy francuskim i brytyjskim sojusznikom

2019-07-25, 11:34
Johnson: wyjdziemy z UE 31 października, bez żadnego ale

Johnson: wyjdziemy z UE 31 października, bez żadnego ale

2019-07-24, 22:45
Zamknięto kolejne nadmorskie kąpieliska zakaz kąpieli już w kilkunastu miejscach

Zamknięto kolejne nadmorskie kąpieliska; zakaz kąpieli już w kilkunastu miejscach

2019-07-24, 21:34
22 Polaków ucierpiało w wypadku w Turcji. Jedna osoba w stanie zagrażającym życiu

22 Polaków ucierpiało w wypadku w Turcji. Jedna osoba w stanie zagrażającym życiu!

2019-07-24, 00:40
Minister Ardanowski o stratach suszowych: Raczej niższe niż przed rokiem

Minister Ardanowski o stratach suszowych: Raczej niższe niż przed rokiem

2019-07-23, 17:35
Leczenie antybiotykami wymyka się spod kontroli. Polska łyka najwięcej w Europie

Leczenie antybiotykami wymyka się spod kontroli. Polska „łyka” najwięcej w Europie

2019-07-23, 07:00
Gen. Szymczyk: powołam specjalną grupę do działań związanych z marszem w Białymstoku

Gen. Szymczyk: powołam specjalną grupę do działań związanych z marszem w Białymstoku

2019-07-22, 15:23
Prokuratura: możemy potwierdzić, że odnalezione ciało to zwłoki Dawida

Prokuratura: możemy potwierdzić, że odnalezione ciało to zwłoki Dawida

2019-07-22, 10:54
Ponad 800 interwencji straży pożarnej po niedzielnych burzach

Ponad 800 interwencji straży pożarnej po niedzielnych burzach

2019-07-22, 10:26
Jarosław Sellin o Westerplatte. Będzie muzeum

Jarosław Sellin o Westerplatte. Będzie muzeum?

2019-07-20, 19:32
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę