Ambasador USA: potępiamy antysemicki atak na synagogę w Pittsburghu
Według FBI w ataku na synagogę śmierć poniosło 11 osób, a sześć jest rannych. Fot. EPA/VINCENT PUGLIESE
My, Amerykanie, potępiamy antysemicki atak na synagogę w Pittsburghu i wszelkie nienawistne ataki z pobudek religijnych czy etnicznych - napisała na Twitterze ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher. Wcześniej kondolencje prezydentowi USA złożył prezydent Andrzej Duda.
Po ataku na synagogę w Pittsburghu, w którym zginęło 11 osób, prezydent USA Donald Trump polecił w sobotę wieczorem opuszczenie flag do połowy masztów na budynkach administracji federalnej w całych Stanach Zjednoczonych.
Na znak "uroczystego oddania czci" ofiarom ataku flagi będą opuszczone do połowy masztów na Białym Domu, na budynkach administracji federalnej, w bazach wojskowych i morskich, a także na okrętach wojennych do środy 31 października.
Prezydent Trump podjął decyzję w tej sprawie w sobotę wieczorem, tuż po powrocie z Waszyngtonu z konwencji przedwyborczej w Indianapolis w stanie Indiana oraz wiecu w Murphysboro w sąsiednim stanie Illinois.
Według FBI w ataku na synagogę śmierć poniosło 11 osób, a sześć jest rannych. Sprawca tragedii, 46-letni Robert Bowers, uzbrojony w cztery sztuki broni, wszedł do synagogi Drzewo Życia w Pittsburghu podczas uroczystości nadani dziecku imienia i otworzył ogień do zebranych.
Bowers w mediach społecznościowych zamieszczał antysemickie i antyimigranckie komentarze. Jego ostatni wpis głosi, że hebrajskie Stowarzyszenie Pomocy Imigrantom "lubi ściągać (do USA) najeźdźców, który zabijają naszych ludzi. Nie mogę siedzieć i patrzyć jak zarzynani są moi ludzie. P... ich optykę. Wchodzę". (PAP)