12 tys. osób ewakuowano w związku z wybuchami składów amunicji na Ukrainie

2018-10-09, 08:57  Polska Agencja Prasowa/Jarosław Junko
Około 10 tys. osób ewakuowano ze strefy wokół płonących składów amunicji w mieście Icznia. Fot. ilustracyjna/pixabay.com

Około 10 tys. osób ewakuowano ze strefy wokół płonących składów amunicji w mieście Icznia. Fot. ilustracyjna/pixabay.com

Blisko 12 tysięcy osób ewakuowano we wtorek z okolic 11-tysięcznego miasta Icznia w obwodzie czernihowskim, około 180 km na wschód od Kijowa, gdzie trwa pożar składów amunicji i wybuchają pociski – poinformowały władze Ukrainy.

W wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał, jednak ponad 60 osób zgłosiło się do placówek medycznych z objawami zatrucia czadem – podała administracja obwodowa.

Sztab generalny ukraińskiej armii nie wyklucza, że pożar w składach amunicji był następstwem dywersji, gdyż ogień rozprzestrzenił się po czterech wybuchach w różnych miejscach terenu, gdzie przechowywane są pociski.

„Dwie jednoczesne eksplozje i kolejne dwie pięć minut później mówią o tym, że jest to zapewne dywersja. Jeśli byłby jeden wybuch, jeśli pracowali by tam ludzie, był dzień, to można byłoby mówić o wysokiej możliwości innych wersji” – powiedział zastępca szefa sztabu generalnego generał Rodion Tymoszenko.

Do pierwszego wybuchu doszło o godzinie 3 czasu lokalnego (godz. 2 w Polsce). Na miejsce zdarzenia udał się premier Ukrainy Wołodymyr Hrojsman. „Nadzwyczajna sytuacja w obwodzie czernihowskim. Na miejscu działa sztab operacyjny. Lecę tam” – napisał szef rządu na Facebooku.

Wokół Iczni zamknięto przestrzeń powietrzną i wstrzymano ruch kolejowy i samochodowy. Według ministerstwa obrony ok. godz. 7 częstotliwość wybuchów wynosiła 2-3 razy na sekundę. O godzinie 9 eksplozji było już mniej.

„Pożar lokalizowany jest z pomocą czołgu strażackiego; kolejne cztery czołgi zostaną dostarczone w najbliższym czasie” – podało ministerstwo obrony.

W związku z sytuacją prezydent Ukrainy Petro Poroszenko wezwał szefów resortów siłowych. „Rządowi polecono udzielić ludziom wszelkiej niezbędnej pomocy” – napisał na Facebooku rzecznik szefa państwa, Swiatosław Cehołko.

"Do ewakuacji przeznaczono 35 autobusów. Ewakuowanych zostało około 12 tysięcy osób. Informacje o ofiarach i poszkodowanych nie nadchodziły" – przekazała Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych Ukrainy.

Ostatni pożar składów amunicji na Ukrainie miał miejsce w maju w pobliżu miasta Bałaklija w obwodzie charkowskim na północnym wschodzie Ukrainy. W związku z eksplozjami z okolic składów na własne życzenie ewakuowało się 246 osób.

Składy amunicji w pobliżu Bałaklii płonęły wcześniej w marcu 2017 roku. Wtedy również ewakuowano mieszkańców, zaś ukraińskie służby graniczne wzmocniły kontrole na granicy z Rosją.

We wrześniu 2017 roku płonęły składy pocisków w okolicach Mariupola nad Morzem Azowskim niedaleko od linii rozdziału w konflikcie między ukraińskimi siłami rządowymi a wspieranymi przez Kreml separatystami. W tymże miesiącu doszło do pożaru poligonu, na którym przechowywane są pociski czołgowe w Kalinówce w obwodzie winnickim.

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)

Kraj i świat

Posłowie PO wejdą do ministerstw by dokonać "kontroli poselskiej"

2018-06-13, 09:52
Dwie operacje specjalne CBA - zatrzymanych 6 osób wz. z łapówkami - 50 tys. zł i 500 tys. euro

Dwie operacje specjalne CBA - zatrzymanych 6 osób wz. z łapówkami - 50 tys. zł i 500 tys. euro

2018-06-13, 08:47

Stan 8-latka po wypadku na quadzie – poważny

2018-06-13, 08:16

Marszałek Senatu: pytań referendalnych jest za dużo

2018-06-12, 19:20

PO: prezydent próbuje odwrócić uwagę od łamania obecnej konstytucji

2018-06-12, 19:06
15 propozycji pytań, które mogą paść w referendum ws. zmiany konstytucji

15 propozycji pytań, które mogą paść w referendum ws. zmiany konstytucji

2018-06-12, 17:34
Trump zadowolony ze szczytu z Kimem, zapowiada denuklearyzację

Trump zadowolony ze szczytu z Kimem, zapowiada denuklearyzację

2018-06-12, 12:59

Wiceszef MON: mam nadzieję, że deklaracja między Trumpem a Kimem, zostanie przekuta w czyn

2018-06-12, 09:47
Prezydent USA Donald Trump i przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un podpisali wspólny dokument na zakończenie szczytu w Singapurze

Prezydent USA Donald Trump i przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un podpisali wspólny dokument na zakończenie szczytu w Singapurze

2018-06-12, 08:13

Śmiertelny wypadek na Rysach

2018-06-11, 14:20
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę