Dyskusja o wyroku Trybunału Praw Człowieka ws. skargi katyńskiej

2013-11-04, 21:21  Polska Agencja Prasowa

Wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka ws. skargi katyńskiej jest niesprawiedliwy - ocenili uczestnicy dyskusji "Sprawiedliwość? Ale jaka?", która odbyła się w poniedziałek w Warszawie. Ich zdaniem trybunał pominął istotne argumenty polskiej strony.

21 października Europejski Trybunał Praw Człowieka uznał, że nie może ocenić rosyjskiego śledztwa w sprawie zbrodni katyńskiej z lat 1990-2004, oraz że władze Rosji nie dopuściły się poniżającego i nieludzkiego traktowania krewnych ofiar NKWD z 1940 r. Krewni zarzucali Rosji, że nie przeprowadziła rzetelnego śledztwa w sprawie mordu z 1940 r.

"Ten wyrok jest pełen prawniczej, sędziowskiej fuszerki. Oceniam go bardzo krytycznie" - powiedział jeden z pełnomocników prawnych krewnych ofiar NKWD prof. Ireneusz Kamiński z Instytutu Nauk Prawnych PAN. Jak tłumaczył, sędziowie uznając, że nie mogą oceniać rosyjskiego śledztwa katyńskiego, nie odpowiedzieli na wiele kluczowych argumentów polskiej strony.

W wyroku - jak podał Kamiński - nie znalazła się odpowiedź na przywoływane przez prawników, a także przez MSZ, który wspierał skarżących przed trybunałem, orzecznictwo Międzyamerykańskiego Trybunału Praw Człowieka. Sędziowie nie odnieśli się również do tzw. ukraińskiej listy katyńskiej, którą rosyjscy prokuratorzy włączyli do swojego śledztwa ws. Katynia po 1998 r., czyli już po ratyfikacji przez Rosję konwencji praw człowieka. Tym samym upadał argument, że trybunał w Strasburgu nie może badać zarzutu polskich skarżących ze względu na to, że godzi on w zasadę "prawo nie działa wstecz".

"Naszą argumentację sędziowie zbyli milczeniem. Na jej temat w orzeczeniu nie ma ani słowa" - podkreślał Kamiński.

Wyrok w sprawie skargi katyńskiej, który wydało 17 sędziów Wielkiej Izby trybunału, jest ostateczny i zamyka sprawę zbrodni katyńskiej w Strasburgu. Mecenas przypomniał jednak, że wyrok jest efektem odwołania się skarżących od poprzedniego orzeczenia trybunału w tej sprawie z 16 kwietnia 2012 r. Tłumaczył, że do samego odwołania zachęcało zdanie odrębne trójki sędziów, m.in. obecnego prezesa trybunału Deana Spielmanna, którzy w 2012 r. całkowicie przyznali rację polskiej stronie.

W dyskusji, w której uczestniczyli także inni specjaliści prawa międzynarodowego, w tym prof. Karol Karski z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego oraz prof. Roman Wieruszewski z Poznańskiego Centrum Praw Człowieka, omawiano również kwalifikację zbrodni katyńskiej jako zbrodni wojennej. W wyroku Wielkiej Izby kwalifikacja ta jest jedynie przywołana z orzeczenia z 2012 r., natomiast nie ma w nim jednoznacznego określenia Katynia jako zbrodni wojennej.

Paneliści, ale także krewni ofiar zbrodni katyńskiej, krytycznie ocenili również polskiego sędziego Krzysztofa Wojtyczka, który był jednym z 17 sędziów Wielkiej Izby wydających wyrok. Wojtyczek zgodził się z większością sędziów, że trybunał nie może badać zarzutu krewnych ofiar NKWD dotyczącego rosyjskiego śledztwa. Tłumaczył, że gdy do śmierci doszło w okresie przed ratyfikacją konwencji (w tym przypadku w 1998 r., czyli 58 lat od zbrodni katyńskiej i osiem lat od rozpoczęcia śledztwa) trybunał nie może badać zarzutów skarżących dot. ewentualnej nierzetelności śledztwa. W dyskusji zauważono jednak niekonsekwencję Wojtyczka, który w podobnej sprawie, dotyczącej śmierci Grzegorza Przemyka, uznał jednak, że sędziowie mają prawo oceniać śledztwo w sprawie śmierci, którą popełniono przed ratyfikacją konwencji przez Polskę.

Dyskusję podsumował dr Sławomir Dębski, dyrektor Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia, które zorganizowało dyskusję. W jego ocenie, a także - jak podkreślił Dębski - w ocenie Polsko-Rosyjskiej Grupy ds. Trudnych, której współprzewodniczy prof. Adam Daniel Rotfeld, w relacjach z Federacją Rosyjską sprawa zbrodni katyńskiej będzie zamknięta tylko pod warunkiem ujawnienia przez stronę rosyjską wszystkich dokumentów dotyczących mordu NKWD z 1940 r. Wciąż pozostaje nieznana dla polskiej strony pełna dokumentacja rosyjskiego śledztwa katyńskiego, a także tzw. białoruska lista katyńska, dotycząca 3870 polskich obywateli zamordowanych przez NKWD najprawdopodobniej w Mińsku na Białorusi. (PAP)

Kraj i świat

Organizacja Narodów Zjednoczonych: Wojna Izraela w Strefie Gazy nosi cechy ludobójstwa

Organizacja Narodów Zjednoczonych: Wojna Izraela w Strefie Gazy nosi cechy ludobójstwa

2024-11-14, 17:11
CBA zatrzymało prezydenta Wrocławia w związku ze sprawą Collegium Humanum

CBA zatrzymało prezydenta Wrocławia w związku ze sprawą Collegium Humanum

2024-11-14, 14:18
Sigma, bambik, skibibi Jest już znana finałowa dwudziestka plebiscytu na Młodzieżowe Słowo Roku

Sigma, bambik, skibibi? Jest już znana finałowa dwudziestka plebiscytu na Młodzieżowe Słowo Roku

2024-11-14, 10:30
Hołownia ogłosił start w wyborach prezydenckich. Chcę być kandydatem niezależnym

Hołownia ogłosił start w wyborach prezydenckich. „Chcę być kandydatem niezależnym”

2024-11-13, 18:01
Jedna godzina religii w szkołach czy dwie Biskup Czaja: W decyzji powinni uczestniczyć rodzice

Jedna godzina religii w szkołach czy dwie? Biskup Czaja: W decyzji powinni uczestniczyć rodzice

2024-11-13, 16:11
Amerykańska baza w Redzikowie oficjalnie otwarta. To część tarczy antyrakietowej

Amerykańska baza w Redzikowie oficjalnie otwarta. To część tarczy antyrakietowej

2024-11-13, 14:15
Rosja po wielu dniach zaatakowała Kijów. Atak rakietowy na razie nie przyniósł ofiar

Rosja po wielu dniach zaatakowała Kijów. Atak rakietowy na razie nie przyniósł ofiar

2024-11-13, 11:09
Komisja Europejska zaakceptowała wstępnie wniosek Polski o płatność z KPO na 40 mld zł

Komisja Europejska zaakceptowała wstępnie wniosek Polski o płatność z KPO na 40 mld zł

2024-11-12, 19:39
Sondaż IBRiS: Zarówno Trzaskowski, jak i Sikorski wygraliby z kandydatem PiS na prezydenta

Sondaż IBRiS: Zarówno Trzaskowski, jak i Sikorski wygraliby z kandydatem PiS na prezydenta

2024-11-12, 17:59
Prezydent o spotkaniu z Donaldem Trumpem: Nasi współpracownicy mają ustalić termin

Prezydent o spotkaniu z Donaldem Trumpem: Nasi współpracownicy mają ustalić termin

2024-11-12, 15:35
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę