Europoseł Piotr Borys przesłuchany przez prokuraturę ws. wyborów w PO

2013-11-04, 19:41  Polska Agencja Prasowa

Europoseł PO Piotr Borys został w poniedziałek przesłuchany w Prokuraturze Okręgowej w Legnicy ws. doniesienia o nieprawidłowościach podczas wyborów władz dolnośląskiej Platformy. Prokuratura prowadzi postępowanie sprawdzające w tej sprawie.

W zeszłym tygodniu Borys złożył doniesienie do legnickiej prokuratury w sprawie nieprawidłowości podczas wyborów władz dolnośląskiej Platformy. Podkreślił wówczas w rozmowie z PAP, że "po doniesieniach medialnych i oświadczeniu działacza PO Edwarda Klimka", złożenie doniesienia do prokuratury było jego obowiązkiem.

Rzeczniczka legnickiej prokuratury Lilianna Łukasiewicz poinformowała, że w poniedziałek Borys został przesłuchany przez prokuratora. „Wkrótce w tej sprawie zostaną również przesłuchani m.in. posłowie PO Norbert Wojnarowski i Michał Jaros oraz działacze tej partii Edward Klimek i Paweł Frost” - mówiła prokurator.

Borys, który jest szefem lubińskich struktur PO, zwrócił się do prokuratury po tym, gdy ujawnione zostały nagrania rozmów kilku dolnośląskich działaczy PO prowadzonych przed wyborami władz regionu. "Newsweek" ujawnił nagranie według którego poseł Wojnarowski, stronnik europosła Jacka Protasiewicza, obiecuje jednemu z delegatów na zjazd dolnośląskiej PO Edwardowi Klimce załatwienie stanowiska w KGHM. W zamian chce oddania głosu na Protasiewicza, który o funkcję szefa dolnośląskiego regionu Platformy rywalizował z Grzegorzem Schetyną.

Później „Newsweek” poinformował, że dotarł do oświadczenia Klimki, w którym działacz PO twierdzi, że Wojnarowski poprosił o rozmowę z nim, i że po godzinie od spotkania z posłem zadzwonił do niego jeden z wiceprezesów KGHM. Klimka ocenia, że samo spotkanie miało na celu zaproponowanie mu pracy, ale „z sugestią odpowiedniego głosowania"” Jak podkreśla, wcześniej przez rok Wojnarowski nie kontaktował się z nim w ogóle.

„Newsweek” opublikował następnie kolejne nagranie, tym razem film. Według informacji tygodnika poseł Jaros i radny z Polkowic Tomasz Borkowski mieli namawiać delegata do głosowania na Protasiewicza, a w zamian sugerować, że działacz mógłby trafić do rady nadzorczej jednej z państwowych spółek. Według „Newsweeka” delegatem, którego namawiano do poparcia Protasiewicza, jest Paweł Frost, szef koła PO w Legnicy i tamtejszy radny, z zawodu tłumacz przysięgły, zwolennik Schetyny.

Legnicka prokuratora prowadzi łączne postępowanie sprawdzające, o którym zdecydowano zarówno po doniesieniach medialnych, jak i zawiadomieniu złożonym osobiście przez Borysa. Śledczy mają 30 dni na decyzję, czy zostanie wszczęte dochodzenie w tej sprawie.

„Postępowanie sprawdzające toczy się w związku z artykułem 230 paragraf 1 Kodeksu karnego, czyli chodzi o ustalenie, czy mogło dojść do obietnicy korzyści majątkowych lub osobistych w zamian za odpowiednie głosowanie podczas wyborów” - wyjaśniła Łukasiewicz.

W konsekwencji upublicznienia nagrań Zarząd Krajowy PO zdecydował w ubiegłym tygodniu, że nie będzie powtórnych wyborów władz PO na Dolnym Śląsku; jednomyślnie zawiesił też na trzy miesiące w prawach członków partii zarówno osoby, które nagrały rozmowy ujawnione przez „Newsweek”, jak i te, które zostały nagrane.(PAP)

Kraj i świat

Ruch Narodowy wystartuje w wyborach do Parlamentu Europejskiego

2014-01-02, 17:37

PO o pijanych kierowcach: ważna nieuchronność kary i zero tolerancji

2014-01-02, 16:08

Twój Ruch organizuje debatę; chce rozwiązań ws. pijanych kierowców

2014-01-02, 16:07

Śledztwo ws. wypadku w Łodzi, w którym zginęła kobieta w 9. miesiącu ciąży

2014-01-02, 16:06

Orszaki Trzech Króli przejdą w poniedziałek ulicami ponad 180 miast

2014-01-02, 16:03

Ponad 6,6 mln wiernych na audiencjach i uroczystościach z Franciszkiem

2014-01-02, 14:33

SLD: nowe kary i rozwiązania ws. pijanych kierowców

2014-01-02, 14:31

Senacka komisja spraw zagranicznych pozytywnie o ustawie budżetowej

2014-01-02, 14:30

Niepełnosprawny z poparzeniami w szpitalu, bo wrzucili mu petardę do domu

2014-01-02, 14:29

Wzmożony ruch na polsko-rosyjskiej granicy

2014-01-02, 14:28
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę