Gdańsk/ W 38. rocznicę Sierpnia’80 msza z udziałem prezydenta i premiera
W kościele św. Brygidy w Gdańsku w piątek rozpoczęła się msza św. z okazji 38. rocznicy Sierpnia 1980 r., podpisania porozumień sierpniowych oraz powstania NSZZ „Solidarność”. Bierze w niej udział prezydent Andrzej Duda, premier Mateusz Morawiecki, b. prezydent Lech Wałęsa oraz szef "S" Piotr Duda.
Msza jest kolejnym punktem rocznicowych obchodów. Przed nabożeństwem Andrzej Duda, wraz z Mateuszem Morawieckim złożyli kwiaty pod historyczną bramą prowadzącą niegdyś do gdańskiej stoczni.
Liturgię w kościele św. Brygidy sprawuje metropolita gdański abp. Sławoj Leszek Głódź. Nabożeństwu towarzyszyć też będzie złożenie kwiatów pod pomnikiem ks. prałata Henryka Jankowskiego, wieloletniego proboszcza parafii św. Brygidy i kapelana stoczniowej "S" oraz poświęcenie repliki sztandaru NSZZ "Solidarność".
Latem 1980 roku w Polsce doszło do strajków będących reakcją na podwyżki cen mięsa i wędlin. W połowie sierpnia zaczęły się strajki na Wybrzeżu. Największy - zorganizowany przez Wolne Związki Zawodowe Wybrzeża - rozpoczął się 14 sierpnia w Stoczni Gdańskiej. Strajkujący żądali m.in. przywrócenia do pracy Anny Walentynowicz, podwyżek płac, wybudowania pomnika ofiar Grudnia 1970 r. Z czasem do strajkujących w stoczni zaczęły dołączać delegacje strajkujących zakładów pracy z innych miast.
30 sierpnia 1980 r. podpisano Porozumienia Szczecińskie, kończące strajki 1980 roku na Pomorzu Zachodnim. Było to pierwsze z porozumień zawartych pomiędzy strajkującymi robotnikami a rządem. Następnego dnia w Gdańsku przewodniczący Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego (MKS) Lech Wałęsa i wicepremier Mieczysław Jagielski podpisali porozumienie gdańskie.
Porozumienia Sierpniowe doprowadziły do powstania NSZZ "Solidarność" - pierwszej w krajach komunistycznych, niezależnej od władz, legalnej organizacji związkowej - i stały się początkiem przemian z 1989 roku - obalenia komunizmu i końca systemu jałtańskiego. Strajkujący wywalczyli też m.in. na prawo do strajku, budowę pomnika ofiar grudnia 1970 oraz ograniczenie cenzury.(PAP)