Komisja śledcza ds. VAT wezwała pierwszych pięciu świadków

2018-08-30, 20:33  Polska Agencja Prasowa
Przewodniczący sejmowej komisji śledczej ds. VAT Marcin Horała Marcin Horała (C) i jego zastępca Marek Jakubiak (P) po posiedzeniu komisji w Sejmie. Fot. PAP/Tomasz Gzell

Przewodniczący sejmowej komisji śledczej ds. VAT Marcin Horała Marcin Horała (C) i jego zastępca Marek Jakubiak (P) po posiedzeniu komisji w Sejmie. Fot. PAP/Tomasz Gzell

Komisja przychyliła się do moich wniosków i wezwała pierwszych pięciu świadków: Witolda Modzelewskiego, Jana Vincenta-Rostowskiego, Zbigniewa Ćwiąkalskiego, Andrzeja Czumę i Andrzeja Seremeta - poinformował szef komisji śledczej ds. VAT Marcin Horała po zakończenia czwartkowego posiedzenia.

Prof. Witold Modzelewski to były wiceminister finansów (w latach 1992-96) i twórca pierwszej ustawy o VAT, a także profesor prawa na Uniwersytecie Warszawskim, ekspert podatkowy i szef Instytutu Studiów Podatkowych.

Jan Vincent-Rostowski to minister finansów w latach 2007-13, Zbigniew Ćwiąkalski i Andrzej Czuma to ministrowie sprawiedliwości i prokuratorzy generalni w latach 2007-09, a Andrzej Seremet - prokurator generalny w latach 2010-16.

Jak mówił Horała, pierwszym świadkiem będzie prof. Modzelewski, który przekazywał informacje na temat patologii w VAT wielu osobom w państwie. Chcemy zbadać kto, kiedy i jaką wiedzę miał w tym zakresie, że dzieją się nieprawidłowości - zaznaczył.

Z kolei wezwanie Rostowskiego - dodał - to "sprawa oczywista", bo był ministrem finansów w okresie, który będzie badać komisja i był konstytucyjnie odpowiedzialny za dochody budżetowe i pobór podatków. "Poza wszystkim to rzadki przypadek świadka, który nie może się doczekać, by stanąć przed komisją, chcemy te marzenia pana ministra spełnić" - powiedział Horała.

Pozostała trójka świadków, to osoby, które nadzorowały prokuraturę w badanym czasie. "Następne posiedzenie komisji 12 września, podczas najbliższego posiedzenia Sejmu, również robocze, o charakterze zamkniętym" - zapowiedział Horała. Na tym posiedzeniu, mówił, możliwe są też dalsze wnioski w sprawie świadków.

Terminy przesłuchań świadków już wezwanych mają być ustalone w porozumieniu z nimi. "Chcemy, aby odbywało się to bez zbędnej zwłoki. Chciałbym, żebyśmy do listopada mieli przesłuchania tej piątki świadków za sobą" - zaznaczył szef komisji.

Przyznał, że komisja nie ma jeszcze wszystkich dokumentów, ale "prokurator krajowy wskazał, że gdyby miał przesłać akta wszystkich spraw dotyczących wyłudzeń VAT, byłby to szacunek sięgający 100 tys. tomów akt, więc liczba nie do przerobienia". "Dlatego wybraliśmy na początek akta prokuratury białostockiej, która prowadzi śledztwo w kierunku możliwości popełnienia przestępstwa niedopełnienia obowiązków w Ministerstwie Finansów w latach 2008-15 w zakresie poboru podatków" - powiedział Horała.

Dodał, że komisja wystąpi do Prezydium Sejmu o zgodę na 13 ekspertów, czyli "po jednym zgłaszanym przez każdego z członków komisji plus dodatkowych czterech, uzupełniających ten pakiet". Część ekspertów już jest zaproszona. "To bardzo ciekawe grono, mamy zarówno prawników, prowadzących praktyki adwokackie, radcowskie, mamy praktyków, czyli doświadczonych pracowników administracji skarbowej, mamy naukowców, ekonomistów, prawników z tytułami profesorskimi" - mówił Horała.

Pytany, jaki wpływ na pracę komisji będzie miała kampania wyborcza, odpowiedział, że komisja nie planuje powołania świadków w czasie ciszy wyborczej. "Niewielki czas, jaki nam pozostał i ogrom pracy powoduje, że nie możemy zawiesić tej pracy i zrobić dwa miesiące wakacji od naszych obowiązków" - tłumaczył Horała.

Przyznał, że niektórzy członkowie komisji, tak jak on sam, startują w wyborach samorządowych. "Z mojego interesu politycznego wynikałoby, że lepiej (ten czas) spędzić w Gdyni, gdzie kandyduję na prezydenta, ale mam obowiązki poselskie i tylko wyborcy mogą mnie z nich zwolnić" - powiedział.

Czwartkowe posiedzenie miało charakter roboczy i zamknięty, posłowie m.in. zapoznawali się z tym, jak postępować z dokumentami niejawnymi. (PAP)

Kraj i świat

Lawina zeszła ze zboczy Rysów porywając pięć osób

Lawina zeszła ze zboczy Rysów porywając pięć osób

2019-01-30, 13:10
Premier: materiał Wyborczej potwierdza uczciwość polityków PiS

Premier: materiał "Wyborczej" potwierdza uczciwość polityków PiS

2019-01-29, 16:29
CBA zatrzymało byłego prezesa Lotosu

CBA zatrzymało byłego prezesa Lotosu

2019-01-29, 11:00
6 lutego odbędzie się duża manifestacja rolników w Warszawie

6 lutego odbędzie się duża manifestacja rolników w Warszawie

2019-01-28, 19:00
Zaprezentowano niepublikowany skrypt Karola Wojtyły

Zaprezentowano niepublikowany skrypt Karola Wojtyły

2019-01-28, 17:05
Trzech Polaków zginęło w wypadku w Nadrenii Północnej-Westfalii

Trzech Polaków zginęło w wypadku w Nadrenii Północnej-Westfalii

2019-01-28, 16:56
Były szef gabinetu politycznego MON wśród zatrzymanych przez CBA

Były szef gabinetu politycznego MON wśród zatrzymanych przez CBA

2019-01-28, 08:42
Policja: przystąpiliśmy do analizy nagrań i zdjęć ze zgromadzenia P. Rybaka

Policja: przystąpiliśmy do analizy nagrań i zdjęć ze zgromadzenia P. Rybaka

2019-01-28, 08:02
Zakończyły się 34. Światowe Dni Młodzieży. Następne - w Lizbonie

Zakończyły się 34. Światowe Dni Młodzieży. Następne - w Lizbonie

2019-01-27, 16:12
Rzecznik LOT: pasażerowie uziemionego Dreamlinera nadal w Cancun

Rzecznik LOT: pasażerowie uziemionego Dreamlinera nadal w Cancun

2019-01-27, 13:33
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę