SN: dwóch sędziów złożyło pozwy ws. niewygaśnięcia ich stosunku służbowego

2018-08-24, 18:11  Polska Agencja Prasowa/Marcin Jabłoński

Dwóch sędziów Sądu Najwyższego, którzy ukończyli 65 lat i otrzymali na początku lipca pisma od prezydenta zawiadamiające o ich przejściu w stan spoczynku, wystąpiło z pozwami o ustalenie, że ich stosunek służbowy sędziego SN, nie wygasł - poinformował w piątek PAP zespół prasowy tego sądu.

Jak powiedział Krzysztof Michałowski z zespołu prasowego SN 22 sierpnia do Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN wpłynęły dwa bardzo zbliżone w treści pozwy sędziów SN Krzysztofa Cesarza i Andrzeja Siuchnińskiego.

"W pozwach tych sędziowie, reprezentowani przez profesjonalnych pełnomocników, domagają się ustalenia, że stosunek służbowy sędziego w stanie czynnym, istniejący w dniu 3 lipca 2018 r. między każdym z powodów a SN, nie wygasł z dniem 4 lipca 2018 r., lecz trwa nadal" - dodał.

Jak poinformował SN w pozwach m.in. został zawarty także wniosek o udzielenie zabezpieczenia roszczenia "przede wszystkim przez wydanie postanowienia zakazującego Prezydentowi RP - a w określonych okolicznościach także Krajowej Radzie Sądownictwa - podejmowania jakichkolwiek czynności, które mogłyby prowadzić do powołania sędziów SN na miejsca zwolnione wskutek rzekomego przekształcenia się (...) stosunku służbowego sędziego tego sądu w stanie czynnym w stosunek służbowy sędziego w stanie spoczynku ze skutkiem w postaci pozbawienia powodów możliwości sprawowania władzy sądowniczej".

"Takie zabezpieczenie roszczeń powodów jest niezbędne, by zapobiec sytuacji, w której nastąpią nieodwracalne skutki prawne w postaci powołania nowych sędziów SN na miejsca zajmowane przez powodów, co spowodowałoby, że ewentualne rozstrzygnięcie sądu uwzględniające żądania powodów będzie bezskuteczne" - wyjaśnił rzecznik prasowy SN sędzia Michał Laskowski.

Zgodnie z ustawą o SN, która weszła w życie 3 kwietnia, w trzy miesiące od tego terminu, czyli 3 lipca, w stan spoczynku przeszli z mocy prawa sędziowie SN, którzy ukończyli 65. rok życia. Mogą oni jednak dalej pełnić funkcję, jeśli w ciągu miesiąca od wejścia w życie nowej ustawy, czyli do 2 maja, złożyli stosowne oświadczenie i przedstawili odpowiednie zaświadczenia lekarskie, a prezydent RP wyrazi zgodę na dalsze zajmowanie stanowiska sędziego SN. Prezydent, przed wyrażeniem zgody na dalsze zajmowanie stanowiska, zasięga opinii KRS.

3 lipca w SN było 73 sędziów, spośród których 27 osiągnęło wiek 65 lat. Z kolei spośród tych 27 sędziów oświadczenia dotyczące woli pozostania na stanowisku z powołaniem na podstawę prawną nowej ustawy o SN złożyło dziewięciu sędziów. Natomiast w siedmiu kolejnych oświadczeniach sędziowie powołali się bezpośrednio na Konstytucję RP, nie dołączyli także zaświadczeń o stanie zdrowia.

Bezpośrednio na zapisy konstytucji w oświadczeniach powołali się zaś sędziowie: Krzysztof Cesarz, Józef Iwulski, Przemysław Kalinowski, Jerzy Kuźniar, Andrzej Siuchniński, Józef Szewczyk i Stanisław Zabłocki. Spośród tych siedmiu sędziów czterech - Cesarz, Kalinowski, Siuchniński i Szewczyk - złożyło oświadczenia po terminie. Wobec tej czwórki oraz 11 kolejnych sędziów, którzy nie złożyli oświadczeń (w tym I prezes SN Małgorzaty Gersdorf), prezydent Andrzej Duda 4 lipca skierował pisma zawiadamiające o przejściu w stan spoczynku.

Jak poinformował sędzia Laskowski dwaj sędziowie, którzy wystąpili z pozwami, "upatrują wadliwości aktu prezydenta RP w tym, że został oparty na regulacjach (...) ustawy o SN, które są sprzeczne zarówno z Konstytucja RP, jak i prawem międzynarodowym".

"Ponadto, jak podnoszą powodowie, brak kontrasygnaty Prezesa Rady Ministrów na akcie urzędowym Prezydenta RP stwierdzającym datę przejścia powodów w stan spoczynku powoduje, że akty te są nieważne z mocy konstytucji i nie wywołują żadnych skutków prawnych" - dodał rzecznik SN.

Obecnie - jak zaznaczył Laskowski - według obu sędziów "brak jest pewności, czy począwszy od 4 lipca mogą oni nadal sprawować władzę sądowniczą, a tym samym wydawać wyroki w imieniu Rzeczpospolitej Polskiej, czy przysługuje im prawo dostępu do akt sądowych, w tym zawartych w nich danych osobowych i innych informacji chronionych prawem". "Usunięcie tej niepewności powinno nastąpić jak najszybciej przez wydanie autorytatywnego rozstrzygnięcia sądu" - podkreślił.

Jak zastrzegł Laskowski rozpoznawanie spraw z zakresu przeniesienia sędziego SN w stan spoczynku, należy do kompetencji Izby Dyscyplinarnej SN. "W sytuacji jednakże, gdy do dnia złożenia pozwów nie powołano jeszcze sędziów tej nowej izby SN, a więc izba ta jeszcze w ogóle nie funkcjonuje, oraz wobec konieczności zapewnienia powodom środka realizacji prawa do sądu (...) za właściwą do rozpoznania spraw wszczętych pozwami sędziów SN uznano Izbę Pracy i Ubezpieczeń Społecznych" - wyjaśnił.

Rzecznik SN dodał, że w pozwach sformułowano także wniosek o skierowanie pytania do Trybunału Sprawiedliwości UE "mającego na celu uzyskanie stanowiska Trybunału w kwestii możliwości odmowy zastosowania przepisów krajowych przewidujących kompetencje do rozstrzygania spraw danego rodzaju dla komórki organizacyjnej właściwego sądu, która nie działa z powodu niepowołania sędziów, którzy mają w niej orzekać".

"Aktualnie oba pozwy zostały zarejestrowane w SN i czekają na wyznaczenie terminów posiedzeń" - powiedział z kolei Michałowski. (PAP)

Kraj i świat

Po brutalnej napaści na plebanii w Szczytnie: 72-letni ksiądz zmarł w szpitalu

Po brutalnej napaści na plebanii w Szczytnie: 72-letni ksiądz zmarł w szpitalu

2024-11-09, 19:21
Mężczyzna wtargnął na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej. Jest w rękach policji [aktualizacja]

Mężczyzna wtargnął na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej. Jest w rękach policji [aktualizacja]

2024-11-09, 17:08
Rafał Trzaskowski albo Radosław Sikorski. Prawybory wyłonią kandydata KO na prezydenta

Rafał Trzaskowski albo Radosław Sikorski. Prawybory wyłonią kandydata KO na prezydenta

2024-11-09, 11:30
Nie do kosza, a do komisji. Posłowie o projekcie ustawy o częściowej dekryminalizacji aborcji

Nie do kosza, a do komisji. Posłowie o projekcie ustawy o częściowej dekryminalizacji aborcji

2024-11-08, 19:01
Nietrzeźwa kobieta prawie wjechała autem do domu Łódzka policja pokazała mocny film [wideo]

Nietrzeźwa kobieta prawie wjechała autem do domu! Łódzka policja pokazała mocny film [wideo]

2024-11-08, 17:38
Piotr Serafin unijnym komisarzem ds. budżetu. Komisje poparły jego kandydaturę

Piotr Serafin unijnym komisarzem ds. budżetu. Komisje poparły jego kandydaturę

2024-11-07, 20:13
Agenci CBA weszli do siedziby Polsatu. Śledczy badają, czy TVP nie straciła na umowach ze stacją

Agenci CBA weszli do siedziby Polsatu. Śledczy badają, czy TVP nie straciła na umowach ze stacją

2024-11-07, 15:39
Po śmiertelnym wypadku uciekł za granicę. Niemiecki sąd wyda Polsce Łukasza Ż.

Po śmiertelnym wypadku uciekł za granicę. Niemiecki sąd wyda Polsce Łukasza Ż.

2024-11-07, 11:32
Uderzenie służb w podziemie pedofilskie. Miliony plików i rodzice zamieszani w zbrodnię [wideo, zdjęcia]

Uderzenie służb w podziemie pedofilskie. Miliony plików i rodzice zamieszani w zbrodnię [wideo, zdjęcia]

2024-11-07, 10:02
Harris: Musimy zaakceptować wyniki wyborów, zaangażujemy się w przekazanie władzy

Harris: Musimy zaakceptować wyniki wyborów, zaangażujemy się w przekazanie władzy

2024-11-06, 23:19
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę