Obama o Mazowieckim: jego wkład w powstanie wolnej Europy nie będzie zapomniany
Wpływ Tadeusza Mazowieckiego na stworzenie zjednoczonej i wolnej Europy nigdy nie będzie zapomniany - napisał prezydent USA Barack Obama w depeszy kondolencyjnej. Kondolencje napłynęły z całego świata. Przysłali je m.in. kanclerz Niemiec i Dalajlama XIV.
W depeszy, cytowanej na stronie internetowej Kancelarii Premiera, prezydent USA napisał o zmarłym w poniedziałek Mazowieckim: "Dał nadzieję kobietom i mężczyznom tęskniącym za wolnością do wyrażania ich podstawowych praw, a jego wpływ na stworzenie zjednoczonej i wolnej Europy nigdy nie będzie zapomniany. Dzięki odwadze i wytrwałości takich ludzi jak Tadeusz Mazowiecki, Polska stała się regionalnym i światowym liderem oraz ważnym przykładem dla krajów przechodzących przemiany demokratyczne na całym świecie. Stany Zjednoczone są dumne z budowania z Polską przyszłości opartej na rozwoju i dobrobycie".
Kanclerz Niemiec podkreśliła zaś, że Tadeusz Mazowiecki "swoim niestrudzonym zaangażowaniem na rzecz wolności i samostanowienia wniósł niezapomniany wkład w pokonanie autorytarnej niesprawiedliwości oraz na rzecz europejskiej jedności". "W decydującym dla Niemiec okresie, jako polski premier, wspierał upadek Muru i ponowne zjednoczenie naszego kraju. Dzięki temu możliwe było stworzenie fundamentów dla stosunków między naszymi narodami. Niemcy widziały w Tadeuszu Mazowieckim zawsze zwolennika ścisłych i silnych związków polsko-niemieckich, i takim go zapamiętamy" - napisała w depeszy Angela Merkel.
Dalajlama XIV wspominał w depeszy, że spotkał się z Tadeuszem Mazowieckim kilkakrotnie. "Zaimponował mi sposobem, w którym łączył odpowiedzialne przywództwo i skromność; wciąż to podziwiam" - napisał.
Premier Luksemburga Jean-Claude Juncker wspominał Mazowieckiego jako męża stanu, a premier Czech Jirí Rusnok podkreślił, że pierwszy niekomunistyczny premier Polski po przełomie 1989 r. był niezwykłą postacią zarówno w życiu politycznym, jak i społecznym Rzeczypospolitej Polskiej oraz całej Europy. "Jego poświęcenie na rzecz kraju i jego narodu stanowiło dla wielu źródło niezwykłej inspiracji" - napisał z kolei premier Singapuru Lee Hsien Loong.
W depeszy premiera Litwy Algirdasa Butkevicziusa czytamy zaś: "Działania podjęte przez Tadeusza Mazowieckiego na rzecz zwrócenia Polski w kierunku Zachodu i gospodarki rynkowej były częścią znacznie większej sprawy, zaś objęta przezeń ścieżka pozostaje nadal żywym przykładem sukcesu oraz stanowi godny naśladowania przykład dla całego naszego regionu".(PAP)