Wipler zawiesił swoje szefostwo w Stowarzyszeniu Republikanie

2013-11-01, 11:10  Polska Agencja Prasowa

Poseł Przemysław Wipler zawiesił sprawowanie funkcji prezesa zarządu Stowarzyszenia Republikanie - powiedziała PAP Anna Streżyńska, która czasowo ma przejąć kierowanie sprawami programowymi i organizacyjnymi stowarzyszenia.

Jak wyjaśniła Streżyńska, dotychczasowa wiceprezes stowarzyszenia, o swojej decyzji Wipler poinformował w czwartek wszystkich jego członków. W tej sprawie wysłał do nich list. "Przemek zawiesił w czwartek sprawowanie funkcji prezesa Stowarzyszenia Republikanie. Musi się zająć wyjaśnieniem sprawy" - powiedziała. Chodzi o nocną bójkę przed klubem przy ul. Mazowieckiej w Warszawie. Wipler (niezrz.) twierdzi, że został brutalnie pobity przez policję. Jak tłumaczył, świętował, bo po raz piąty zostanie ojcem.

Była szefowa Urzędu Komunikacji Elektronicznej powiedziała PAP, że będzie czasowo kierowała sprawami Stowarzyszenia do jesiennego zjazdu jej członków, na którym mają być wybrane nowe władze.

W czwartek po południu szef policji przesłał szefowi MSW raport w sprawie interwencji policji z udziałem Wiplera. "Ta sprawa jest tak ewidentna, że aż nie chce się jej komentować" - mówił w czwartek Bartłomiej Sienkiewicz.

Sienkiewicz zapowiedział, że wszelkie materiały, zgromadzone w tej sprawie przez policję, w całości zostaną przekazane prokuraturze. "Prokuratura to organ niezależny od policji, który wyda osąd bezstronny - aby nikt nie posądził policji, że we własnej sprawie dokonuje jakichś ustaleń" - zaznaczył.

Policja pod nadzorem prokuratury prowadzi dochodzenie w sprawie incydentu z udziałem Wiplera; do akt włączono już monitoring z miejsca zdarzenia, poseł nie został jeszcze przesłuchany - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie, prok. Przemysław Nowak. Wszczęte przez policję dochodzenie dotyczy "stosowania przemocy w celu zmuszenia funkcjonariuszy policji do zaniechania czynności służbowej". Grozi za to grzywna, kara ograniczenia wolności lub maksymalnie do trzech lat więzienia.

Wipler przyznał, że badanie alkomatem w szpitalu wykazało 1,4 promila alkoholu w jego krwi, co - według niego - wskazuje na wypicie jednej butelki wina. Poseł utrzymuje, że nie był pewny, kto interweniuje przed klubem, a interwencja ta była brutalna, dlatego się w nią wtrącił. Konsekwencją - jak mówił - było pobicie go przez policję. Zapowiedział, że złoży zawiadomienie o przestępstwie pobicia lub nadużycia władzy przez policję.

Z kolei rzecznik stołecznej policji st. asp. Mariusz Mrozek oświadczył, że pijany mężczyzna w wulgarny i brutalny sposób przeszkodził funkcjonariuszom w interwencji przed klubem; był agresywny i dlatego najpierw próbowano odsunąć go od interwencji, potem potraktowano gazem pieprzowym, aż w końcu - z użyciem siły fizycznej - został zatrzymany. Według policji Wipler nie mówił wtedy, że jest posłem. Policjanci mają nagrania z monitoringu wokół miejsca zdarzenia; przesłuchali także świadków, którzy mają potwierdzać wersję funkcjonariuszy. (PAP)

Kraj i świat

Pielęgniarki krytycznie o zmianie wyceny NFZ w opiece długoterminowej

2013-12-06, 20:45

Nelson Mandela zostanie pochowany 15 grudnia w Qunu

2013-12-06, 20:44

Opozycja zapowiada wnioski do TK ws. OFE; koalicja spokojna o ustawę

2013-12-06, 14:46

Sejm uchwalił zmiany w systemie emerytalnym

2013-12-06, 12:50

Sejm ustanowił rok 2014 Rokiem Oskara Kolberga

2013-12-06, 10:33

Po wichurze ponad 100 tys. osób bez prądu, 546 interwencji strażaków od północy

2013-12-06, 08:06

Światowe osobistości wspominają Nelsona Mandelę

2013-12-06, 08:05

Zmarł Nelson Mandela

2013-12-05, 23:37

Wiatr powalił drzewa, zerwał linie energetyczne w Pomorskiem

2013-12-05, 23:35

Szef Sztabu poinformował Siemoniaka o działaniach w związku z zagrożeniem silnym wiatrem

2013-12-05, 22:20
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę