Tragiczne pożary w Grecji to efekt podpalenia? Ofiar już 91

2018-07-30, 08:26  Polska Agencja Prasowa
W miasteczku Mati, gdzie pożar pochłonął najwięcej istnień, w niedzielę odbyła się msza za kilkadziesiąt ofiar tragedii/fot. PAP/EPA/YANNIS KOLESIDIS

W miasteczku Mati, gdzie pożar pochłonął najwięcej istnień, w niedzielę odbyła się msza za kilkadziesiąt ofiar tragedii/fot. PAP/EPA/YANNIS KOLESIDIS

Zidentyfikowano 59 ofiar greckich pożarów, szczątki 28 kolejnych nadal pozostają niezidentyfikowane, kilka osób zmarło w szpitalu. Tymczasem – jak podał jeden z portali - śledztwo straży pożarnej zdaje się dowodzić, iż ogień wzniecił człowiek.

Grecka straż pożarna podała w niedzielę, że liczba ofiar pożarów, które wybuchły w miniony poniedziałek, wzrosła do 91, a 25 osób nadal uznaje się za zaginione. Według Centrum Badania Epidemii i Klęsk w Brukseli był to najbardziej zabójczy pożar w Europie od 1900 r.

W miasteczku Mati, gdzie pożar pochłonął najwięcej istnień, w niedzielę odbyła się msza za kilkadziesiąt ofiar tragedii.
 
Również w niedzielę portal dziennika "Kathimerini" podał, że śledztwo wydziału straży pożarnej ds. podpaleń (DAEE) zdaje się dowodzić, iż ogień wzniecił człowiek, który postanowił spalić gałęzie. Wcześniej rząd informował, że pożary mogły być spowodowane podpaleniem.
 
Według DAEE mieszkaniec Attyki nie zapanował nad ogniem, w którym palił drewno i gałęzie, a potem usiłował zatrzeć ślady: przykrył kamieniami miejsce, które spalił i starał się zmyć dużą ilością wody resztki popiołu i gałęzi - pisze "Kathimerini". Tożsamość sprawcy jest już podobno znana władzom - dodaje dziennik.
 
Jednak dochodzenie wykazało również, że dwa odrębne pożary, które wybuchły w poniedziałek w nocy na wiejskiej drodze wydają się efektem podpaleń; świadkowie zeznają, że widzieli człowieka, który rozpalił obydwa ogniska na drodze.
 
Ekipy ratunkowe nadal poszukują ludzi, którzy mogli przeżyć. Nurkowie woluntariusze, wśród których są emerytowani żołnierze amerykańskich jednostek specjalnych Navy Seals, poszukują ciał osób, które utonęły, próbując uciec przed żywiołem.

Według Centrum Badania Epidemii i Klęsk w Brukseli był to najbardziej zabójczy pożar w Europie od 1900 r.

Kraj i świat

Sejm nie będzie w czwartek głosował nad wnioskiem prokuratury ws. Gawłowskiego

2018-03-22, 16:51
Światowy Dzień Wody

Światowy Dzień Wody

2018-03-22, 13:23
Rafalska: z programu 500 plus korzysta 3,6 mln dzieci

Rafalska: z programu "500 plus" korzysta 3,6 mln dzieci

2018-03-22, 13:18
Morawiecki: Europa potrzebuje ponownego przemyślenia strefy euro

Morawiecki: Europa potrzebuje ponownego przemyślenia strefy euro

2018-03-22, 13:04

Francja/ Strajk pracowników sektora publicznego

2018-03-22, 13:00

Szef BBN w Norwegii o NATO i współpracy dwustronnej

2018-03-22, 08:12

Neumann: będziemy bronić posła Gawłowskiego

2018-03-22, 08:09
Zabójca polskiej misjonarki Heleny Kmieć skazany na 30 lat więzienia

Zabójca polskiej misjonarki Heleny Kmieć skazany na 30 lat więzienia

2018-03-21, 19:25
Premier: 500 plus stałym elementem naszego programu społecznego

Premier: „500 plus” stałym elementem naszego programu społecznego

2018-03-21, 17:44
Przekroczenie uprawnień i znęcanie się. Akt oskarżenia dla policjantów po śmierci Igora Stachowiaka

„Przekroczenie uprawnień i znęcanie się”. Akt oskarżenia dla policjantów po śmierci Igora Stachowiaka

2018-03-21, 14:54
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę