Cała Polska wspomina Korę. „Przepiękna, cudowna osoba, kochająca ludzi”

2018-07-28, 16:57  Polska Agencja Prasowa
Wojciech Mann pytany o znaczenie Kory dla polskiej muzyki i kultury przyznał, że jest ono "ogromne" (na zdjęciu Kora w 2011 r.)/fot. PAP, Adam Warżawa

Wojciech Mann pytany o znaczenie Kory dla polskiej muzyki i kultury przyznał, że jest ono "ogromne" (na zdjęciu Kora w 2011 r.)/fot. PAP, Adam Warżawa

- Kora dołączyła do grona twórców, których polskiej kulturze będzie brakować - napisał w sobotę na Twitterze wicepremier, minister kultury Piotr Gliński. Kora, liderka zespołu Maanam, zmarła w wieku 67 lat w sobotę o godz. 5.30.

Gliński podkreślił, że Kora była artystką szczególnie ważną dla jego pokolenia. "Odeszła jedna z ikon polskiej muzyki, której twórczość była i będzie inspiracją dla wielu pokoleń Polaków" - dodał.

Mann: Wszystko w niej było prawdziwe

Wojciech Mann pytany o znaczenie Kory dla polskiej muzyki i kultury przyznał, że jest ono "ogromne".
- Myślę, że teraz dopiero niektórzy zaczną sobie zdawać sprawę z wagi jej obecności i to nie tylko w kontekście muzycznym, ale osobowościowym. Była pewnego rodzaju przykładem osoby niezwykle myślącej o ludziach, bezkompromisowo walczącej z wszechobecnym teraz udawaniem i zakłamaniem - ocenił dziennikarz.
- To była fantastyczna osoba. Wszystko w niej było prawdziwe w stu procentach. Jeśli kogoś uraziła, jeśli kogoś rozkochała w sobie, to zawsze było prawdziwe - powiedział Wojciech Mann.
Jako "jedyną, zupełnie ukochaną" piosenkę wymienił "Szał niebieskich ciał". Utwór ten pochodzi z wydanego w 1981 r. debiutanckiego albumu studyjnego.

Kurtis: zawsze mogłem na nią liczyć

- Poznałem Korę jeszcze w czasach hippisowskich na początku lat 70. Ona swoją karierę muzyczną rozpoczynała śpiewając chórki z Małgorzatą Ostaszewską w zespole Osjan. Następnie Marek Jackowski odszedł z Osjana i razem ze mną założył Maanam – mówił Milo Kurtis.
Jak wyjaśnił, nazwa zespołu Maanam powstała od imion Milo i Marek. - Po ok. roku dołączyła do nas Kora. Początkowo graliśmy spokojne, akustyczne utwory, lecz Kora chciała grać muzykę bardziej energiczną. Ludzie pamiętają ją tylko, jako piosenkarkę, a ona interesowała się również filozofią, sztuką, dużo czytała - była nieprawdopodobnie mądrą kobietą - podkreślił muzyk.
- Była bardzo blisko ludzi. Już po moim odejściu z Maanamu, kiedy miałem jakiś problem, zawsze mogłem na nią liczyć. To przepiękna, cudowna osoba, kochająca ludzi - wspominał.
Pytany o to czy któraś z piosenek w szczególny sposób zapisały się w jego pamięci Kurtis przyznał, że są to "Cykady na Cykladach". - Mieszkałem na greckiej wyspie Naxos - największej wyspie archipelagu Cyklady. Korze tak się tam spodobało, że napisała tę piosenkę - mówił artysta. "Cykady na Cykladach" to piąty singiel wydany w 1981 r., kolejny wielki przebój zespołu.

Odeszła po ciężkiej chorobie

Kora, czyli Olga Aleksandra Sipowicz (primo voto Jackowska) odeszła w swoim domu w Bliżowie, w otoczeniu najbliższych. Informację potwierdziła prof. Magdalena Środa, która towarzyszyła artystce w chwili śmierci.
Kora urodziła się 8 czerwca 1951 roku w Krakowie. Była wokalistką rockową i autorką tekstów piosenek. W latach 1976-2008 była liderką zespołu Maanam.
Od kilku lat zmagała się z chorobą nowotworową.

Kraj i świat

Prezydent: Powstanie Warszawskie to wydarzenie istotne dla całej Polski

2018-08-01, 13:07
IMGW: ostrzeżenia drugiego stopnia przed upałem dla prawie całej Polski

IMGW: ostrzeżenia drugiego stopnia przed upałem dla prawie całej Polski

2018-08-01, 09:32
Sarkofag marszałka Piłsudskiego po konserwacji wrócił na Wawel

Sarkofag marszałka Piłsudskiego po konserwacji wrócił na Wawel

2018-07-31, 20:59
Morawiecki: jak będzie trzeba, znowelizujemy budżet w związku z odszkodowaniami dla rolników

Morawiecki: jak będzie trzeba, znowelizujemy budżet w związku z odszkodowaniami dla rolników

2018-07-31, 17:53

Zarzuty dla b. szefa ABW gen. Krzysztofa Bondaryka to efekt audytu w służbach specjalnych

2018-07-31, 17:11

Rzecznik WOŚP: obroniliśmy wolność wypowiedzi artystycznej

2018-07-31, 17:10

Rosyjski himalaista Aleksander Gukow uratowany

2018-07-31, 08:23

Polscy strażacy w Szwecji: potrzebna relokacja części naszych sił

2018-07-30, 22:24

KRS: Małgorzata Gersdorf jest byłą I prezes Sądu Najwyższego

2018-07-30, 22:21

Kolejny świadek w procesie "dilera gwiazd" przyznał, że kupował od niego kokainę

2018-07-30, 19:06
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę