USA-UE/ Z powodu afery podsłuchowej zagrożone relacje handlowe

2013-10-31, 08:32  Polska Agencja Prasowa

Afera podsłuchowa grozi opóźnieniem strefy wolnego handlu między USA a UE - ostrzegali w środę Waszyngtonie europosłowie, apelując o umowę z UE o wymianie danych, która chroniłaby Europejczyków. W PE słychać apele o zawieszenie negocjacji handlowych z USA.

"Wymiana danych musi się odbywać na cywilizowanych warunkach. Zacznijmy rozmawiać jak normalni ludzie, bo inaczej będą problemy ze strefą wolnego handlu" - powiedział PAP europoseł Rafał Trzaskowski (PO), który jest członkiem jednej z trzech delegacji Parlamentu Europejskiego, składających w tych dniach wizyty w Waszyngtonie.

Rozmowy europosłów z kongresmanami dotyczyły głównie praktyk amerykańskiego wywiadu, które ujawnił były współpracownik Agencji Bezpieczeństwa Narodowego (NSA) Edward Snowden, w tym inwigilacji internetu na wielką skalę, przechwycenia danych o milionach połączeń telefonicznych we Francji, czy Hiszpanii i wreszcie podsłuchiwania telefonu kanclerz Niemiec Angeli Merkel i liderów innych 34 państw. Te informacje wywołały burzę polityczną w Europie, przysparzając dodatkowych argumentów za wzmocnieniem prawa do ochrony prywatności Europejczyków.

Jak wyjaśnił Trzaskowski, w PE, zwłaszcza wśród lewicy, nasilają się żądania, by zawiesić rozpoczęte latem negocjacje umowy o wolnym handlu z USA (Transatlantyckie Partnerstwo Handlowo-Inwestycyjne, ang. TTIP), jeśli Waszyngton w nie będzie chciał zawrzeć ramowej umowy o wymianie danych z UE. Część europosłów wzywa nawet do zawieszenia i renegocjowania obowiązującego porozumienia Safe Harbor. Ta mało znana umowa zawarta między Komisją Europejską a resortem handlu USA w 2000 r. pozwala ponad 4 tys. amerykańskich firm (w tym np. firmom Apple i Google) na przetwarzanie danych handlowych i osobowych ich klientów w Europie.

Safe Harbor jest porozumieniem, do którego amerykańskie firmy przystępują dobrowolnie, zobowiązując się do przestrzegania zasad postępowania z danymi. "Ale problem w tym, że ten kod postępowania nie jest do końca przestrzegany. Uważamy, że Safe Harbor trzeba renegocjować, by zawierało twardsze postanowienia" - powiedział Trzaskowski.

"PE mówi: jeśli nie będziecie chcieli podpisać umowy o wymianie danych, to my zawiesimy negocjacje o TTIP, która miała być wielkim osiągnięciem prezydenta (Baracka) Obamy. Mówimy im (Amerykanom), by wzięli się do roboty, pomyśleli jak wzmocnić Safe Harbor i namawiamy ich, by wprowadzili ustawę o lepszym nadzorze nad NSA" - relacjonował europoseł.

Zastrzegł, że Europejska Partia Ludowa (EPL), do której należy m.in. PO i niemiecka CDU, nie zajmuje tak radykalnego stanowiska, tzn. nie domaga się zawieszenia negocjacji handlowych. Chce tego "lewica oraz inni, dla których skandal podsłuchowy to kolejny pretekst, by nie zawiązywać bliższych relacji z USA" - powiedział. Głosami lewicy i Zielonych PE przegłosował w październiku niewiążącą rezolucję domagającą się zawieszenia umowy z USA dotyczącej przekazywania amerykańskiemu ministerstwu skarnu danych bankowych z UE za pośrednictwem sieci SWIFT w ramach programu walki z terroryzmem. Zgodnie z umową dane te mogą być wykorzystywane tylko w walce z terroryzmem.

Tymczasem z dokumentów przekazanych mediom przez Snowdena wynika, że sieć SWIFT, która pośredniczy w transakcjach między 10 tys. instytucji finansowych w 200 krajach, jest na celowniku amerykańskiego wywiadu oraz że Amerykanie mają dostęp do osobistych danych finansowych Europejczyków.

"My nie sprzeciwiamy się przekazywaniu danych w sytuacjach wyjątkowych, a taką jest walka z terroryzmem, ale to musi się odbywać zgodnie z prawem europejskim i na cywilizowanych warunkach" - powiedział Trzaskowski. Zwrócił uwagę, że jest to tym istotniejsze, iż - jak zapewnia szef NSA - większość danych o połączeniach telefonicznych w Europie NSA otrzymała od europejskich służb specjalnych.

W odpowiedzi na kontrowersje wokół NSA prezydent Barack Obama zapowiedział rewizję programów wywiadowczych, która ma potrwać do końca roku. Amerykańskie media, powołując się na anonimowe źródła w Białym Domu, donosiły we wtorek, że Obama jest gotów nakazać NSA, by zaprzestała podsłuchiwania przywódców państw sojuszniczych.

Rzeczniczka Departamentu Stanu Marie Harf podkreśliła w środę, że przecieki dotyczące NSA nie powinny zakłócić negocjacji TTIP. "Nie chcemy, by te przecieki zakłóciły naszą wspólną pracę nad tym bardzo ważnym porozumieniem handlowym na miarę XXI wieku, które ma zwiększyć wzajemny handel, inwestycje, stworzyć miejsca pracy i zwiększyć konkurencyjność" - powiedziała Harf.

Zapewniła, że USA rozmawiają z partnerami, by rozwiać wszelkie obawy związane z przeciekami. W środę w Białym Domu doradcy Obamy oraz szefowie wywiadu spotkali się z delegacją Niemiec. "Wierzymy, że możemy nie tylko zredukować obawy partnerów, ale też wzmocnić współpracę wywiadowczą w przyszłości" - powiedziała Harf.

Zdaniem Trzaskowskiego zarówno rząd USA, jak i Kongres są świadome wielkich szkód, jakie spowodowały informacje o inwigilacji Europejczyków. "Są bombardowani ze wszystkich stron - rządów i instytucji europejskich, więc jakiś efekt to powinno wywołać" - powiedział.

"To wygląda jak film +klasy B+ - przyznał. - Wierzę, że to było źle zorganizowane, że podsłuchiwali hurtem wszystkich, ale do Obamy chyba nie doszła wiadomość, że podsłuchują Merkel i innych. Bo jaki jest zysk z podsłuchiwania kanclerz w porównania do kosztów?"

Z Waszyngtonu Inga Czerny (PAP)

Kraj i świat

Premier: Mamy rezerwę 1 miliarda złotych na potrzeby miejsc i ludzi poszkodowanych powodzią

Premier: Mamy rezerwę 1 miliarda złotych na potrzeby miejsc i ludzi poszkodowanych powodzią

2024-09-16, 13:34
Hennig-Kloska: 21 milionów złotych dotacji jako pierwsza pomoc dla terenów dotkniętych powodzią

Hennig-Kloska: 21 milionów złotych dotacji jako pierwsza pomoc dla terenów dotkniętych powodzią

2024-09-16, 11:18
Rozpoczęło się nadzwyczajne posiedzenie rządu w związku z powodzią na południu Polski

Rozpoczęło się nadzwyczajne posiedzenie rządu w związku z powodzią na południu Polski

2024-09-16, 10:23
Trudna sytuacja szpitala w Nysie. Pacjenci są ewakuowani na pontonach i łodziach

Trudna sytuacja szpitala w Nysie. Pacjenci są ewakuowani na pontonach i łodziach

2024-09-15, 22:49
Rząd chce wprowadzić stan klęski żywiołowej. Miasta zamykają przedszkola, szkoły i sądy

Rząd chce wprowadzić stan klęski żywiołowej. Miasta zamykają przedszkola, szkoły i sądy

2024-09-15, 21:03
Premier Tusk: Zleciłem przygotowanie rozporządzenia o wprowadzeniu stanu klęski żywiołowej

Premier Tusk: Zleciłem przygotowanie rozporządzenia o wprowadzeniu stanu klęski żywiołowej

2024-09-15, 19:14
Prezydent: Proszę ministra rolnictwa o fundusze dla rolników dotkniętych klęskami żywiołowymi

Prezydent: Proszę ministra rolnictwa o fundusze dla rolników dotkniętych klęskami żywiołowymi

2024-09-15, 18:22
Alarm powodziowy w Oświęcimiu. Nad Dolnym Śląskiem i Opolszczyzną latają śmigłowce

Alarm powodziowy w Oświęcimiu. Nad Dolnym Śląskiem i Opolszczyzną latają śmigłowce

2024-09-15, 15:35
To nie dramat, to tragedia. W Głuchołazach zerwał się most, a w Stroniu Śląskim przerwała się tama

„To nie dramat, to tragedia”. W Głuchołazach zerwał się most, a w Stroniu Śląskim przerwała się tama

2024-09-15, 14:05
W powiecie kłodzkim ewakuowano 1600 osób. Pierwszy zgon w wyniku utonięcia

W powiecie kłodzkim ewakuowano 1600 osób. Pierwszy zgon w wyniku utonięcia

2024-09-15, 08:43
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę