Jaki o Gersdorf: więcej czasu poświęca na obronę stanowiska niż na sprawy ważne dla ludzi

2018-07-18, 12:55  Polska Agencja Prasowa
Wiceminister sprawiedliwości, kandydat PiS na prezydenta Warszawy Patryk Jaki podczas konferencji prasowej w Warszawie. Fot. PAP/Paweł Supernak

Wiceminister sprawiedliwości, kandydat PiS na prezydenta Warszawy Patryk Jaki podczas konferencji prasowej w Warszawie. Fot. PAP/Paweł Supernak

Sędzia Małgorzata Gersdorf i wspierające ją elity sędziowskie bardzo wiele czasu i energii poświęcają na to, żeby bronić własnych stanowisk, a bardzo mało na to, aby zająć się sprawami, które są ważne dla ludzi - ocenił wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki.

Gersdorf, która miała przebywać na urlopie do 19 lipca, w środę rano przybyła do Sądu Najwyższego. Pytana przez dziennikarzy, dlaczego przerwała urlop i wróciła do SN, podkreśliła, że wróciła ze względu na "nową ustawę o Sądzie Najwyższym i napaść na sędziego Józefa Iwulskiego". "Wróciłam z tego urlopu, bo sytuacja jest bardzo napięta, dramatyczna. Po pierwsze - z punktu widzenia Sądu Najwyższego jest nowa ustawa i muszę widzieć, co się dzieje. Po drugie - uważam, że bezprecedensowa jest napaść na sędziego Józefa Iwulskiego" - dodała Gersdorf.

Jaki pytany o tę sytuację na konferencji prasowej ocenił, że sądownictwo w Polsce wymaga reformy. Zauważył, że w Polsce jest jeden z najdroższych systemów sądownictwa w Europie, a także jedna z największych liczb sędziów. "Mimo to jesteśmy gdzieś na dole, jeśli chodzi o czas rozpatrywania spraw. Sądownictwo działa źle" - powiedział wiceszef MS.

Jego zdaniem dotychczasowe rządy oczekiwały, że "elity sądowe same pokażą, że potrafią zmienić sytuację w sądownictwie". "I to trwało jeden rok, drugi rok, pięć, dziesięć, piętnaście, dwadzieścia. Kolejne 20 lat mamy czekać?" - podkreślił.

"Przychodzi taki moment, że trzeba podjąć trudne reformy" - dodał Jaki. "Ja też mam wrażenie, że z panią prezes Gersdorf i z tymi wspierającymi ją elitami sądowniczymi jest inny problem. Mianowicie bardzo wiele czasu, energii poświęcają na to, żeby bronić własnych stanowisk, a bardzo mało czasu poświęcają na to, aby zająć się sprawami, które są ważne z punktu widzenia obywateli" - powiedział wiceminister.

W jego ocenie, gdyby poświęcili oni "chociaż procent czasu, który poświęcają na obronę swoich stanowisk, na sprawy ważne dla ludzi, to wymiar sprawiedliwości w Polsce wyglądałby inaczej".

Jaki był również pytany o doniesienia medialne dotyczące sędziego Iwulskiego. Portal Onet podał w niedzielę, że kierujący Sądem Najwyższym sędzia Józef Iwulski orzekał nie w jednym, jak sam twierdzi, lecz w kilku procesach politycznych za czasów PRL; skazywani w nich byli opozycjoniści. Poniedziałkowa "Gazeta Polska Codziennie" podała, że dotarła do akt IPN, z których wynika, że sędzia Iwulski w 1976 r. został skierowany do ośrodka szkolenia WSW, gdzie po uzyskaniu "szlifów kontrwywiadu wojskowego PRL" odbył półroczne praktyki. Miało to mieć miejsce w Oddziale WSW Kraków.

Zdaniem wiceministra z sędzią Iwulskim problemem jest "nawet nie to, że podejmował takie czy inne decyzje, tylko to, że kłamał na temat swojego życiorysu". "Pytanie jest takie, czy prezes Sądu Najwyższego, czy osoba pełniąca obowiązki I prezesa Sądu Najwyższego, która powinna się charakteryzować nieskazitelną etyką, może w tak fundamentalnej sprawie kłamać" - dodał.(PAP)

Kraj i świat

Ponad 100 tys. wniosków o świadczenie Dobry start

Ponad 100 tys. wniosków o świadczenie "Dobry start"

2018-07-02, 10:56
Projekt Zatrzymaj aborcję rozważy dziś sejmowa komisja polityki społecznej i rodziny

Projekt "Zatrzymaj aborcję" rozważy dziś sejmowa komisja polityki społecznej i rodziny

2018-07-02, 08:25
W Rosji wszedł w życie nakaz przechowywania treści rozmów i wiadomości SMS

W Rosji wszedł w życie nakaz przechowywania treści rozmów i wiadomości SMS

2018-07-01, 17:25

Merkel: uchodźcy nie mogą wybierać kraju, do którego chcą jechać

2018-07-01, 17:24

Episkopat apeluje do posłów o ochronę życia dzieci przed urodzeniem

2018-07-01, 17:23

12 osób zginęło w eksplozji w Dżalalabadzie

2018-07-01, 17:22

Odsiadujący wyrok recydywista uciekł z więzienia śmigłowcem

2018-07-01, 17:21

Szydło: program "Dobry start" odciąży rodziny

2018-07-01, 17:18

Słowacja/ Pomoc dla polskiego turysty pod Jagnięcym Szczytem

2018-07-01, 14:35

Papież: niech ludności Syrii oszczędzone zostaną dalsze cierpienia

2018-07-01, 14:33
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę