Demonstracje w Basrze; policja strzela w powietrze

2018-07-15, 12:18  Polska Agencja Prasowa

Iracka policja zaczęła strzelać w powietrze, gdy setki demonstrantów próbowało w niedzielę szturmem zdobyć główną siedzibę rady prowincji w Basrze, gdzie już siódmy dzień trwają demonstracje antyrządowe. W wyniku starć z policją cztery osoby zostały ranne.

Demonstranci protestują przeciwko korupcji, bezrobociu i fatalnemu poziomowi usług komunalnych.

Policja użyła armatek wodnych i gazu łzawiącego, aby rozpędzić protestujących.

W sobotę rząd Iraku postawił wojsko w stan najwyższej gotowości w związku z masowymi demonstracjami na południu kraju. Rozkaz o zasięgu ogólnokrajowym został wydany dowództwu wojskowemu w nocy z piątku na sobotę przez premiera Iraku Hajdara al-Abadiego, który pełni również funkcję zwierzchnika irackich sił zbrojnych.

Według źródeł we władzach bezpieczeństwa, na które powołuje się agencja Reutera, do liczącej 2,6 miliona mieszkańców Basry wysłano oddziały antyterrorystyczne i jedną z dywizji, aby pomóc w ochronie pól naftowych.

Głównym celem rozkazu Abadiego jest powstrzymanie narastających demonstracji, które rozprzestrzeniły się z Basry do położonych na południu Iraku miast Al-Amara, An-Nasirija i Nadżaf.

W piątek Abadi przybył do Basry, aby podjąć próbę uspokojenia sytuacji w mieście, które jest głównym ośrodkiem przemysłu naftowego w kraju.

Według rzecznika Rady Prowincji Al-Basra, uczestnikami demonstracji są głównie młodzi mieszkańcy miasta, którzy domagają się przede wszystkim "rozwiązania problemu bezrobocia, którego skutki pogłębia bierność rządu w Bagdadzie". W skali całego kraju wynosi ono 10,8 proc., ale wśród młodzieży do 24. roku życia przekracza 60 proc.

Przywódcy irackich szyitów zadeklarowali w piątek poparcie dla demonstrantów w Basrze i domagają się od rządu konkretnych działań w celu znalezienia rozwiązania problemu.

"To niesprawiedliwość, aby ta bogata naftowa prowincja była zarazem jedną z najbiedniejszych w Iraku; odpowiedzialni w rządzie centralnym i władzach lokalnych mają obowiązek poważnie zająć się postulatami obywateli i pracowników" - oświadczył szejk Abdel Mahdi al-Kerbalai, przedstawiciel najwyższego rangą szyickiego duchownego ajatollaha Alego al-Sistaniego.(PAP)

Kraj i świat

Wielki pożar pod Berlinem. Ewakuacja ponad 600 osób

Wielki pożar pod Berlinem. Ewakuacja ponad 600 osób

2018-08-24, 09:40
Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata. Uhonorowane cztery Polki

"Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata". Uhonorowane cztery Polki

2018-08-23, 17:58

Prokuratura wnioskuje o areszt dla Marka M.

2018-08-23, 11:48

Laskowski: w przyszłym tygodniu możemy mieć sędziów SN z nowego naboru

2018-08-23, 09:23

Belgia/ Kilka osób rannych w ataku nożownika w restauracji

2018-08-22, 20:40

Od czwartku posiedzenie KRS ws. kandydatów na sędziów SN

2018-08-22, 20:22

Morawiecki: nasz rząd odbudowuje tory kolejowe na skalę dotąd nieznaną

2018-08-22, 20:15

Ambasador Przyłębski krytycznie o wyroku Federalnego Trybunału Sprawiedliwości

2018-08-22, 20:11

50 lat temu protestowano przeciw tłumieniu Praskiej Wiosny

2018-08-22, 15:09

Adamczyk: polskie drogi będą tak nowoczesne, jak na zachodzie Europy

2018-08-22, 14:03