Chiny wzmocnią ochronę przed potencjalną inwigilacją

2013-10-30, 11:46  Polska Agencja Prasowa

Władze Chin zapowiedziały w środę wzmocnienie ochrony przed wszelkimi formami inwigilacji. Ma to związek z doniesieniami o działalności amerykańskiej Agencji Bezpieczeństwa Narodowego (NSA), która miała przechwytywać miliony danych telefonicznych w Europie.

"Tak jak inne kraje zwracaliśmy uwagę na te doniesienia" - powiedziała rzeczniczka chińskiego ministra spraw zagranicznych Hua Chunying na regularnym spotkaniu z dziennikarzami. "Chiny są zaniepokojone pojawianiem się kolejnych doniesień o podsłuchiwaniu oraz inwigilacji i dokładnie analizują rozwój sytuacji. (...) Podejmiemy odpowiednie kroki, aby podtrzymać bezpieczeństwo naszych informacji" - zapowiedziała rzeczniczka chińskiego MSZ.

Hua nie odpowiedziała na pytanie dziennikarzy, którzy chcieli się dowiedzieć, czy Pekin ma własny program monitorowania zagranicznych rozmów telefonicznych. Media spekulują, że Chiny mogą prowadzić podobną działalność co NSA, łącznie z dokonywaniem włamań do komputerów dyplomatów.

Chiński rząd był wielokrotnie oskarżany, szczególnie przez władze USA, o atakowanie i włamywanie się do sieci komputerowych należących do instytucji państwowych. Pekin odpierał te zarzuty, sugerując, że sam jest ofiarą ataków hakerów.

We wtorek szef wywiadu USA James Clapper zapewniał, że sojusznicy USA także prowadzą działania wywiadowcze przeciwko amerykańskim liderom. Z kolei szef NSA Keith Alexander odrzucił oskarżenia, że to USA przechwyciły miliony danych telefonicznych w Europie.

Występując podczas przesłuchania w komisji ds. wywiadu Izby Reprezentantów Clapper powiedział, że szpiegowanie przywódców innych państw, "by zrozumieć ich intencje", to jedna z podstawowych zasad wywiadu. Wyjaśnił, że USA muszą być po prostu pewne, iż to, co słyszą od sojuszników, zgadza się z tym, co dzieje się "za sceną". Jego zdaniem tę praktykę regularnie stosują także inne państwa wobec liderów USA. Sugerował, że oburzenie, jakie wyrażali w ostatnich dniach przedstawiciele państw sojuszniczych, było naiwne i nieszczere.

W obronie NSA wystąpił jej szef Keith Alexander. Zapewniał, że agencja działa w granicach prawa, a jej podlegające kontroli działania koncentrują się na ochronie USA i ich sojuszników. Mówił też, że nieprawdziwe są informacje francuskiego "Le Monde", hiszpańskiego "El Mundo" i włoskiego "L'Espresso", które - na podstawie informacji od byłego współpracownika NSA Edwarda Snowdena - napisały w ostatnich dniach, że NSA w ciągu jednego miesiąca przechwyciła ponad 70 mln danych dotyczących połączeń telefonicznych we Francji i 60 mln w Hiszpanii.(PAP)

Kraj i świat

Coraz więcej miast wydziela budżet obywatelski

2013-12-22, 13:58

Na granicach - weekendowe kolejki

2013-12-22, 13:31

Papież: Boże Narodzenie w duchu nadziei, sprawiedliwości i braterstwa

2013-12-22, 13:18

W Kijowie rozpoczął się kolejny wiec opozycji

2013-12-22, 13:09

Zmarł Edgar Bronfman, były prezes Światowego Kongresu Żydów

2013-12-22, 13:07

Archeolodzy przebadali w Egipcie unikatowe cmentarzysko z epoki neolitu

2013-12-22, 13:04

Po Nowym Roku Platforma rusza z przygotowaniami do eurowyborów

2013-12-22, 13:02

2013 roku w Sejmie: 27 posiedzeń, 171 przyjętych ustaw

2013-12-22, 13:01

Umowa czarteru samolotów dla VIP podpisana

2013-12-21, 20:46

Opracowano procedury wysyłania karetek do potrzebujących pomocy

2013-12-21, 20:41
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę