Sprawca strzelaniny w Markach wcześniej używał broni

2018-07-09, 17:05  Polska Agencja Prasowa/Hanna Złotorowicz

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga na 20 lipca wyznaczył termin rozpatrzenia zażalenia prokuratury na brak aresztu wobec Przemysława M. Mężczyzna dwa tygodnie temu został wypuszczony, a w sobotę udał się pod dom byłej dziewczyny w Markach i oddał strzał w kierunku jej obecnego partnera, po czym zbiegł. Wcześniej zdarzyło mu się strzelać pod domem kobiety. Podejrzanego 28-latka poszukują policjanci z tzw. "terroru".

Mężczyzna, który w sobotę oddał strzał, miał już na koncie incydent z bronią. Jak ustaliła PAP, Przemysław M. został zatrzymany 13 marca 2018 roku - również w Markach - po tym jak ostrzelał dom byłej dziewczyny z "nieustalonej broni". Policja zabezpieczyła gumowe naboje kaliber 10 mm. Sąd aresztował go wtedy na dwa miesiące.

W związku z tym zdarzeniem do Sądu Rejonowego w Wołominie trafił akt oskarżenia, w którym oprócz incydentu z bronią, zarzucono mu także uporczywe nękanie i kierowanie gróźb karalnych wobec byłej partnerki oraz jej matki. Miało to trwać od listopada 2017 do stycznia 2018 roku. Według oskarżyciela, 28-latek pisał SMS-y, dzwonił o różnych porach dnia i nocy, korzystał także z internetu, by grozić kobietom, że pozbawi je życia. Usłyszał także zarzut uszkodzenia mienia, bo w styczniu obrzucił dom byłej partnerki szklanymi butelkami, niszcząc elewację budynku oraz schody. Miał także wedrzeć się do mieszkania i grozić matce pokrzywdzonej.

Przemysław M. przed sądem przyznał się do winy i chciał dobrowolnie poddać karze. Sprawa, w związku ze sprzeciwem prokuratora, toczyła się normalnie i 22 czerwca sędzia Jacek Kulesza wydał wyrok. Skazał 28-latka na rok pozbawienia wolności, mimo że prokurator żądał dla oskarżonego 2 lat i 2 miesięcy więzienia. Sąd zwolnił także Przemysława M. z aresztu, decyzję uzasadniając nieprawomocnością zapadłego wyroku, a także postawą oskarżonego.

Prokuratura złożyła zażalenie na uchylenie środka zapobiegawczego. Jak podaje zespół prasowy Sądu Okręgowego Warszawa-Praga, zostanie ono rozpatrzone 20 lipca.

Tymczasem, po sobotnim zdarzeniu, które prokuratura zakwalifikowała jako usiłowanie zabójstwa, policja wciąż poszukuje Przemysława M. W akcję zaangażowano funkcjonariuszy z Wydziału Terroru Kryminalnego i Zabójstw Komendy Stołecznej Policji. Jak nieoficjalnie dowiedziała się PAP, mężczyzna może być uzbrojony i niebezpieczny.

Przypomnijmy, że 7 lipca po południu Przemysław M. zjawił się po południu w Markach na posesji byłej partnerki, za nękanie której został dwa tygodnie wcześniej skazany. Trwała tam akurat impreza rodzinna, na tarasie znajdowało się kilkanaście osób, w tym czworo dzieci. "Podejrzany oddał strzał najprawdopodobniej z broni palnej, w kierunku obecnego partnera pokrzywdzonej kobiety. Ranny w brzuch mężczyzna został przewieziony do szpitala, gdzie był operowany" - wyjaśnił prokurator Marcin Saduś z Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga, która przejęła śledztwo.

Po zdarzeniu przeszukano miejsce zamieszkania sprawcy. "Ujawniony materiał dowodowy, który pozwala na przedmiotowe oraz podmiotowe zakresu śledztwa" - powiedział Saduś.

Według informacji uzyskanych przez PAP, 28-latek był w przeszłości karany, m.in. za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, jazdę samochodem mimo sądowego zakazu, a także za spowodowanie wypadku drogowego będąc pod wpływem alkoholu. Potrącił wtedy pieszego.(PAP)

Kraj i świat

Głosowanie w wyborach do Parlamentu Europejskiego

Głosowanie w wyborach do Parlamentu Europejskiego

2019-05-26, 08:55
71 lat temu komunistyczne władze wykonały wyrok na rtm. Pileckim. Wciąż nie wiadomo gdzie spoczywa

71 lat temu komunistyczne władze wykonały wyrok na rtm. Pileckim. Wciąż nie wiadomo gdzie spoczywa

2019-05-25, 09:08
Cisza wyborcza. Zakaz agitacji również w internecie

Cisza wyborcza. Zakaz agitacji również w internecie

2019-05-25, 05:30
Zmarł przewodniczący OPZZ Jan Guz

Zmarł przewodniczący OPZZ Jan Guz

2019-05-24, 19:25
Premier Wielkiej Brytanii podała się do dymisji

Premier Wielkiej Brytanii podała się do dymisji

2019-05-24, 16:25
Niepełnosprawni i ich opiekunowie protestowali w Warszawie

Niepełnosprawni i ich opiekunowie protestowali w Warszawie

2019-05-23, 21:23
Prezydent: każdy głos ma znaczenie, każdy głos jest ważny idźmy na wybory [wideo]

Prezydent: każdy głos ma znaczenie, każdy głos jest ważny; idźmy na wybory [wideo]

2019-05-23, 20:41
Kantar dla TVN: PiS - 36 proc., Koalicja Europejska - 34 proc., Wiosna Biedronia - 8 proc.

Kantar dla TVN: PiS - 36 proc., Koalicja Europejska - 34 proc., Wiosna Biedronia - 8 proc.

2019-05-23, 20:23
Premier: Monitorujemy zagrożenie powodziowe. Chcemy pomóc wszystkim ludziom na miejscu

Premier: Monitorujemy zagrożenie powodziowe. Chcemy pomóc wszystkim ludziom na miejscu

2019-05-23, 11:29
Cztery dziewczynki i dwóch chłopców. Pierwsze sześcioraczki w Polsce

Cztery dziewczynki i dwóch chłopców. Pierwsze sześcioraczki w Polsce!

2019-05-20, 15:14
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę