Abp Mokrzycki: przywołujemy prawdę o zamordowanych na Wołyniu nie po to, by sądzić

2018-07-08, 11:10  Polska Agencja Prasowa
Prezydent Andrzej Duda (L) podczas mszy świętej w Katedrze Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Łucku, 8 bm. w ramach obchodów 75. rocznicy ludobójstwa Polaków na Wołyniu. Fot. PAP/Jacek Turczyk

Prezydent Andrzej Duda (L) podczas mszy świętej w Katedrze Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Łucku, 8 bm. w ramach obchodów 75. rocznicy ludobójstwa Polaków na Wołyniu. Fot. PAP/Jacek Turczyk

Przywołujemy prawdę o zamordowanych na Wołyniu, nie po to, by sądzić, ale po to, by poddać refleksji współczesnego pokolenia prawdę o tajemnicy ludzkiej natury - powiedział w niedzielę w Łucku podczas mszy św. w intencji ofiar rzezi wołyńskiej abp. lwowski Mieczysław Mokrzycki.

W niedzielę rano w Katedrze Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Łucku na zachodzie Ukrainy rozpoczęła się msza święta w intencji ofiar rzezi wołyńskiej z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy. Uczestniczą w niej także m.in. ambasador Polski na Ukrainie Jan Piekło oraz prezydencki minister Wojciech Kolarski.

"Przywołujemy tę prawdę o pamięci i tajemnicy zła tkwiącego w człowieku w kontekście - 75. rocznicy Krwawej Niedzieli i następujących po niej wydarzeń, które ogarnęły całą ziemię wołyńską, a także tereny dzisiejszych województw lwowskiego, tarnopolskiego i iwanofrankowskiego" - powiedział podczas homilii arcybiskup lwowski.

Dodał, że "przywołujemy prawdę o zamordowanych dziesiątkach tysięcy niewinnych osób, w tym kobiet, dzieci i starców, o wielu rzymskokatolickich kapłanach i siostrach zakonnych, o wielu kapłanach grekokatolickich i prawosławnych, którzy doświadczyli represji za dezaprobatę względem popełnianych zbrodni i źle pojętego nacjonalizmu".

"Przywołujemy tę prawdę nie po to, aby sądzić, ale po to, aby przy tej okazji poddać refleksji współczesnego pokolenia prawdę o tajemnicy ludzkiej natury, a przy tym przypomnieć, że grzech pierworodny, a potem cały szereg występków, których dopuszczali się ludzie przez wieki, wiążą się z tajemnicą zbawienia, uwolnienia człowieka od zła, możliwością podjęcia pokuty i pojednania w Chrystusie" - podkreślił Mokrzycki.

Druga niedziela lipca jest tradycyjnym terminem obchodów rocznicy tzw. Krwawej Niedzieli. W niedzielę 11 lipca 1943 r. rozpoczęła się masowa akcja przeciwko ludności polskiej przeprowadzona przez Ukraińską Powstańczą Armię (UPA) na Wołyniu, określana mianem rzezi wołyńskiej.

Niedzielna msza koncelebrowana jest przez metropolitę lwowskiego i ordynariusza diecezji łuckiej biskupa Witalija Skomarowskiego.

Podczas mszy prezydent Duda ma przekazać na ręce biskupa pamiątkowy krzyż poświęcony pamięci pomordowanych Polaków.

Zbrodnia Wołyńska była antypolską czystką etniczną, przeprowadzoną przez nacjonalistów ukraińskich, mającą charakter ludobójstwa.

Zbrodni dokonano w latach 1943–1945. Jej sprawcy - Organizacja Nacjonalistów Ukraińskich frakcja Stepana Bandery (OUN-B) oraz jej zbrojne ramię Ukraińska Armia Powstańcza (UPA) we własnych dokumentach planową eksterminację ludności polskiej określali mianem "akcji antypolskiej".

Według szacunków polskich historyków ukraińscy nacjonaliści zamordowali w latach 1943-1945 na Wołyniu i w Galicji Wschodniej ok. 100 tys. Polaków. 40-60 tys. zginęło na Wołyniu, 20-40 tys. w Galicji Wschodniej, co najmniej 4 tys. na terenie dzisiejszej Polski. Kulminacja tych wydarzeń, określanych mianem zbrodni wołyńskiej, nastąpiła 11 lipca 1943 r., gdy oddziały UPA zaatakowały ok. 150 polskich miejscowości.

Jak podaje IPN, na skutek polskich akcji odwetowych do wiosny 1945 roku zginęło prawdopodobnie 10–12 tys. Ukraińców. "Niektóre z polskich akcji odwetowych były zbrodniami wojennymi. Jednak zdaniem polskich historyków nie można stawiać znaku równości między nimi a zorganizowaną, antypolską akcją OUN-UPA" - czytamy na stronie zbrodniawolynska.pl redagowanej przez Instytut Pamięci Narodowej.

Między Warszawą i Kijowem od wiosny 2017 r. trwa spór wokół zakazu poszukiwań i ekshumacji szczątków polskich ofiar wojen i konfliktów na terytorium Ukrainy, wprowadzonego przez ukraiński IPN. Zakaz został wydany po zdemontowaniu nielegalnego pomnika UPA w Hruszowicach, do którego doszło w kwietniu 2017 r. (PAP)

Kraj i świat

Trump zaprasza Putina do Białego Domu

2018-07-20, 06:40
Komisja po burzliwej debacie poparła projekt noweli ws. SN i KRS

Komisja po burzliwej debacie poparła projekt noweli ws. SN i KRS

2018-07-20, 06:39
Putin: spotkanie z Trumpem było udane, trzeba pracować nad nowym układem START

Putin: spotkanie z Trumpem było udane, trzeba pracować nad nowym układem START

2018-07-19, 16:11

Minister rolnictwa: na granicy nie będzie płotu przed dzikami

2018-07-19, 13:27
Grozi nam powódź Premier zapewnia wsparcie na południu kraju

Grozi nam powódź? Premier zapewnia wsparcie na południu kraju

2018-07-19, 12:21
Podtopione szlaki, wezbrane potoki i zamknięte ścieżki

Podtopione szlaki, wezbrane potoki i zamknięte ścieżki

2018-07-19, 08:26

W środę 1401 interwencji Straży Pożarnej, w czwartek do rana kolejne 176

2018-07-19, 08:24
Zamknięty most na Zakopiance, podtopione wsie na Podhalu

Zamknięty most na Zakopiance, podtopione wsie na Podhalu

2018-07-18, 23:11

Tvp.info: posłanka J. Schmidt wwiozła w bagażniku na teren Sejmu dwie osoby

2018-07-18, 23:10

Iustitia: projekt PiS ws. SN i sądów narzędziem bieżącej polityki

2018-07-18, 19:51
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę