Sasin: Gersdorf zakończyła misję

2018-07-04, 10:22  Polska Agencja Prasowa/Jakub Borowski

Sędzia Małgorzata Gersdorf zakończyła misję; nie wystąpiła do prezydenta o umożliwienie dalszego orzekania, więc powinna się z tym pogodzić - powiedział w środę szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Jacek Sasin.

Ocenił, że na Gersdorf, spoczywa także odpowiedzialność za problemy z dotychczasową odpowiedzialnością dyscyplinarną sędziów.

Jak powiedział Sasin w TV1, Gersdorf "z własnego wyboru zakończyła swoja misję, bo przecież mogła zgodnie z przepisami złożyć wniosek do prezydenta o przedłużenie możliwości orzekania, bycia aktywnym sędzią", tak jak uczyniło kilkunastu innych sędziów SN, których wnioski rozpatruje KRS.

"Pani sędzia Gersdorf tego kroku nie uczyniła, więc jakby pogodziła się z tym, że przestała tę role pełnić" - dodał.

Zdaniem Sasina nie należy patrzeć na sprawę SN w kategoriach "przejęcia, odzyskania". "Jest to element całej reformy sądownictwa, ważny element, bo Sąd Najwyższy, można powiedzieć najważniejszy sąd w Polsce, decyduje też o pewnych standardach sądownictwa" - powiedział.

"Ta reforma to nie tylko reforma personalna - na niej się skupia w tej chwili głównie uwaga - ale to przede wszystkim jest zasadnicza reforma polegająca na utworzeniu dodatkowej izby – izby dyscyplinarnej. Wiemy, jakie były problemy dotychczas z dyscyplinarną odpowiedzialnością sędziów; sędziowie skompromitowani chociażby kradzieżami, orzekali w dalszym ciągu" - mówił Sasin.

Dodał, że "sędzia Gersdorf odpowiada również - jako pierwsza prezes SN - za to, co było dotychczas". "Dotychczas SN nie stanął tutaj na wysokości zadania, nie potrafił eliminować ze środowiska sędziowskiego sędziów skompromitowanych".

Określił wypowiedzi Gersdorf jako "nieodpowiedzialne, nielicujące z powagą urzędu, który pełniła do wczoraj, ale również jako sędzi w stanie spoczynku". "Były I prezes SN jest obligowany do tego, żeby przestrzegać porządku prawnego i szanować ten porządek prawny, nawet jeśli się z nim nie zgadza, a pani sędzia Gersdorf przeciwko temu prawu występuje" - ocenił Sasin.

"Dzisiaj prawo jest jednoznaczne; mówi, że jej rola jako I prezesa SN się skończyła, i powinna się z tym po prostu pogodzić" - powiedział Sasin. "Przepisy są absolutnie jednoznaczne. Ten zapis konstytucyjny, na który powołuje się pani sędzia, powołują się politycy opozycji, mówiący o sześcioletniej kadencji, należy czytać wraz z innymi przepisami konstytucji, a nie w oderwaniu. A inne przepisy mówią wyraźnie, że kwestie wieku emerytalnego sędziów są regulowane ustawą sejmową" - powiedział.

Przypomniał, że zmian wieku emerytalnego sędziów dokonywano już wcześniej i TK oceniając przepisy z 1998 r. orzekł, że ustawodawca ma prawo ustalać wiek emerytalny sędziów i wprowadzać przepisy o przenoszeniu sędziego w stan spoczynku nawet wbrew jego woli. "Nic się od tamtej pory nie zmieniło, działamy zgodnie z prawem" - dodał.

"Zgodnie z prawem od dzisiaj obowiązki I prezesa SN pełni sędzia Iwulski, tak wczoraj zdecydował prezydent" - powiedział szef KSRM. Według Sasina Iwulski nie powinien przyjmować od Gersdorf wniosku o urlop, ponieważ "nie można urlopować się z miejsca pracy, w którym się już nie pracuje". Sasin zaznaczył, że Iwulski został wyznaczony do czasu powołania stałego prezesa SN i w czasie, kiedy pełni obowiązki, "ma również obowiązek przestrzegania obowiązującego prawa i traktować sędzię Gersdorf jako byłą już I prezes SN".

Sasin zwrócił uwagę, że prezydent Andrzej Duda wyznaczył na p.o. I prezesa SN "sędziego, którego trudno uznać za szczególnie przychylnego PiS czy rządowi".

Zgodnie z nową ustawą o SN w środę w stan spoczynku przechodzą sędziowie SN, którzy ukończyli 65. rok życia i nie złożyli oświadczenia o woli dalszego sprawowania urzędu. takiego oświadczenia nie złożyła m.in. I prezes SN Małgorzata Gersdorf, która mówiła, że zgodnie z konstytucją jej kadencja trwa do 2020 r. Tak jak zapowiadała, przyszła w środę rano do pracy. Poparcie dla niej demonstrowało przed siedzibą SN kilkaset osób.

W ubiegłym tygodniu Zgromadzenie Ogólne Sędziów SN jednogłośnie przyjęło uchwałę mówiącą, że sędzia Gersdorf pozostaje zgodnie z Konstytucją RP I prezesem SN do 30 kwietnia 2020 r.

We wtorek wiceszef Kancelarii Prezydenta RP Paweł Mucha powiedział, że nie ma wątpliwości, iż skutek w postaci przejścia w stan spoczynku "obejmuje wszystkie osoby, które nie podjęły żadnej aktywności, nie złożyły oświadczenia w trybie przewidzianym ustawą". "Prezydent wskazuje jednoznacznie, że ktoś, kto nie jest sędzią w stanie czynnym nie może pełnić funkcji I prezesa Sądu Najwyższego" - zaznaczył Mucha po spotkaniu prezydenta Dudy z prezes Gersdorf.

Jednym z sędziów, którzy ukończyli 65. rok życia jest sędzia Iwulski.

W związku z przepisami dotyczącymi zasad przechodzenia sędziów SN w stan spoczynku Komisja Europejska rozpoczęła wobec Polski procedurę w sprawie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego. KE wezwała Polskę do usunięcia uchybienia. Władze w Warszawie mają miesiąc, aby odpowiedzieć na wezwanie.(PAP)

Kraj i świat

Bielan: nie ma jeszcze decyzji klubu PiS ws. wniosku prezydenta o referendum

2018-07-23, 11:11

Policja: jedna ofiara śmiertelna, 13 rannych po strzelaninie w Toronto

2018-07-23, 08:12

9-latek zmarł w wyniku wypadku w wesołym miasteczku

2018-07-22, 18:12

Suski: mam wrażenie, że opozycja chce, żeby w Polsce doszło do rozlewu krwi

2018-07-22, 17:54

Politycy o protestach wobec zmian w sądownictwie

2018-07-22, 13:12

MSWiA: Polscy strażacy witani w Szwecji

2018-07-22, 13:04

101 lat temu władze niemieckie aresztowały J. Piłsudskiego i K. Sosnkowskiego

2018-07-22, 12:10

35 lat temu zniesiono w Polsce stan wojenny

2018-07-22, 12:09

Resort finansów skierował do konsultacji i uzgodnień projekt nowej Ordynacji podatkowej

2018-07-21, 15:28

Cztery osoby trafiły do aresztu po piątkowych protestach przed Sejmem

2018-07-21, 12:05
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę