Winnicki próbował blokować mównicę, mimo to marszałek Sejmu przeprowadził głosowania

2018-06-27, 13:16  Polska Agencja Prasowa/Karol Kostrzewa
Poseł Robert Winnicki blokuje mównicę sejmową, podczas głosowania nad zmianami w ustawie o IPN/fot. Paweł Supernak, PAP

Poseł Robert Winnicki blokuje mównicę sejmową, podczas głosowania nad zmianami w ustawie o IPN/fot. Paweł Supernak, PAP

W proteście wobec noweli ustawy IPN poseł niezrzeszony Robert Winnicki próbował blokować sejmową mównicę; mimo to marszałek Sejmu Marek Kuchciński przeprowadził głosowanie. Zdaniem opozycji zachowanie Winnickiego wyglądało jak "ustawka" z PiS, aby uniemożliwić zadawanie pytań podczas głosowania.

W środę rano w radiowej Jedynce szef kancelarii premiera Michał Dworczyk poinformował, że premier Mateusz Morawiecki zwrócił się z wnioskiem do marszałka Sejmu o uzupełnienie porządku środowego posiedzenia Sejmu o punkt dotyczący projektu nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej.

Projekt został włączony do porządku obrad, jego pierwsze czytanie stało się ich pierwszym punktem. Następnie na wniosek klubu PiS większość sejmowa przegłosowała wniosek o natychmiastowe przejście do drugiego czytania, a później po złożeniu przez posłów poprawek, na wniosek Marka Suskiego (PiS) o zamknięcie dyskusji i przejście do trzeciego czytania, czyli głosowania.

Przed głosowaniem poprawek Winnicki zapowiedział, że na znak protestu wobec zapisom noweli ustawy o IPN będzie blokował sejmową mównicę przez godzinę. Marszałek Sejmu wielokrotnie zwracał się do Winnickiego, by opuścił mównicę ponieważ zakłóca swoją postawą prace Sejmu i uniemożliwia zadawanie pytań przez posłów.

Mimo apeli marszałka, Winnicki nie opuścił mównicy; marszałek kontynuował głosowania mimo obecności Winnickiego na mównicy. W konsekwencji posłowie nie mogli zadawać pytań. Odbyło się głosowanie i przed południem Sejm uchwalił nowelizację ustawy o IPN uchylającą wprowadzony w styczniu do ustawy art. 55a, który grozi m.in. więzieniem za przypisywanie publicznie i wbrew faktom polskiemu narodowi lub państwu polskiemu odpowiedzialność lub współodpowiedzialność m.in. za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę Niemiecką.

Opozycja oceniła, że Winnicki pomógł PiS, ponieważ jego zachowanie uniemożliwiło zadawanie pytań i skróciło pracę nad nowelizacją.

"Żenująca ustawka Winnickiego w Sejmie! Niby na znak protestu przeciwko ustawie IPN miał blokować przez 1h mównicę, a po kilku minutach zszedł. Skutek osiągnięty - opozycja nie zadała pytania. Poseł Winnicki wiernie w służbie PiS! Bez względu na koszty. Żenujące" - ocenił na Twitterze poseł PO Arkadiusz Myrcha.

Również szefowa Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer stwierdziła, że "zachowanie pana Winnickiego wyglądało jak ustawka" i uniemożliwiło zadawanie pytań opozycji.

"Chcieliśmy spytać chociażby, po co była ta cała afera. Pamiętajmy, że ustawa o IPN powinna być wcześniej skonsultowana z różnymi środowiskami, nie została. Mieliśmy w wyniku tego niesamowity kryzys dyplomatyczny i teraz to jest gaszenie pożaru. Mam wrażenie, że w tej chwili PiS w jakiś sposób jest dociśnięte, bo chyba nikt nie ma wątpliwości, że to, że dzisiaj mamy nadzwyczajne posiedzenie Sejmu, nie jest wynikiem walki ze śmieciami i pożarami, tylko jest kwestią ustawy o IPN" - powiedziała dziennikarzom w Sejmie szefowa Nowoczesnej.

Jak mówiła, nowelizacja przepisów o IPN jest to "ruch, który pozwoli wygasić pewne spory międzynarodowe".

Winnicki powiedział dziennikarzom w Sejmie, że PiS wie, że "elektorat patriotyczny, prawicowy zareaguje gniewem na to, że stchórzyli". Podkreślił, że debata nad nowymi przepisami odbyła się w pierwszym czytaniu. "Ja dążyłem do zablokowania prac nad tą ustawą, to był mój cel" - powiedział Winnicki. (PAP)

Kraj i świat

Dar Młodzieży do soboty będzie stacjonował w porcie w Tallinie

Dar Młodzieży do soboty będzie stacjonował w porcie w Tallinie

2018-05-24, 20:53

Prokuratura wnioskuje o areszt dla 5 notariuszy

2018-05-24, 08:31

Pożar w sortowni odpadów komunalnych w Olsztynie

2018-05-24, 08:24

Julia Skripal: mamy szczęście, że przeżyliśmy

2018-05-23, 20:54

Strzały pod komisariatem w Opolu, nowe fakty

2018-05-23, 20:51
Morawiecki: postawiliśmy przed sobą zadanie równomiernego rozwoju Polski

Morawiecki: postawiliśmy przed sobą zadanie równomiernego rozwoju Polski

2018-05-23, 19:12

P. Mucha: 12 czerwca prezydent przedstawi propozycje pytań referendalnych

2018-05-23, 17:13

Sąd wstrzymał wykonywanie kary wobec Marka F.

2018-05-23, 17:11

Protestujący w Sejmie: mamy siłę; walczymy dalej o godność najsłabszej grupy społecznej

2018-05-23, 12:00

Watykan/ Polscy leśnicy przywieźli 100 sadzonek dębów na stulecie niepodległości

2018-05-23, 11:58
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę