Sejmowa komisja negatywnie o wniosku o wotum nieufności wobec Szydło

2018-06-04, 22:11  Polska Agencja Prasowa/Paweł Żebrowski i Karolina Kropiwiec

Sejmowa Komisja Polityki Społecznej i Rodziny negatywnie zaopiniowała w poniedziałek wniosek o wotum nieufności wobec wicepremier, szefowej Komitetu Społecznego Beaty Szydło.

Za negatywnym zaopiniowaniem wniosku, złożonym przez polityków PO, było 20 posłów, 10 przeciw, 1 wstrzymał się od głosu.

Szydło oceniła przed głosowaniem, że wniosek o wotum nieufności wobec niej jest mało merytoryczny. "Myślę, że polityka społeczna, a szczególnie sytuacja osób niepełnosprawnych, zasługuje na to, że nawet jeśli stawia się wniosek wobec przedstawicieli rządu, to byłoby dobrze, gdyby to był rzetelny wniosek" - powiedziała.

"Hipokryzją polityczną jest wykorzystywanie sytuacji osób, które są w najtrudniejszej sytuacji, tych najsłabszych, osób niepełnosprawnych, do gierek politycznych. Tak ten wniosek odczytuję" - dodała wicepremier.

Jak podkreśliła, rząd pracuje nad zmianami systemowymi w kwestii pomocy osobom niepełnosprawnym. "Mają one na celu przede wszystkich skończenie z tą patologiczną sytuacją, do której doprowadził poprzedni rząd PO i PSL, tzn. podziału środowiska osób niepełnosprawnych. Jeżeli dzisiaj mówimy o tym, co jest najbardziej koniecznie, to są to zmiany w orzecznictwie" - mówiła. Zwróciła uwagę, że propozycje w tej sprawie są przygotowywane.

Wicepremier oceniła, że podczas protestu było zbyt wiele aktywności polityków, "którzy nie koniecznie koncentrowali się na wsparciu, tylko i wyłącznie na swoich interesach politycznych".

Zaznaczyła, że podczas protestu rząd cały czas prowadził dialog z protestującymi i pracował nad tym, aby spełnić ich oczekiwania. "Pani minister Rafalska była wielokrotnie z konkretnymi propozycjami, a pan premier Morawiecki przedstawił konkretne propozycje i zostały one potem zamienione na ustawy" - mówiła.

Urszula Augustyn (PO), uzasadniając złożenie wniosku o wotum nieufności wobec wicepremier, powiedziała, że wicepremier jako szefowa Komitetu Społecznego nie "miała czasu zajrzeć i porozmawiać z osobami", które protestowały w Sejmie. "Stawiamy tezę, że pani premier nie tylko lekceważy osoby z niepełnosprawnościami i ich opiekunów (...), ale wykazuje się pani biernością, a także (...) pogarsza pani sytuację życiową osób, które nie są samodzielne i mają kłopot w tym, żeby w społeczeństwie znaleźć się na równych prawach z tymi wszystkimi, którzy z takimi problemami się nie borykają" - powiedziała.

Natomiast Teresa Wargocka (PiS) złożyła wniosek, aby negatywnie zaopiniować wniosek posłów PO. "Złożony przez posłów opozycji wniosek jest działaniem stricte politycznym, który ma na celu wykorzystanie byłego protestu osób niepełnosprawnych w Sejmie do uderzenia w polityka, który w krótkim okresie zrobił więcej dla środowiska osób niepełnosprawnych niż obecna opozycja PO-PSL przez dwie kadencje" - mówiła. "W uzasadnieniu wniosku stawiane są zarzuty, które, delikatnie mówiąc, z prawdą nie mają nic wspólnego" - dodała.

Monika Rosa (N) w trakcie dyskusji podkreśliła, że "nie ma wytłumaczenia na nieobecność w Sejmie podczas protestu osób niepełnosprawnych" przewodniczącej Komitetu Społecznego Rady Ministrów. "Żadne obowiązki poselskie, oczywiście bardzo ważne, nie są ważniejsze niż pomoc osobom, które tej pomocy najbardziej potrzebują" – mówiła.

Dodała, że "wyrywkowe spełnianie niektórych postulatów nie jest reformą systemu". "Jakie działania w ramach swojej funkcji pani wicepremier Beata Szydło podjęła, żeby pomóc w usprawnieniu systemu, bo rozmawiamy niestety o wielkiej nieobecnej" – powiedziała posłanka Nowoczesnej.

Z kolei Magdalena Kochan (PO) zarzuciła wicepremier brak sprzeciwu wobec interwencji Straży Marszałkowskiej wobec matek osób niepełnosprawnych, które chciały wywiesić przez okno transparent informujący o prowadzonym przez nie proteście.

Jan Mosiński (PiS) ocenił, że wniosek o wotum nieufności jest „naznaczony genem nienawiści”. „Wniosek nie jest ani merytoryczny ani polityczny, manifestuje jedynie nienawiść” – powiedział poseł PiS. Podkreślił, że Straż Marszałkowska oraz Kancelaria Sejmu zapewniły wszelkie możliwe dogodności dla osób protestujących.

Agnieszka Ścigaj (Kukiz’15) przypomniała, że "od miesiąca u marszałka Sejmu leży wniosek Kukiz’15 o merytoryczną debatę i informację rządu na temat stanu prac przygotowania orzecznictwa dot. sytuacji osób niepełnosprawnych". Posłanka pytała Szydło o przygotowane projekty rozwiązujące problem osób niepełnosprawnych. „Ten system wymaga bardzo poważnej naprawy instytucjonalnej. Chciałabym zapytać o poważne propozycje reform” - mówiła.

27 maja rodzice i opiekunowie osób niepełnosprawnych opuścili Sejm, ogłaszając, że zawieszają protest. Trwał on od 18 kwietnia. Towarzyszyły mu dwa postulaty - zrównania renty socjalnej z minimalną rentą z tytułu niezdolności do pracy oraz wprowadzenia dodatku "na życie", zwanego też "rehabilitacyjnym", dla osób niepełnosprawnych niezdolnych do samodzielnej egzystencji po ukończeniu 18. roku życia w kwocie 500 złotych miesięcznie.

Protestujący uznali, że zrealizowano jeden ich postulat - podniesienie renty socjalnej. Zgodnie z ustawą wzrośnie ona z 865,03 zł do 1029,80 zł.

Opublikowano również ustawę wprowadzającą szczególne uprawnienia w dostępie do świadczeń opieki zdrowotnej, usług farmaceutycznych i wyrobów medycznych dla osób ze znacznym stopniem niepełnosprawności. Zdaniem jej autorów (posłowie PiS) spełnia ona postulat protestujących i przyniesie gospodarstwom z osobą niepełnosprawną miesięcznie około 520 zł oszczędności. (PAP)

Kraj i świat

Komisja śledcza ds. VAT wezwała pierwszych pięciu świadków

Komisja śledcza ds. VAT wezwała pierwszych pięciu świadków

2018-08-30, 20:33
Wysokość pensji w ogłoszeniu o pracę Tak chce Nowoczesna

Wysokość pensji w ogłoszeniu o pracę? Tak chce Nowoczesna

2018-08-30, 13:51
Oszuści wyłudzili ponad 14 mln zł dzięki karuzeli podatkowej

Oszuści wyłudzili ponad 14 mln zł dzięki karuzeli podatkowej

2018-08-30, 08:44
CBOS. Najwyższy w historii pomiarów odsetek twierdzących, że żyje się dobrze

CBOS. Najwyższy w historii pomiarów odsetek twierdzących, że żyje się dobrze

2018-08-29, 16:59
Zalewska: Nowy rok szkolny pod hasłem Niepodległa

Zalewska: Nowy rok szkolny pod hasłem "Niepodległa"

2018-08-29, 14:52

W Niemczech powstanie agencja cyberbezpieczeństwa

2018-08-29, 13:30

MON gotowe dofinansować samorządowe strzelnice

2018-08-29, 13:29

PiS: będziemy rozmawiali ze związkowcami o rezygnacji z odsłonięcia tablicy w Stoczni Gdańskiej

2018-08-29, 13:27

Samolot wojskowy ChRL naruszył strefę identyfikacji Korei Płd.

2018-08-29, 13:25

Błaszczak: rząd PiS jest za tym, żeby Polska była w UE

2018-08-29, 08:30
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę