T. Komenda: złożyłem obszerne zeznania, ale najgorsze dopiero przede mną

2018-05-25, 18:54  Polska Agencja Prasowa/Roman Skiba

Złożyłem obszerne zeznania, ale najgorsze dopiero przede mną; nie było jeszcze możliwości opowiedzieć, co się działo ze mną w zakładach karnych – powiedział dziennikarzom Tomasz Komenda, po wyjściu z przesłuchania w prokuraturze.

Komenda został niesłusznie skazany na 25 lat więzienia, z czego odsiedział 18 lat i dopiero przed kilkoma dniami został uniewinniony przez Sąd Najwyższy.

W piątek był przesłuchiwany we Wrocławiu przez prokuratorów Prokuratury Okręgowej z Łodzi, którzy prowadza śledztwo w sprawie o przestępstwo przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków, poplecznictwa, tworzenia fałszywych dowodów i zatajania dowodów niewinności, oraz pozbawienia wolności połączonego ze szczególnym udręczeniem.

"Złożyłem obszerne zeznania, ale najgorsze dopiero przede mną. Nie było jeszcze możliwości opowiedzieć, co się działo ze mną w zakładach karnych" – podkreślił Komenda. Wyraził nadzieję, że dotychczas złożone przez niego wyjaśnienia wystarczą, by na ławie oskarżonych zasiadły osoby odpowiedzialne za jego niesłuszne oskarżenie i skazanie.

„Nie spocznę dopóki tych osób nie zobaczę na ławie oskarżonych. Dzisiejsze zeznania dotyczyły przesłuchiwania i traktowania mnie na policji w trakcie dochodzenia” - poinformował Komenda. Pytany, czy miał kontakt z osobami, które go przed laty przesłuchiwały, zaprzeczył. Jak dodał, unikałby takiego kontaktu „żeby nie wybuchnąć”.

Dodał, że „był nie tylko bity, ale katowany” i wymuszano w ten sposób na nim zeznania. „Takich rzeczy się nie zapomina, one tkwią w człowieku do końca życia. Dlatego chodzę teraz do psychologa i na terapię, bo jest to mi bardzo potrzebne” - powiedział Komenda. Podkreślił, że „nie odpuści tej sprawy nawet gdyby się ciągnęła wiele lat, bo takich ludzi trzeba eliminować ze społeczeństwa, tak jak on był eliminowany przez kilkanaście lat”.

Tomasz Komenda, który w 2004 r. został prawomocnie skazany na 25 lat więzienia za zabójstwo i zgwałcenie 15-latki, odsiadywał wyrok 25 lat więzienia w Zakładzie Karnym w Strzelinie. W połowie marca został przez sąd penitencjarny przy Sądzie Okręgowym we Wrocławiu warunkowo zwolniony z odbywania kary i wyszedł na wolność po 18 latach więzienia. Według prokuratury - która zgromadziła nowe dowody w tej sprawie - mężczyzna nie popełnił zbrodni, za którą został skazany. 16 maja Sąd Najwyższy uniewinnił Tomasza Komendę.

Z prośbą o ponowne zajęcie się sprawą Tomasza Komendy do ministra sprawiedliwości-prokuratora generalnego zwrócili się w zeszłym roku rodzice Małgorzaty K. Śledztwo zostało wznowione w 2017 r. W czerwcu ubiegłego roku prokuratura poinformowała, że w sprawie zbrodni zatrzymano Ireneusza M. Prokurator przedstawił mu zarzut popełnienia przestępstwa zgwałcenia ze szczególnym okrucieństwem i zabójstwa piętnastoletniej Małgorzaty K. (PAP)

Kraj i świat

USA: Strzelanina w liceum Parkland; zginęło 17 osób

2018-02-15, 11:57

Minister Czerwińska: Pracownicze Plany Kapitałowe to program oczekiwany

2018-02-15, 11:51

Zdaniem prezydenta przepisy ustawy o IPN powinny być precyzyjne

2018-02-15, 11:48

Minister Kowalczyk: będziemy walczyć ze smogiem w małych miejscowościach

2018-02-15, 11:46

Nowacka: do wyborów parlamentarnych opozycja powinna iść w dwóch blokach

2018-02-15, 11:44

Minister Kowalczyk: harwestery nie wrócą do Puszczy Białowieskiej

2018-02-15, 09:13

RPD do GIS: problem przeciążonych tornistrów nadal nierozwiązany

2018-02-14, 17:56

MRPiPS: w ramach programu "Senior plus" powstanie 214 nowych placówek

2018-02-14, 17:55

Nowoczesna pracuje nad projektem ustawy o związkach partnerskich

2018-02-14, 17:26

W Szczecinie przesłuchania świadków w śledztwie dotyczącym tzw. afery hazardowej

2018-02-14, 17:22
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę