Kopcińska: Postulaty protestujących w Sejmie spełnione, jesteśmy gotowi do rozmów
Rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska pytana w czwartek w Polsat News o pomysł na rozwiązanie protestu osób niepełnosprawnych, który trwa od 18 kwietnia w Sejmie, podkreśliła, że rząd Mateusza Morawieckiego zaproponował konkretne rozwiązania dla osób niepełnosprawnych.
- Te dwa projekty, które przyjął parlament i podpisał prezydent Andrzej Duda, myślę o podwyższeniu renty socjalnej i nielimitowanych świadczeniach zdrowotnych w postaci rehabilitacji, wyrobów medycznych to odpowiedź na postulaty z którymi protestujący weszli do Sejmu - mówiła rzeczniczka rządu.
- W każdej chwili jesteśmy gotowi do rozmów. Zapraszamy wszystkie osoby, które zechcą pomóc osobom niepełnosprawnym do pracy. Jesteśmy gotowi już dziś usiąść i rozmawiać nad konkretnymi zmianami systemowymi, bo tylko te zmiany systemowe stworzą równy kraj dla wszystkich, tak, żeby nikt nie czuł się wykluczony, żeby wszyscy czuli się jednakowo - mówiła Kopcińska.
Protest opiekunów osób niepełnosprawnych i ich podopiecznych trwa od 18 kwietnia. Zgłaszali dwa postulaty - zrównania renty socjalnej z minimalną rentą z tytułu niezdolności do pracy oraz wprowadzenia dodatku "na życie", zwanego też "rehabilitacyjnym", dla osób niepełnosprawnych, niezdolnych do samodzielnej egzystencji po ukończeniu 18. roku życia w kwocie 500 złotych miesięcznie; zaproponowali, by dodatek był wprowadzany krocząco: od września 2018 r. 250 zł, od stycznia 2019 roku - dodatkowo 125 zł i od stycznia 2020 r. również 125 zł.
Iwona Hartwich z Komitetu Protestacyjnego Rodziców Osób Niepełnosprawnych przedstawiła w czwartek nową propozycję w sprawie 500 zł dodatku. - Rozumiemy, że w tym roku budżet jest zamknięty; chcielibyśmy porozmawiać o pomocy 500 zł dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji od nowego roku - mówiła.
Protestujący uważają, że zrealizowano jeden ich postulat - podniesienie renty socjalnej. Zgodnie z już opublikowaną ustawą wzrośnie ona z 865,03 zł do 1029,80 zł.
Prezydent podpisał także ustawę wprowadzającą szczególne uprawnienia w dostępie do świadczeń opieki zdrowotnej, usług farmaceutycznych i wyrobów medycznych dla osób ze znacznym stopniem niepełnosprawności. Zdaniem jej autorów (posłowie PiS) spełnia ona drugi postulat protestujących i przyniesie gospodarstwom z osobą niepełnosprawną miesięcznie około 520 zł oszczędności. Protestujący uważają jednak, że ta ustawa to "wydmuszka" i nie realizuje ich żądań w sprawie dodatku.