Weterani Armii Andersa wraz z delegacją państwową odwiedzą Monte Cassino
Weterani Armii Andersa wyruszą we wtorek na patriotyczną pielgrzymkę do Włoch. Wspólnie z delegacją państwową i kombatantami innych formacji wojskowych odwiedzą groby kolegów na Monte Cassino. Uroczystości, które potrwają do 19 maja, organizuje Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych.
"Dla weteranów, żołnierzy 2. Korpusu Polskiego Armii generała Władysława Andersa, każda pielgrzymka na Monte Cassino ma wymiar niezwykle ważny, ponieważ odwiedzają oni groby swoich kolegów, którzy tam we włoskiej ziemi pozostali. Opowiadają nam na tamtejszym cmentarzu o wspólnej drodze, jaką przeszli przez piekło sowieckich łagrów, przez Palestynę i wreszcie Półwysep Apeniński" - powiedział PAP i IAR szef UdsKiOR Jan Józef Kasprzyk.
Jak dodał, uroczystości mają przypomnieć młodszym, że "zakorzenieni są w wielkiej polskiej tradycji, którą powinni dla trwania narodu i państwa polskiego przejąć i przekazać następnemu pokoleniu". "To jest przesłanie papieża Jana Pawła II, bo na tym polega historia i na tym polega trwanie narodu, że z przeszłości czerpie się siłę na współczesność i przyszłość" - dodał.
W tegorocznej pielgrzymce weźmie udział grupa składająca się z blisko trzydziestu żołnierzy gen. Władysława Andersa zarówno z Polski, jak i z Wlk. Brytanii, Stanów Zjednoczonych, Kanady, Australii, Nowej Zelandii oraz Włoch, gdzie - jak mówił Kasprzyk - "osiadła część +andersiaków+". Członkowie delegacji to m.in. szef MSWiA Joachim Brudziński, szef MON Mariusz Błaszczak, wiceminister kultury Jarosław Sellin, wicemarszałek Senatu Maria Koc, doradczyni społeczna prezydenta Zofia Romaszewska, wiceprezes IPN Krzysztof Szwagrzyk, marszałek senior Kornel Morawiecki oraz biskup polowy Wojska Polskiego Józef Guzdek.
Minister ds. kombatantów zaznaczył, że uroczystości na Monte Cassino poza "wymiarem sentymentalnym" mają charakter "istotny dla kształtowania świadomości narodowej, świadomości patriotycznej młodego pokolenia". "W pielgrzymce weźmie udział pięć pokoleń Polaków. Będą to weterani walk o niepodległość Rzeczpospolitej, działacze opozycji antykomunistycznej. To także ogromna grupa młodzieży szkolnej, strzelców i harcerzy, którzy co roku udają się na Monte Cassino" - powiedział Kasprzyk.
Jak mówił, ważnym elementem pielgrzymki na Monte Cassino jest pobyt w Rzymie, gdzie członkowie delegacji wezmą udział w audiencji generalnej u papieża Franciszka. "Dla weteranów walk o niepodległość zarezerwowany jest specjalny sektor; będą bardzo blisko Ojca Świętego. Mamy też nadzieję, że tak jak w roku ubiegłym Ojciec Święty będzie mógł pozdrowić weteranów walczących o niepodległość Polski i Europy, bo dodajmy, że żołnierze 2. Korpusu, to ci, którzy mieli oczywiście w umysłach walkę o niepodległość Rzeczpospolitej, ale de facto wyzwalali Europę spod narodowosocjalistycznego jarzma niemieckiego" - podkreślił Kasprzyk. Po audiencji generalnej u papieża Franciszka, delegacja pomodli się przy grobie Jana Pawła II.
Również w Rzymie delegacja odwiedzi Instytut Polski, gdzie senator Anna Maria Anders, córka generała, otworzy wystawę "Armia Andersa - Szlak nadziei". Uczestnicy uroczystości wraz z przewodniczącym Rady ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych sędzią Bogusławem, Nizieńskim złożą kwiaty i oddadzą hołd marszałkowi.
W czwartek 17 maja, delegacja odwiedzi Piedimonte San Germano, gdzie znajduje się wzgórze, o które toczyły się walki przez blisko pięć dni w maju 1944 r. Wsławił się w nich Pułk 6. Pancerny "Dzieci Lwowskich". "W tym roku uroczystość na Piedimonte będzie miała charakter szczególny, ponieważ władze samorządowe miasteczka nadadzą w tym dniu nowe imię wzgórzu, gdzie stoi obelisk poświęcony polskim żołnierzom. Będzie to Wzgórze Pamięci Polskich Bohaterów. Uroczystość w Piedimonte odbędzie się z udziałem ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka i ministra spraw wewnętrznych i administracji Joachima Brudzińskiego" - poinformował szef urzędu.
Tego samego dnia delegacja złoży wizytę w Mignano Monte Lungo, gdzie znajduje się cmentarz żołnierzy z Włoskiego Korpusu Wyzwolenia generała Umberto Utiliego. "To Włosi, którzy walczyli po stronie alianckiej, ramię w ramię z Polakami i Brytyjczykami 8. Armii. Odwiedzimy muzeum gen. Umbero Utili, do którego zbiorów przekażemy wyjątkowe pamiątki wydobyte z archiwów Instytutu Polskiego i Muzeum im. gen. Sikorskiego w Londynie. Są to fotografie przestawiające wspólną odprawę Naczelnego Wodza Polskich Sił Zbrojnych gen. Kazimierza Sosnkowskiego i gen. Umberto Utiliego. Myślę, że będzie to gest przyjaźni i pamiątka, która wzbogaci zbiory muzeum dokumentującego czyn zbrojny tych włoskich patriotów, którzy stanęli po stronie dobra, czyli stronie alianckiej" - zaznaczył.
Kasprzyk poinformował, że piątek na cmentarzu w Monte Cassino członkowie Związku Strzeleckiego złożą przyrzeczenie strzeleckie, które odbierze major Otton Hulacki, żołnierz 2. Korpusu gen. Andersa, który przed wojną był instruktorem strzeleckim we Lwowie. "W tym wydarzeniu mieścić się będzie istota tych obchodów. Młode pokolenie zostaje zarażane duchem niepodległościowym, który był udziałem żołnierzy 2. Korpusu. Na cmentarzu tworzymy ciąg pokoleń następujących po sobie, które łączy jedno wspólne hasło +umiłowanie ojczyzny i jej niepodległości+" - dodał.
"Będziemy również w samym opactwie podjęci przez opata Monte Cassino; przy grobie św. Benedykta, św. Scholastyki. Pamiętajmy, że Monte Cassino i klasztor jest niezwykle ważny z punktu widzenia cywilizacji łacińskiej i europejskiej. Tam wykuwała się myśl, która połączyła Europę w średniowieczu i tam tworzyły się fundamenty, na których tę Europę i cywilizacje łacińską budowano. Żołnierze 2. Korpusu Polskiego przywracali Europie takie oblicze, szli z hasłem, które zostało podeptane przez Niemców wraz z wybuchem II wojny światowej 1 września 1939 r." - mówił.
Masyw Monte Cassino wraz ze znajdującym się na wzgórzu klasztorem benedyktynów było w czasie drugiej wojny światowej kluczową niemiecką pozycją obronną na tzw. linii Gustawa, mającą uniemożliwić aliantom zdobycie Rzymu. 18 maja 1944 r. po niezwykle zaciętych walkach zdobył je 2. Korpus Polski dowodzony przez gen. Władysława Andersa. W bitwie zginęło 923 polskich żołnierzy, 2931 zostało rannych, a 345 uznano za zaginionych.(PAP)