Ratownicy dotarli do górnika przygniecionego po wstrząsie w Zofiówce

2018-05-06, 11:06  Polska Agencja Prasowa

Ratownicy dotarli do jednego z pięciu górników, poszukiwanych po sobotnim wstrząsie w kopalni Zofiówka. Mężczyzna, przygnieciony elementami obudowy, jest nieprzytomny, na razie nie wiadomo czy żyje – przekazał w niedzielę prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej Daniel Ozon.

Trwa transportowanie pracownika do podziemnej bazy i poszukiwanie czterech pozostałych górników.

"Górnik został uwolniony, jest transportowany na noszach do bazy, gdzie jest lekarz, który tam stwierdzi, jakie są jego funkcje życiowe" – powiedział Ozon. Według niego, przenoszenie poszkodowanego do oddalonej ok. 400 metrów bazy powinno potrwać 30-45 minut.

Prezes powiedział, że jak dotąd nie udało się zidentyfikować górnika – nie miał przy sobie kasku ani dyskietki, którą muszą posługiwać się górnicy podejmujący pracę na terenie kopalni. "Nie wiemy, kto to jest, a nie była to ekipa naszych zastępów (ratowników – PAP), to są ludzie z Bytomia, z Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego, nie znają tych górników" – powiedział Ozon.

Kolejne zastępy ratowników w maskach będą starały się dotrzeć do czterech pozostałych poszukiwanych. Będą szli od tej samej strony, do której dotarli do znalezionego już górnika, przez powstałe w wyrobisku po wstrząsie przewężenie.

Tam udało się już zbudować spory odcinek lutniociągu, doprowadzającego powietrze i łatwiej dotrzeć niż od drugiej strony, od której też prowadzona jest akcja - wyjaśnił prezes JWS. "Chcemy jak najszybciej, żeby ten odcinek 300 metrów został spenetrowany” - zaznaczył Ozon.

W chwili wstrząsu, w sobotę około godz. 11., w kopalni pracowało 250 osób, z czego w rejonie bezpośredniego zagrożenia 900 m pod ziemią - 11. Czterem z nich udało się uciec, siedmiu zostało pod ziemią. Po kilku godzinach ratownicy odnaleźli dwóch z nich - są w szpitalu z niegroźnymi dla życia urazami. Wieczorem natrafiono na kolejnego górnika, który teraz jest transportowany do bazy. Z czterema kolejnymi nie ma kontaktu.

Prezes Ozon zapewnił, że przedstawiciele JSW są w stałym kontakcie z przedstawicielami rodzin poszukiwanych górników; rodziny przebywają stale w kopalni. Zapewniono im pomoc psychologiczną. (PAP)

Kraj i świat

Katastrofa śmigłowca w Domecku; dwie osoby nie żyją

2018-07-11, 10:46

Polski rząd na uchodźstwie uczestniczył w negocjacjach ws. ewakuacji 300 tys. Żydów z Europy

2018-07-11, 09:33

Błaszczak: kierunek, w którym zmierza NATO - dobry dla bezpieczeństwa Polski

2018-07-11, 09:22

Premier Tajlandii podziękował uczestnikom akcji ratunkowej w jaskini

2018-07-11, 09:18

Premier Mateusz Morawiecki spotkał się z szefową brytyjskiego rządu

2018-07-10, 20:53

W PE w Brukseli upamiętniono ofiary rzezi wołyńskiej

2018-07-10, 18:25
Tajlandia Marynarka wojenna: z jaskini wyprowadzono 12 chłopców i trenera

Tajlandia/ Marynarka wojenna: z jaskini wyprowadzono 12 chłopców i trenera

2018-07-10, 14:06
NATO i UE z deklaracją w sprawie bezpieczeństwa Tusk zwraca się do Trumpa

NATO i UE z deklaracją w sprawie bezpieczeństwa; Tusk zwraca się do Trumpa

2018-07-10, 13:09

Szef MSWiA: drzwi mojego gabinetu są zawsze szeroko otwarte dla strony społecznej

2018-07-10, 11:58
Marszałek Karczewski: mam nadzieję, że spór wokół Sądu Najwyższego zostanie wyciszony

Marszałek Karczewski: mam nadzieję, że spór wokół Sądu Najwyższego zostanie wyciszony

2018-07-10, 11:33
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę