Szefowa MRPiPS: apeluję o koniec protestu w Sejmie, rządowi zależy na kompromisie

2018-05-05, 14:45  Polska Agencja Prasowa
Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska i pełnomocnik rządu do spraw osób niepełnosprawnych Krzysztof Michałkiewicz podczas briefingu prasowego w siedzibie MRPiPS. Fot. PAP/Radek Pietruszka

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska i pełnomocnik rządu do spraw osób niepełnosprawnych Krzysztof Michałkiewicz podczas briefingu prasowego w siedzibie MRPiPS. Fot. PAP/Radek Pietruszka

Apeluję o zakończenie protestu w Sejmie, rządowi zależy na kompromisie - oświadczyła w sobotę szefowa MRPiPS Elżbieta Rafalska, która w siedzibie resortu podsumowała działania rządu PiS na rzecz osób niepełnosprawnych i ich opiekunów.

"Chcielibyśmy, żeby ten protest się zakończył i bezustannie apelujemy też do rodziców o zakończenie tego protestu" - powiedziała na spotkaniu z dziennikarzami Rafalska, przypominając, że w sobotę przypada Europejski Dzień Walki z Dyskryminacją Osób Niepełnosprawnych oraz Światowy Dzień Godności Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną.

Zapewniła też, że jeśli protestujący w Sejmie będą chcieli się z nią spotkać, to propozycja spotkania jest nadal aktualna.

"Rządowi niezwykle zależy na tym, żeby doszło do kompromisu" - mówiła Rafalska, dodając też, że "prawdziwy kompromis polega na tym, że (obie strony) spotykają się w połowie drogi". Jak mówiła, to nie strona rządowa "ma twarde i nieprzejednane stanowisko"; zapewniła, że rząd stara się spełnić postulaty protestujących trzeci tydzień w Sejmie osób niepełnosprawnych i ich opiekunów.

Rafalska wymieniła m.in. propozycję publicznej daniny, nad którą obecnie pracuje resort finansów (jej szczegóły - jak poinformowała - mają zostać przedstawione wkrótce), a także utworzenia funduszu solidarności społecznej oraz poprawy dostępności do rehabilitacji. Przypomniała też, że rząd przyjął w ubiegłym tygodniu projekt ustawy, który zrównuje wysokość renty socjalnej i renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy. Podała, że pierwsza z tych rent wynosi obecnie 84 proc. tego drugiego świadczenia. Według Rafalskiej skutki finansowe tego projektu to 540 mln złotych.

Przekonywała też do propozycji nielimitowanego dostępu osób niepełnosprawnych do usług rehabilitacyjnych, a także sprzętu medycznego i ortopedycznego. "To są te oczekiwania podnoszone przez te środowiska od wielu lat" - zaznaczyła minister.

Towarzyszący Rafalskiej wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Bartosz Marczuk poinformował, że po podniesieniu renty socjalnej te osoby, które protestują w Sejmie, od 1 czerwca br. z budżetu państwa będą otrzymywać 2,5 tys. zł netto miesięcznie na siebie i na podopiecznego.

"Żebyśmy mieli jasność - po tym, kiedy rząd zdecydował o podniesieniu renty socjalnej do kwoty 1029 zł brutto, to mamy taką sytuację, że te osoby, które protestują w Sejmie łącznie z budżetu państwa co miesiąc będą otrzymywać 2,5 tys. zł netto na siebie i na podopiecznego" - powiedział Marczuk. Wymienił elementy tej kwoty: świadczenie pielęgnacyjne - 1477 zł, renta socjalna - 850 zł i zasiłek pielęgnacyjny - 153 zł.

"Do tego (...) doliczamy 529 zł składek na emeryturę, rentę i do NFZ" - dodał.

Szefowa MRPiPS zwróciła również uwagę, że "bardzo intensywnie" pracuje komisja przygotowująca propozycje nowego orzecznictwa w Polsce. "Wszystkie środowiska osób niepełnosprawnych od dawna mówiły, że jest to system tak dalece rozproszony, że wymaga ujednolicenia, wymaga głębokich zmian i my te zmiany przygotowywaliśmy. Ta komisja sfinalizuje już swoje propozycje, one będą miały kształt ustawy" - poinformowała Rafalska.

Minister zapewniła ponadto, że podczas trwającego od ponad dwóch tygodni protestu w Sejmie nigdy intencją rządu nie było "dzielenie jakichkolwiek środowisk". "Ten podział dokonał się znacznie wcześniej, kiedy opiekunowie zostali podzieleni na opiekunów osób dorosłych niepełnosprawnych i opiekunów dzieci niepełnosprawnych - dzieci, które też są przecież już dzisiaj osobami dorosłymi" - powiedziała szefowa MRPiPS. Przypomniała przy tym, że zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 2014 roku, nie można dzielić osób niepełnosprawnych ze względu na to, kiedy powstała ich niepełnosprawność.

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej podsumowało też dotychczasowe działania rządu PiS na rzecz osób niepełnosprawnych i ich opiekunów. "W ciągu dwóch lat rządów PiS w roku 2016-2017 wydatki na opiekunów i osoby niepełnosprawne wzrosły niemalże do 3 mld zł. Jeżeli do tego doliczymy wydatki, które są zaplanowane też na program +Za życiem+, który jest liczony na 3 mld zł w perspektywie 5 lat, to one przekroczą kwotę, o której mówię" - powiedziała Rafalska.

Do najważniejszych wydatków na rzecz osób niepełnosprawnych Rafalska zaliczyła wzrost w marcu 2017 r. renty socjalnej "niemalże o 100 zł", czyli o 13 proc. Przypomniała też, że zwiększono środki na rozwój środowiskowych domów samopomocy. Na ten cel - jak mówiła - przeznaczono o 158 mln zł więcej, z kolei w samym 2017 r. powstały 432 nowe ośrodki. Dodała, że podniesiono także o 1,2 tys. zł roczne dofinansowanie dla uczestników warsztatów terapii zajęciowej.

O sprawie protestujących - jak mówiła - rozmawiała także z pierwszą damą Agatą Kornhauser-Dudą po jej czwartkowej wizycie w Sejmie. Podkreśliła, że małżonka prezydenta zawsze wykazywała troskę dla osób niepełnosprawnych.

Odniosła się także do złożonego w piątek przez PO projektu ustawy o pomocy osobom niesamodzielnym. Zakłada on m.in. wprowadzenie "urlopu wytchnieniowego" dla wszystkich osobiście opiekujących się osobami niesamodzielnymi oraz "czeku opiekuńczego" dla tych opiekunów, którzy łączą pracę z opieką. Rafalska zapewniła, że rząd ma własne propozycje systemowe, mierzalne, policzalne, pasujące do kompleksowych rozwiązań. "Nie będziemy realizować programu ugrupowania, który swoje pomysły mógł realizować przez osiem lat. Ale oczywiście zapoznam się z tym projektem" - dodała minister.

Resort poinformował też o wielu listach, e-mailach od rodziców, opiekunów osób niepełnosprawnych, którzy docenili dotychczasowe propozycje rządu PiS i wyrazili "uznanie za podjęcie dialogu zarówno z protestującymi w Sejmie jak i przedstawicielami szerokie środowiska osób niepełnosprawnych".

Rodzice i opiekunowie osób niepełnosprawnych, którzy protestują w Sejmie wraz z podopiecznymi od 18 kwietnia, domagają się wprowadzenia dodatku "na życie" dla osób niepełnosprawnych niezdolnych do samodzielnej egzystencji po ukończeniu 18. roku życia w kwocie 500 złotych miesięcznie. Według aktualnej propozycji protestujący domagają się, by dodatek był wprowadzany krocząco - 300 zł od czerwca 2018 r., 400 zł od stycznia 2019, a 500 zł od stycznia 2020 roku.

Kolejny postulat to zrównanie kwoty renty socjalnej z najniższą rentą z ZUS z tytułu całkowitej niezdolności do pracy wraz z jej stopniowym podwyższaniem do równowartości minimum socjalnego obliczonego dla gospodarstwa domowego z osobą niepełnosprawną. (PAP)

Kraj i świat

Kopcińska: nie było propozycji, ani decyzji, żeby usunąć protestujących z Sejmu

2018-05-21, 21:26

Wałęsa: nie wykluczam, że wrócę do protestujących w Sejmie

2018-05-21, 21:24

Papież do biskupów: nie można głosić ubóstwa i żyć jak faraon

2018-05-21, 21:23

Ruszyła akcja ogólnopolskich badań w kierunku osteoporozy

2018-05-21, 21:21

Gowin: ustawa o uczelniach zostanie uchwalona na początku czerwca

2018-05-21, 21:17

CBŚP: Ponad tysiąc policjantów uczestniczyło w akcji zatrzymania członków gangów pseudokibiców

2018-05-21, 17:56

Rafalska: protest osób niepełnosprawnych niezwykle się upolitycznił

2018-05-21, 17:49

Wypadki na Rysach; nie żyje turysta

2018-05-21, 17:47

Wałęsa do protestujących: chciałbym wnieść jakiś wkład do waszej walki

2018-05-21, 17:45

Gowin: nasz rząd zrobił dla rodzin niepełnosprawnych więcej niż którykolwiek

2018-05-21, 17:43
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę