Szymański: rozmowy z KE znacznie bardziej konstruktywne

2018-04-23, 11:21  Polska Agencja Prasowa/Piotr Śmiłowicz

Dzięki stanowisku wielu krajów UE, sceptycznych wobec wszczęcia wobec Polski procedury z art. 7, oraz dzięki korekcie reformy wymiaru sprawiedliwości stanowisko KE w rozmowach z rządem polskim jest dziś "znacznie bardziej konstruktywne" - mówił w Radiu Plus wiceszef MSZ Konrad Szymański

Zastrzegł jednak, że w Brukseli jest wciąż wiele ośrodków, zainteresowanych storpedowaniem ewentualnego porozumienia rządu polskiego z Komisją Europejska w tej sprawie.

Szymański, który był w poniedziałek gościem Radia Plus, zapewniał, że nie jest prawdą, iż Polska nieco ustąpiła w negocjacjach z Komisją Europejską w sprawie procedury z art. 7 i wycofała się z niektórych zmian w systemie wymiaru sprawiedliwości, bo nie znalazła wystarczająco wielu sojuszników wśród krajów Unii.

Było wręcz odwrotnie, przekonywał, to dokładne i poparte analizą prawną przedstawienie polskich reform sądownictwa "spowodowało, że na forum Rady UE wystarczająco wiele państw wykazało swoje wątpliwości dotyczące tego, czy naprawdę środki proponowane przez KE są proporcjonalne, są w czas i są w ogóle politycznie potrzebne".

Z kolei takie stanowiska państw Unii spowodowało, że po stronie KE powstało przekonanie, iż "być może nie warto iść w kierunku scenariusza konfrontacji". Stąd dziś Komisja Europejska "rozmawia z Polską w sposób dużo bardziej konstruktywny", przekonywał Szymański, i "szuka porozumienia, a nie konfrontacji".

"Dziś pozycja polskiego rządu w tym sporze jest bezprecedensowo silna głównie z uwagi na to, że większość parlamentarna była w stanie przeprowadzić pewne korekty w zakresie reformy wymiaru sprawiedliwości, które nie podważają jej sensu, ale wychodzą naprzeciw oczekiwaniom komisji" - przekonywał wiceszef MSZ.

Jednak - jak mówił - co do zakończenia rozmów z KE, "nie mówimy o żadnych terminach, bo jest wiele osób i ośrodków, które nie są zainteresowane porozumieniem i chętnie by te porozumienie storpedowały". Z tego samego powodu, zdaniem Szymańskiego, "tej sprawy nie można traktować jako zamkniętej", a on sam jest "daleki od hurraoptymizmu".

Szymański zwracał uwagę, że np. "opozycja w Polsce jest niezadowolona z tego, że paliwo, którego nadużywała w czasie ostatnich kilkunastu miesięcy, może się nagle skończyć".

"Dla wielu polityków opozycji to może być zła wiadomość, w szczególności dla tych, którzy uważali, że polskie sprawy można załatwiać na forum międzynarodowym i przy wsparciu międzynarodowych aktorów. To jest zawsze zła praktyka, a w tym wypadku nie tylko zła, ale być może całkowicie bezskuteczna" - powiedział wiceszef MSZ.

Szymański zaznaczył zarazem, że jest bardzo zadowolony z deklaracji przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska, że sprzyja on porozumieniu rządu polskiego z KE i byłby zadowolony, gdyby do porozumienia w tej sprawie doszło. Przypomniał jednak, że Tusk, jako szef RE, "nie ma formalnego związku" z negocjacjami między polskim rządem, a KE.

Komisja Europejska, podejmując w grudniu decyzje o uruchomieniu wobec Polski procedury z art. 7 Traktatu o UE, dała Polsce trzy miesiące na wprowadzenie w życie rekomendacji dotyczących praworządności. Dotyczyły one m.in. zmian w ustawie o Sądzie Najwyższym, w tym niestosowania zapisu o obniżonym wieku emerytalnym wobec obecnych sędziów.

KE domagała się też zmiany w ustawie o Krajowej Radzie Sądownictwa. Chciała, by nie przerywano kadencji sędziów członków Rady oraz by zapewniono, by nowy system gwarantował wybór sędziów członków przez przedstawicieli środowiska sędziowskiego. Inna z rekomendacji dotyczyła przywrócenia niezależności i legitymacji Trybunału Konstytucyjnego przez zapewnienie, aby prezes i wiceprezes byli wybierani zgodnie z prawem oraz aby wyroki Trybunału były publikowane i w całości wykonywane. KE zapowiadała możliwość wycofania art. 7, jeśli polskie władze spełnią jej postulaty.(PAP)

Kraj i świat

Stołeczny ratusz: Szacujemy, że w Marszu Niepodległości wzięło udział około 90 tys. osób

Stołeczny ratusz: Szacujemy, że w Marszu Niepodległości wzięło udział około 90 tys. osób

2024-11-11, 17:51
Szef BBN: 13 listopada nastąpi oficjalne otwarcie bazy antyrakietowej w Redzikowie

Szef BBN: 13 listopada nastąpi oficjalne otwarcie bazy antyrakietowej w Redzikowie

2024-11-11, 15:20
Profesorowie Ryszard Legutko i Henryk Skarżyński odznaczeni Orderem Orła Białego

Profesorowie Ryszard Legutko i Henryk Skarżyński odznaczeni Orderem Orła Białego

2024-11-11, 10:28
Po brutalnej napaści na plebanii w Szczytnie: 72-letni ksiądz zmarł w szpitalu

Po brutalnej napaści na plebanii w Szczytnie: 72-letni ksiądz zmarł w szpitalu

2024-11-09, 19:21
Mężczyzna wtargnął na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej. Jest w rękach policji [aktualizacja]

Mężczyzna wtargnął na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej. Jest w rękach policji [aktualizacja]

2024-11-09, 17:08
Rafał Trzaskowski albo Radosław Sikorski. Prawybory wyłonią kandydata KO na prezydenta

Rafał Trzaskowski albo Radosław Sikorski. Prawybory wyłonią kandydata KO na prezydenta

2024-11-09, 11:30
Nie do kosza, a do komisji. Posłowie o projekcie ustawy o częściowej dekryminalizacji aborcji

Nie do kosza, a do komisji. Posłowie o projekcie ustawy o częściowej dekryminalizacji aborcji

2024-11-08, 19:01
Nietrzeźwa kobieta prawie wjechała autem do domu Łódzka policja pokazała mocny film [wideo]

Nietrzeźwa kobieta prawie wjechała autem do domu! Łódzka policja pokazała mocny film [wideo]

2024-11-08, 17:38
Piotr Serafin unijnym komisarzem ds. budżetu. Komisje poparły jego kandydaturę

Piotr Serafin unijnym komisarzem ds. budżetu. Komisje poparły jego kandydaturę

2024-11-07, 20:13
Agenci CBA weszli do siedziby Polsatu. Śledczy badają, czy TVP nie straciła na umowach ze stacją

Agenci CBA weszli do siedziby Polsatu. Śledczy badają, czy TVP nie straciła na umowach ze stacją

2024-11-07, 15:39
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę