Protest rodziców niepełnosprawnych dzieci w Sejmie

2018-04-18, 17:14  Informacyjna Agencja Radiowa
Cztery lata temu około 30 osób - rodziców wraz ze swoimi niepełnosprawnymi dziećmi - okupowało sejmowe korytarze przez ponad 2 tygodnie

Cztery lata temu około 30 osób - rodziców wraz ze swoimi niepełnosprawnymi dziećmi - okupowało sejmowe korytarze przez ponad 2 tygodnie

Grupa rodziców osób niepełnosprawnych protestuje w Sejmie. Mają dwa postulaty: dodatek rehabilitacyjny w wysokości 500 złotych dla niepełnosprawnych dzieci po ukończeniu 18. roku życia oraz zrównanie renty socjalnej z najniższą rentą z ZUS.

- To kontynuacja protestu sprzed czterech lat - mówi Iwona Hartwich, matka niepełnosprawnego 21-latka. Kobieta dodaje, że pismo z postulatami dostał prezes Prawa i Sprawiedliwości. - Prezes Kaczyński doskonale zna naszą sytuację, bo był tu u nas w 2014 roku - zaznacza.

Pytana o to, czy rodzice podejmowali próby zainteresowania urzędników swoimi problemami odpowiada, że opiekunowie wysłali sterty pism i zawsze dostawali podobną odpowiedź: „nie ma pieniędzy, podwyżki nie są w planach”.

-Żaden rząd przez minione trzy dekady nie zrobił w sferze społecznej tyle, co rządzący obecnie – odpowiada na to wiceminister obrony narodowej Wojciech Skurkiewicz. Zaznacza, że powstaną także specjalne programy dedykowane przede wszystkim dla osób niepełnosprawnych, jak również ich opiekunów. Dodaje, że na realizację tych założeń potrzeba czasu, bo nie da się tego zrobić natychmiastowo.

Zdaniem poseł Anny Kwiecień, wiceprzewodniczącej sejmowej komisji zdrowia, opiekunowie dorosłych niepełnosprawnych nie zostaną pozostawieni sami sobie, ale muszą uzbroić się w cierpliwość. Zaznacza, że w pełni rozumie te postulaty, natomiast na razie trudno się do nich odnieść, ponieważ trzeba sprawdzić stan budżetu. Anna Kwiecień wyraża nadzieję, że w tej kadencji, a także w przyszłej, uda się zrealizować te postulaty.

Rodzice niepełnosprawnych dzieci zapowiadają, że nie opuszczą Sejmu, aż nie spotkają się z nim i nie wysłuchają postulatów: prezes Jarosław Kaczyński, premier Mateusz Morawiecki i prezydent Andrzej Duda.

Do gmachu parlamentu grupa protestujących rodziców weszła na zaproszenie posłanki Nowoczesnej Joanny Scheuring-Wielgus. Według działaczki Nowoczesnej rodzice, którzy protestowali w 2014 roku zostali oszukani. Scheuring-Wielgus dodaje, że skoro partia rządząca twierdzi, iż budżet państwa jest w dobrej kondycji, to rodzice osób niepełnosprawnych powinni dostać pomoc, bo to jest obowiązek państwa.

Cztery lata temu około 30 osób - rodziców wraz ze swoimi niepełnosprawnymi dziećmi - okupowało sejmowe korytarze przez ponad 2 tygodnie. Wcześniej manifestowali przed budynkiem parlamentu. Domagali się wtedy między innymi podwyższenia świadczeń - w tym dodatku pielęgnacyjnego - oraz tego, aby ich całodobowa opieka nad niepełnosprawnymi dziećmi była traktowana jako zawód.

Kraj i świat

IMGW ostrzega przed silnym wiatrem, zawiejami i zamieciami śnieżnymi

2018-01-18, 11:50

Czarnecki: nie nazwałem Róży Thun "szmalcownikiem"

2018-01-18, 10:35

Zdaniem Kempy, stanowisko rządu w sprawie polityki migracyjnej się nie zmienia

2018-01-18, 10:31

Zarzut zniszczenia mienia dla mężczyzny po incydencie przed siedzibą PiS

2018-01-18, 10:30

Stołeczna policja bada sprawę incydentu przed siedzibą PiS

2018-01-17, 21:58

Minister zdrowia Łukasz Szumowski spotkał się z pielęgniarkami

2018-01-17, 17:37

Dziesiątki poprawek senatorów do ustawy budżetowej na 2018 r.

2018-01-17, 17:25

Szef PKW: ubolewamy, że prezydent nie skierował noweli Kodeksu wyborczego do TK

2018-01-17, 16:22

Szef PKW: najprawdopodobniej będziemy rozważać kwestię podania się do dymisji

2018-01-17, 13:15

Przeciwnicy zaostrzenia prawa aborcyjnego apelują do PO i N

2018-01-17, 08:26
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę