Putin: naloty na Syrię to akt agresji wobec suwerennego państwa

2018-04-14, 10:36  Polska Agencja Prasowa

Prezydent Rosji Władimir Putin nazwał w sobotę naloty koalicji zachodniej w Syrii "aktem agresji przeciwko suwerennemu państwu". Oświadczył również, że działania USA "pogłębiają katastrofę humanitarną w Syrii" i mogą wywołać nową falę uchodźców z tego kraju.

Putin poinformował, że Rosja żąda pilnego zwołania posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie Syrii. Celem jest - jak to ujął - "omówienie agresywnych działań USA i ich sojuszników".

"Rosja w najpoważniejszy sposób potępia atak na Syrię" - podkreślił. Dodał, że w Syrii "wojskowi rosyjscy pomagają prawowitemu rządowi w walce z terroryzmem".

Komentując naloty dokonane przez siły USA, W. Brytanii i Francji, Putin oznajmił, że dokonano ich bez zgody RB ONZ i "przy naruszeniu norm i zasad prawa międzynarodowego". To "akt agresji przeciwko suwerennemu państwu, które znajduje się na wysuniętej linii walki z terroryzmem" - ocenił.

Oświadczył, iż "jako pretekst wykorzystano inscenizację użycia przeciwko ludności cywilnej substancji trujących", a eksperci rosyjscy, którzy "byli na miejscu domniemanego incydentu" nie znaleźli tam śladów użycia takich substancji.

Oskarżył kraje zachodnie, że "cynicznie zlekceważyły" decyzję Organizacji ds. Zakazu Broni Chemicznej (OPCW), która skierowała do Syrii swych specjalistów, bowiem nie czekały na wyniki śledztwa OPCW.

"Swoimi działaniami USA jeszcze bardziej pogłębiają katastrofę humanitarną w Syrii, przyczyniając się do cierpień ludności cywilnej, w istocie pobłażają terrorystom, którzy od siedmiu lat gnębią naród syryjski, wywołują nową falę uchodźców z tego kraju i regionu ogółem" - głosi oświadczenie rosyjskiego prezydenta, opublikowane przez służby prasowe Kremla.

Putin ocenił, iż obecne wydarzenia, które nazwał eskalacją sytuacji wokół Syrii, "wywierają rujnujący wpływ na cały system stosunków międzynarodowych".

Połączone wojska amerykańskie, brytyjskie i francuskie przeprowadziły nad ranem w sobotę serię nalotów w Syrii w ramach akcji odwetowej za użycie broni chemicznej podczas ataku 7 kwietnia w mieście Duma we Wschodniej Gucie, na wschód od Damaszku, w którym miało zginąć ponad 60 osób. O ten atak chemiczny kraje zachodnie oskarżają siły prezydenta Syrii Baszara el-Asada. Koalicja zbombardowała obiekty w Damaszku i na zachód od miasta Hims.

Prezydent USA Donald Trump, informując o ostrzałach, powiedział m.in., że naloty odwetowe są konsekwencją niedotrzymania przez Rosję danego słowa w sprawie likwidacji broni chemicznej w Syrii. Rosja wspiera Asada w konflikcie syryjskim.

Z Moskwy Anna Wróbel (PAP)

Kraj i świat

Prezydent: jestem cały czas w "absolutnej więzi programowej" z rządem

2018-01-24, 20:08

Prezydent: uważam, że ustawa o wsparciu frankowiczów została uchwalona

2018-01-24, 20:08

Prezydent: chcemy globalnej koalicji na rzecz rozwoju gospodarczego Polski

2018-01-24, 19:12

Prezydent: w Polsce nie ma miejsca na gloryfikowanie Hitlera

2018-01-24, 18:01

Duda rozmawiał w Davos m.in. z prezesem Googla i szefem Vodafone

2018-01-24, 17:58

KE potwierdza, że pracuje nad powiązaniem budżetu UE z praworządnością

2018-01-24, 17:57

Szumowski: negocjacje z rezydentami przyniosą rozwiązanie dobre dla pacjentów

2018-01-24, 12:35

Prezydent: chciałbym, by Polska była widoczna w przestrzeni ważnych spotkań światowych

2018-01-24, 10:52

PK: kolejne dwie osoby zatrzymane ws. "obchodów" 128 rocznicy urodzin Hitlera

2018-01-24, 08:19

Rząd przyjął projekt dot. zgłaszania online urodzenia dziecka

2018-01-23, 15:28
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę