Były komisarz UE: Putin wciąż chce Europy Środkowo-Wschodniej

2018-04-13, 19:03  Polska Agencja Prasowa/Marcin Zatyka

Były unijny komisarz ds. stosunków zewnętrznych Chris Patten w wywiadzie dla portugalskiego "Diario de Noticias" oświadczył, że rosyjski prezydent Władimir Putin wciąż dąży do przejęcia kontroli nad krajami Europy Środkowo-Wschodniej.

W piątkowym wywiadzie dla lizbońskiego dziennika brytyjski polityk powiedział, że Putin nadal wierzy w istnienie Europy ze strefami wpływów.

"Jego nie interesuje niepodległość państw Europy Środkowo-Wschodniej. Uważa, że powinny być one związane z Moskwą i z nikim więcej. Nie wydaje mi się, że to dobry sposób patrzenia na świat w XXI w." - zaznaczył Chris Patten.

Polityk wskazał, że Putin i jego aparat są niełatwym partnerem podczas negocjacji. Przyznał, że z doświadczenia wie, że należy być wobec nich twardym.

“Jako komisarz unijny miałem do czynienia z Putinem dwa lub trzy razy: w związku z rozszerzeniem Unii Europejskiej na Wschód, z dostępem do obwodu kaliningradzkiego. I jeszcze w związku rozszerzeniem umowy handlowej UE-Rosja na nowe kraje członkowskie ze Wschodu. W tych kwestiach Rosjanie byli bardzo trudni i kłamali” - dodał Patten.

Wskazał, że spojrzenie Kremla oraz krajów Europy Środkowo-Wschodniej i Zachodu na historię Rosji jest dziś rozbieżne.

“Podczas gdy Putin uznaje upadek ZSRR za jedną z największych tragedii XX w., za pozytywne wydarzenie uchodzi to w krajach, które uwolniły się od Rosji, oraz na Zachodzie, gdzie ludzie bali się ataku rakietowego” - dodał.

Były komisarz unijny uważa, że w ostatnich latach wyczerpały się możliwości dialogu Zachodu z Rosją, a próba otrucia podwójnego rosyjskiego agenta Siergieja Skripala i jego córki dowodzi, z jaką premedytacją działa dziś Moskwa.

"Uważam, że nie ma alternatywy dla ciężkiej ręki wobec Kremla. To nie Europejczycy z Zachodu czy Amerykanie krążą po Rosji, trując jej mieszkańców. To nie Europejczycy czy Amerykanie zestrzelili malezyjski samolot, napadli na Krym czy stoją za konfliktem na wschodzie Ukrainy. To Rosjanie” - wskazał Patten.

Były komisarz unijny ds. stosunków zewnętrznych podkreślił, że nikt już nie wierzy Kremlowi, który wyszukuje “nieprawdopodobne argumenty, aby nie zostać oskarżonym” w sprawie inwazji na Krym, zabicia Aleksandra Litwinienki czy próby otrucia Skripalów.

Patten powiedział, że wierzy, iż to Rosjanie stali za próbą zabicia byłego rosyjskiego agenta i jego córki. Dodał, że ludzie Kremla mają już duże doświadczenie w przeprowadzaniu akcji, które kończą się zagadkowymi zgonami przeciwników na terytorium Wielkiej Brytanii.

“Jest oczywiste, że w Wlk. Brytanii to oni (ludzie Kremla) byli odpowiedzialni w sprawie Skripala; w ostatnich latach doszło do 14 zaskakujących zgonów rosyjskich krytyków Władimira Putina bądź oligarchów, którzy mu się sprzeciwili lub znaleźli na celowniku rosyjskiej mafii" - przypomniał Patten.

Przyznał, że od dawna władze w Moskwie korzystają z usług rosyjskiej mafii, aby “utrzymywać reżim przy władzy”. Zaznaczył, że Rosja zawsze była “mieszanką autokracji ze światem gangsterskim”.

Brytyjski polityk wskazał też na Rosję jako jednego z głównych odpowiedzialnych za ostatni atak chemiczny w Syrii. Przypomniał, że Moskwa jest sojusznikiem reżimu w Damaszku.

“Być może Rosjanie są tylko w sposób pośredni odpowiedzialni za sytuację w Syrii, ale to oni pociągają tam za sznurki i muszą w jakimś stopniu ponosić odpowiedzialność” - twierdzi Chris Patten.

Były komisarz unijny zaznaczył, że pomimo agresywnej polityki międzynarodowej Rosja jest dziś krajem stosunkowo ubogim jak na swoje rozmiary. Wskazał, że wartość jej gospodarki nie jest większa od gospodarki Włoch.

Chris Patten był komisarzem UE ds. stosunków zewnętrznych w latach 2000-2004, gdy przewodniczącym KE był Romano Prodi. Patten był ostatnim brytyjskim gubernatorem Hongkongu, a także ministrem w rządach Margaret Thatcher i Johna Majora. Należy do brytyjskiej Partii Konserwatywnej.

Z Lizbony Marcin Zatyka (PAP)

Kraj i świat

RCB: po nawałnicach 160 interwencji strażaków; ponad 10 tys. odbiorców bez prądu

2018-04-14, 05:38
Gen. Dunford ogłosił zakończenie pierwszej fali nalotów w Syrii

Gen. Dunford ogłosił zakończenie pierwszej fali nalotów w Syrii

2018-04-14, 05:37

Politycy podzieleni w ocenie decyzji I prezes SN o zwołaniu posiedzenia KRS

2018-04-13, 20:40

ONZ: Pierwsza grupa inspektorów OPCW dotarła do Syrii

2018-04-13, 20:38

I prezes SN zwołała posiedzenie Krajowej Rady Sądownictwa na 27 kwietnia

2018-04-13, 20:37

W sobotę w Warszawie konwencja PiS i Zjednoczonej Prawicy

2018-04-13, 19:05

W poniedziałek PiS przedstawi wyniki ankiety konstytucyjnej

2018-04-13, 19:02

Posłanka Zwiercan zrzekła się immunitetu

2018-04-13, 19:00

PiS złożył w Sejmie projekt ustawy ws. obniżenia wynagrodzeń parlamentarzystów

2018-04-13, 19:00
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę