Posłanka Zwiercan zrzekła się immunitetu

2018-04-13, 19:00  Polska Agencja Prasowa/Karol Kostrzewa

Posłanka Małgorzata Zwiercan (WiS) zrzekła się immunitetu - chodzi o sprawę jej głosowania za innego posła. Oświadczenie w tej sprawie złożyła w sekretariacie marszałka Sejmu. Na kolejnym posiedzeniu sejmowa komisja regulaminowa sprawdzi formalną poprawność jej oświadczenia.

W piątej komisja regulaminowa spraw poselskich i immunitetowych miała zająć się wnioskiem warszawskiej prokuratury okręgowej o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej posłanki koła Wolni i Solidarni ws. głosowania za innego posła.

Przewodniczący komisji regulaminowej Włodzimierz Bernacki powiedział PAP, że Zwiercan złożyła oświadczenie, w którym sama zrzekła się immunitetu. "Na kolejnym posiedzeniu komisja zajmie się sprawdzeniem formalnym poprawności, ponieważ to oświadczenie zostało złożone do sekretariatu marszałka (Sejmu Marka) Kuchcińskiego" - powiedział Bernacki.

Jak dodał, następne posiedzenie komisji prawdopodobnie odbędzie się 11 maja.

Zwiercan potwierdziła w rozmowie z PAP, że zrzekła się immunitetu. "Tak, to prawda" - powiedziała. "I pozostawiam to bez komentarza" - dodała.

W październiku ub.r. do marszałka Sejmu trafił wniosek o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej posłanki Zwiercan w związku z głosowaniem w Sejmie z 14 kwietnia 2016 r. Zwiercan, wówczas posłanka klubu Kukiz’15, zagłosowała za swojego ówczesnego klubowego kolegę – Kornela Morawieckiego, podczas głosowania nad wyborem sędziego Trybunału Konstytucyjnego.

Po tym zdarzeniu została wykluczona z klubu Kukiz'15. Obecnie jest w kole poselskim Wolni i Solidarni - podobnie jak Kornel Morawiecki, który w kwietniu 2016 r. sam zrezygnował z członkostwa w klubie Kukiz'15.

Zwiercan i Morawiecki przyznali w rozmowie z dziennikarzami, że umówili się, iż posłanka w głosowaniu nad wyborem sędziego TK zagłosuje za swego kolegę. Posłanka Zwiercan pytana, czy głosowała "na dwie ręce" odpowiedziała: "z tego względu, że Kornel się źle poczuł i rozmawialiśmy wcześniej, tak się stało". Przyznała też, że „popełniła błąd”, ale „nie wiedziała, że to jest niezgodne z prawem”.

Również Morawiecki potwierdził, że poprosił swą koleżankę o zagłosowanie za niego. "Prosiłem panią poseł, że muszę wyjść i żeby zagłosowała za mnie". Na uwagę, że takie postępowanie jest niedozwolone, Morawiecki odpowiedział: "Ja rozumiem, ale ja prosiłem". Później mówił też, że rozumie, iż takie zachowanie jak posłanki Zwiercam "jest niezgodne z prawem", ale było "zgodne z jego wolą”.

Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa skierowała do prokuratury PO. Śledztwo wszczęto z art. 271, paragraf 1 Kk, zgodnie z którym „funkcjonariusz publiczny lub inna osoba uprawniona do wystawienia dokumentu, która poświadcza w nim nieprawdę co do okoliczności mającej znaczenie prawne, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5". (PAP)

Kraj i świat

Morawiecki: każde poważne państwo musi dbać o swoją reputację i prawdę historyczną

2018-02-05, 13:12

Gowin: stosunki z Izraelem są dla naszego rządu jednym z priorytetów

2018-02-05, 10:46

Ambasador Izraela: mam nadzieję, że nie zostanę odwołana z Polski

2018-02-05, 10:45

Szydło: nieważne, czy jesteś z obozu rządzącego czy opozycji; ważne, czy bronisz Polski

2018-02-05, 08:47

Papież ogłosił 23 lutego dniem modlitwy i postu w intencji pokoju

2018-02-04, 14:00

Marek Suski: Nie było polskich obozów koncentracyjnych, trzeba tej prawdy bronić

2018-02-04, 13:04

Paweł Mucha: decyzję ws. noweli o IPN prezydent podejmie w interesie Polski

2018-02-04, 13:03

Błaszczak: zadaniem żołnierzy WOT jest służenie Polsce i wspieranie społeczności lokalnej

2018-02-04, 12:49

Ukraina/ Opady śniegu sparaliżowały przejście graniczne z Polską

2018-02-04, 12:48

Łapiński: w tej chwili nie ma decyzji prezydenta ws. noweli o IPN

2018-02-04, 11:18
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę