Policja ujęła mężczyznę, który zabarykadował się w mieszkaniu w Poznaniu

2018-03-31, 12:04  Polska Agencja Prasowa
Akcja policji w jednym z bloków przy ul. Inflanckiej w Poznaniu. Fot. PAP/Marek Zakrzewski

Akcja policji w jednym z bloków przy ul. Inflanckiej w Poznaniu. Fot. PAP/Marek Zakrzewski

Po kilkunastu godzinach policja ujęła mężczyznę, który w piątek wieczorem zabarykadował się w jednym z mieszkań w bloku przy ul. Inflanckiej w Poznaniu. W akcji uczestniczyli m.in. policyjni antyterroryści; w mieszkaniu znaleziono dwie sztuki broni.

Jak poinformował w sobotę rzecznik prasowy wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak, 34-letni mieszkaniec Katowic był poszukiwany listem gończym w związku z popełnionymi przestępstwami.

Borowiak poinformował, że po kilkunastu godzinach pracy m.in. policyjnych negocjatorów, mężczyzna poddał się, otworzył drzwi, został obezwładniony, zakuty w kajdanki i przewieziony na przesłuchanie. W czasie policyjnych działań, 34-latek był w mieszkaniu sam.

Rzecznik podkreślił, że przebieg zdarzenia nie uzasadniał siłowego wejścia policjantów do mieszkania. W lokalu znaleziono dwa pistolety - prawdopodobnie broń gazową. Będą one badane przez ekspertów.

"Będziemy także dokładnie ustalać, w jaki sposób ten mężczyzna znalazł się w Poznaniu, jak długo tutaj przebywał, czy prowadził tutaj jakąkolwiek działalność. Od 2007 roku był on wielokrotnie notowany w rejestrach policyjnych i sądowych m.in. za oszustwa, przestępstwa o charakterze narkotykowym a także za napad. To ostatnie wydarzenie, w którym uczestniczył, sprawiło, że Sąd Rejonowy w Żywcu wystosował za nim list gończy" - podał Borowiak.

Jak dodał, z treści tego listu wynika, że "po zatrzymaniu ten mężczyzna powinien być doprowadzony do aresztu śledczego, bądź zakładu karnego, gdzie ma do obycia trzyletni, zasądzony przez sąd wyrok".

Borowiak powiedział, że piątkowa, wieczorna interwencja w budynku przy ul. Inflanckiej była związana ze zgłoszeniem dotyczącym awantury domowej.

"Kiedy policjanci dotarli na miejsce okazało się, że mężczyzna (...) zatarasował się w swoim mieszkaniu, odmawiał rozmowy z policjantami, odmawiał otwarcia mieszkania. Wstępne informacje wskazywały na to, że może mieć broń. W związku z tą sytuacją, zostały uruchomione specjalne procedury związane z wysłaniem w to miejsce specjalistycznej grupy realizacyjnej" – wyjaśnił rzecznik.

Jak podał, w działaniach uczestniczyli funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu a także jednostki antyterrorystyczne w ramach wsparcia z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu, z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim oraz z Biura Operacji Antyterrorystycznych.


"Cały czas podczas tej interwencji działał również zespół negocjatorów, który starał się w pierwszym etapie nawiązać kontakt z tym mężczyzną. Później, prowadząc rozmowy, negocjatorzy ostatecznie doprowadzili do tego, że on poddał się i otworzył drzwi" - powiedział Borowiak.

W związku z policyjną akcją w piątek ewakuowani zostali mieszkańcy budynku przy ul. Inflanckiej. Policjanci zamknęli dla samochodów fragment ulicy. W czasie akcji policji inaczej jeździły też autobusy. (PAP)

Kraj i świat

Bodnar: powinniśmy zaufać osobom niepełnosprawnym ws. dysponowania środkami

2018-05-01, 13:56
Polskie Himalaje - Leszek Cichy: Tatry przedsmakiem podejścia pod Everest

Polskie Himalaje - Leszek Cichy: Tatry przedsmakiem podejścia pod Everest

2018-05-01, 11:01

1 maja Kościół obchodzi uroczystość św. Józefa - patrona robotników

2018-05-01, 10:02

128 lat temu po raz pierwszy obchodzono święto 1 Maja

2018-05-01, 09:59
MSZ: 14 lat temu Polska wstąpiła do Unii Europejskiej

MSZ: 14 lat temu Polska wstąpiła do Unii Europejskiej

2018-05-01, 09:50

Debata z udziałem prezydenta Dudy głównym akcentem przewodnictwa Polski w RB ONZ

2018-04-30, 20:40
PKP znakuje wszystkie przejazdy kolejowe w kraju

PKP znakuje wszystkie przejazdy kolejowe w kraju

2018-04-30, 15:11

Kukiz'15 chce likwidacji podatku PIT

2018-04-30, 13:35

Dworczyk: dodatek rehabilitacyjny w formie rzeczowej ma przeciwdziałać nadużyciom

2018-04-29, 11:02

Protestujący w Sejmie o słowach premiera: obłuda i kłamstwo

2018-04-28, 16:59
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę