Gowin: cena kompromisu z Brukselą ws. reformy sądownictwa nie jest gorzka

2018-03-27, 14:13  Polska Agencja Prasowa

Cena kompromisu z Brukselą ws. reformy sądownictwa nie jest dla mnie gorzka, tak jak dla prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego; wydaje mi się, że to nie są nawet znaczące ustępstwa, to nie jest żaden krok w tył - to jest raczej krok w bok - powiedział we wtorek wicepremier Jarosław Gowin.

Gowin był pytany w radiowej Jedynce o słowa prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który stwierdził w poniedziałkowym wywiadzie dla wPolityce.pl, że cena za kompromis z Brukselą ws. reformy sądownictwa jest "znacząca, gorzka".

"Dla mnie ta cena nie jest gorzka" - odpowiedział wicepremier. "Oczywiście mamy trochę inne poglądy z prezesem Kaczyńskim, inny rodzaj wrażliwości. Mnie się wydaje, że to nawet nie są znaczące ustępstwa, to nie jest żaden krok w tył (...), to jest raczej krok w bok" - ocenił.

Gowin zapewnił również, że "te zmiany (dot. sądownictwa) będą kontynuowane". "Wchodzimy w taką fazę, która jest szczególnie istotna, w której będziemy mogli - jako rząd, a przede wszystkim Ministerstwo Sprawiedliwości - skoncentrować się na zwiększeniu sprawności orzekania polskich sądów, czy skróceniu czasu trwania spraw" - mówił wicepremier.

Kaczyński stwierdził w wywiadzie dla wPolityce.pl, że cena kompromisu z Brukselą jest "znacząca, gorzka". "Cóż, nie ukrywam iż wzorujemy się na premierze Viktorze Orbanie, który musiał iść na często przykre ustępstwa. Wolałbym oczywiście, by tak nie było, byśmy mogli pójść w reformach całą naprzód, tak jak zresztą to było w pierwszym uchwalonym projekcie ustaw sądowych, zawetowanych potem przez prezydenta. Ale okoliczności wewnętrzne, w tym wspomniane weto, i zewnętrzne, ułożyły się inaczej. Musimy brać to pod uwagę" - mówił prezes PiS.

"Ważne jest to, że porozumienie jest możliwe i mogę wyrazić nadzieję, ale to jest tylko nadzieja, że te ustępstwa, które proponujemy, nie będą dla naszych przeciwników podstawą do ataku. Podstawą do twierdzeń, że to oni zwyciężyli. Mam nadzieję, że tak nie będzie. Chociaż trzeba się spodziewać zarówno krytyki z naszej, to znaczy prawej strony, jak i pewnego triumfalizmu naszych przeciwników" - przyznał Kaczyński.

W ubiegłym tygodniu PiS złożyło w Sejmie projekty dotyczące nowelizacji ustaw: o ustroju sądów powszechnych, o Sądzie Najwyższym i o Trybunale Konstytucyjnym. Projekt dotyczący przepisów o TK przewiduje, że prezes Trybunału zarządza ogłoszenie trzech nieopublikowanych wyroków TK z 2016 r. w terminie siedmiu dni od wejścia w życie tej nowelizacji. Z kolei projekt zmian w ustawach o ustroju sądów powszechnych i SN zakłada m.in. dwustopniową procedurę konsultacji przy odwołaniu prezesa lub wiceprezesa sądu - minister sprawiedliwości najpierw zasięgałby opinii kolegium sądu, a jeżeli ta byłaby negatywna, zwracałby się do KRS.

Do inicjatywy posłów PiS "z najwyższą sympatią" odniósł się w piątek szef KE Jean-Claude Juncker. Nie chciał jednak przesądzić, czy propozycje te mogą oznaczać przełom w sporze między polskimi władzami a Komisją dotyczącym praworządności. Zapowiedział ponadto, że kierowana przez niego instytucja będzie analizować to, co zostanie uchwalone przez polski parlament.

Komisja Europejska, podejmując w grudniu ub.r. decyzję o uruchomieniu wobec Polski procedury z art. 7 Traktatu o UE, dała Polsce trzy miesiące na wprowadzenie w życie rekomendacji dotyczących praworządności. Dotyczyły one m.in. zmian w ustawie o Sądzie Najwyższym, w tym niestosowania zapisu o obniżonym wieku emerytalnym wobec obecnych sędziów. (PAP)

Kraj i świat

DK 5 zablokowana po wypadku w Kujawsko-Pomorskiem

2018-01-20, 13:09

Szef MSZ spotka się w poniedziałek z sekretarzem generalnym NATO

2018-01-20, 13:05

W USA zawieszenie działalności rządu federalnego

2018-01-20, 12:48

Szumowski: jest światełko w tunelu; rezydenci: światełko dostrzegalne

2018-01-20, 12:40

Senat nie zgodził się na uchylenie immunitetów senatorom: Rulewskiemu i Staroń

2018-01-19, 21:25

Ponad pół miliona razy interweniowali strażacy w 2017 r.

2018-01-19, 19:13

Gowin dla PAP: przewidujemy korektę liczby wiceministrów w rządzie

2018-01-19, 19:11

Senat nie zgodził się na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie senatora Koguta

2018-01-19, 19:08

Premier spotkał się z ministrami energii, obrony i zdrowia

2018-01-19, 10:37

Pięć osób, w tym czwórka dzieci, odniosło rany podczas napaści w szkole w Rosji

2018-01-19, 10:35
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę