76 lata temu Niemcy utworzyli w Auschwitz obóz kobiecy

2018-03-23, 11:05  Polska Agencja Prasowa/Marek Szafrański

76 lat temu Niemcy utworzyli na terenie Auschwitz obóz kobiecy. 26 marca 1942 r. trafiły do niego dwa transporty liczące łącznie ok. 2 tys. osób. Były to więźniarki, głównie kryminalistki, z KL Ravensbrueck, a także Żydówki z Popradu na Słowacji.

Obóz kobiecy początkowo znajdował się pod komendą władz z Ravensbrueck. W lipcu 1942 r. przeszedł w jurysdykcję KL Auschwitz.

"Potrzeba założenia w 1942 r. w KL Auschwitz obozu dla kobiet związana była z faktem podjęcia w tym okresie przez władze III Rzeszy polityki intensyfikacji eksploatacji więźniarskiej siły roboczej" – napisała historyk z Muzeum Auschwitz Irena Strzelecka w artykule poświęconej kobietom w obozie zamieszczonym w monografii "Auschwitz 1940-1945".

Zdaniem historyk, wiązało się to również z koniecznością rozładowania przepełnienia obozu dla kobiet w Ravensbrueck oraz w więzieniach w Generalnym Gubernatorstwie.

W pierwszym transporcie z Ravensbrueck znalazło się 999 kobiet, w większości kryminalistek, asocjalnych oraz kilkanaście więźniarek politycznych.

Transport 999 Żydówek z Popradu na Słowacji był pierwszym zarejestrowanym, który został skierowany przez Główny Urząd Bezpieczeństwa Rzeszy do Auschwitz w ramach "ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej". Kobiety po przywiezieniu ubrano w mundury, które pozostały po wymordowanych jeńcach sowieckich.

Niemcy umieścili więźniarki w dziesięciu blokach odgrodzonych murem od pozostałej części obozu. Spośród kryminalistek i aspołecznych rekrutowała się kadra funkcyjna - blokowe i kapo. Kierowniczką obozu została Johanna Langefeld, o której – jako jedynej – po wojnie więźniarki wypowiadały się pozytywnie.

Komendant obozu Auschwitz Rudolf Hoess miał o funkcyjnych złe zdanie. "Sądzę, że w Ravensbrueck wyszukano dla Auschwitz naprawdę najgorszy element spód więźniarek. Przewyższały one znacznie więźniów kryminalnych w podłości, chamstwie i nikczemności. Były to przeważnie prostytutki wielokrotnie już karane, często kobiety budzące wstręt. Było do przewidzenia, że takie bestie będą maltretować podległe im więźniarki, ale nie można było tego uniknąć" – napisał po wojnie w autobiografii.

27 kwietnia 1942 r. do Auschwitz dotarł pierwszy transport Polek. Było to 127 więźniarek politycznych przywiezionych z więzień w Tarnowie i Krakowie.

Transporty żydowskie, które od lipca 1942 r. docierały do obozu, Niemcy zaczęli poddawać selekcjom. Mężczyźni i kobiety uznani za zdolnych do pracy stawali się więźniami. Pozostali byli mordowani.

W początkach sierpnia 1942 r. komendantura Auschwitz podjęła decyzję o przeniesieniu oddziału kobiecego do powstającego Auschwitz II-Birkenau. Stało się to 6 sierpnia po porannym apelu.

Oddział kobiecy w Birkenau istniał do dnia ewakuacji obozu, w styczniu 1945 r. 18 stycznia nad ranem w krótkich odstępach czasu pięćsetosobowe kolumny kobiet, niektóre szły wraz z dziećmi, opuszczały obóz konwojowane przez esesmanów. Łącznie było ich 5345. W obozie pozostało ponad 4,5 tys. kobiet i dzieci.

Irena Strzelecka podała, że kobiety stanowiły przypuszczalnie połowę ofiar zgładzonych przez Niemców w Auschwitz oraz ok. 30 proc. zarejestrowanych w obozie więźniów, czyli ponad 130 tys.

Niemcy założyli obóz Auschwitz w 1940 r., aby więzić w nim Polaków. Auschwitz II-Birkenau powstał dwa lata później. Stał się miejscem zagłady Żydów. W kompleksie obozowym funkcjonowała także sieć podobozów. W Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 mln ludzi, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców sowieckich i osób innej narodowości. Liczba zarejestrowanych więźniów wynosi ok. 400 tys.(PAP)

Kraj i świat

Astronauta Mike Massimino: czeka nas nowy wyścig kosmiczny

Astronauta Mike Massimino: czeka nas nowy wyścig kosmiczny

2018-03-03, 10:51

CIS: tylko PiS i Kukiz’15 wskazali kandydatów do KRS; teraz zajmie się nimi komisja sprawiedliwości

2018-03-02, 11:06

Izraelska policja po raz ósmy przesłuchała Netanjahu

2018-03-02, 11:03

Morawiecki: Polsce potrzeba oszczędności, inwestycji i innowacyjności

2018-03-02, 10:54

Wąsik: za rozpowszechnianie sugestii, że jestem homoseksualistą - wystąpię na drogę prawną

2018-03-01, 21:00

Do Sejmu wpłynął rządowy projekt tzw. ustawy degradacyjnej

2018-03-01, 20:35

Prezydent do Żołnierzy Niezłomnych: dziękujemy za wolną Polskę

2018-03-01, 19:53

Koniec spotkania zespołów Polski i Izraela ds. dialogu prawno-historycznego

2018-03-01, 19:52

Apel polskich Sprawiedliwych Wśród Narodów w najważniejszych zagranicznych mediach

2018-03-01, 19:48

Putin: mamy nowe rodzaje broni, nie udało się powstrzymywanie Rosji

2018-03-01, 19:47
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę